Skocz do zawartości

Odnawialne źródła energii


coder

Rekomendowane odpowiedzi

...

 

Nie twierdziłem, że bzdurą jest oddziaływanie pływów na księżyc, tylko że wykorzystanie ich energii nie może spowodować upadku księżyca na ziemię :D Obecne techniki wykorzystywania energii pływów morskich są możliwe do stosowania tylko w specyficznie ukształtowanych ujściach rzek - w stosunku do objętości całych oceanów masy wody których wykorzystanie jest możliwe nie są nawet tysięczną częścią promila, ze względu na "efekt skali" są w takich rozważaniach zupełnie nieistotne.

Co do oddalania się księżyca od ziemi mogę nie mieć racji, nie jestem fizykiem ani astronomem, więc nie będę się spierał ;)

 

Zaś co do OZE, to osobiście jestem zwolennikiem głębokiej geotermii i wykorzystania biomasy. Ponoć farma fotowoltaiczna w Wierzchosławicach (jedyna jak na razie w PL) notuje rewelacyjne wyniki, ale rzeczywiście chyba tylko dzięki dopłatom. No i nie widzę przyszłości bez elektrowni jądrowej, bo instalacje OZE wg. mnie mają większy sens w energetyce rozproszonej niż w potężnych siłowniach, a wzrost zapotrzebowania na energię trzeba zaspokoić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialna za to będzie siła dośrodkowa i grawitacja która obecnie jest słabsza od pływowych odziaływań.

 

Trochę to masło maślane, przecież siła dośrodkowa wynika z oddziaływania grawitacyjnego Ziemia-Księżyc poza tym jak oddziaływania grawitacyjne w tym układzie mogą być niższe niż siły pływowe które przecież z tych oddziaływań pochodzą :)

 

EDIT

Część rzeczy było już wyjaśnionych w Twoim poście, więc usunąłem

BTW W ogóle ciekawa informacja bo czytałem o oddalaniu Księżyca a nie wiedziałem z czego to wynika :)

Edytowane przez kantor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecne techniki wykorzystywania energii pływów morskich są możliwe do stosowania tylko w specyficznie ukształtowanych ujściach rzek - w stosunku do objętości całych oceanów masy wody których wykorzystanie jest możliwe nie są nawet tysięczną częścią promila, ze względu na "efekt skali" są w takich rozważaniach zupełnie nieistotne.

 

Rozmowa była czysto teoretyczna, przeczytaj raz jeszcze co napisał jake: "Tylko, że gdyby wykorzystać całą energię pływów..." i do tego się odnosimy. To że w tej chwili użycie tej energii to promil promila jest oczywiste.

 

Kiedyś zajmowałem się trochę elektrowniami wiatrowymi ale czysto teoretycznie. Wg wszelakich wyliczeń, opracowań przy średniorocznej prędkości wiatru minimum 4,2 m/s (a to już naprawdę dużo- góry, wybrzeże) czas zwrotu inwestycji to minimum 8 lat. W rzeczywistości jest to grubo powyżej 10 lat bo rzadko wieje tak jak się zakłada. Być może dzisiaj jest trochę inaczej ale nie sądzę.

 

Ciekawe dlaczego parę lat temu dopłatę do solarów można było dostać na baterie słoneczne kupione tylko od wskazanego przez urząd producenta z Niemiec?

 

Z drugiej strony energia geotermalna (baseny sedymentacyjno – strukturalne wypełnione wysokotemperaturowymi wodami) która występuje na ok. 80% powierzchni Polski jest wyśmiewana i wykpiwana a ludziom którzy chcą ją pozyskać stwarzane są olbrzymie problemy. Temperatura wody na obszarach geotermalnych wynosi od 30-130 °C, a lokalnie dochodzi nawet do 200 °C. Energia geotermalna ze wszystkich źródeł energii odnawialnej posiada najwyższy potencjał techniczny (technicznie nie jest to skomplikowane), jest w związku z tym opłacalna gdy gorąca woda występuje do głębokości 2 km a temperatura osiąga ok. 60 C. Wymagane jest jeszcze odpowiednie zasolenie wody ale z tego co czytam to optymalne warunki do pozyskiwania tej energii ponoć występują na 40% obszaru kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialna za to będzie siła dośrodkowa i grawitacja która obecnie jest słabsza od pływowych odziaływań.

 

Trochę to masło maślane, przecież siła dośrodkowa wynika z oddziaływania grawitacyjnego Ziemia-Księżyc poza tym jak oddziaływania grawitacyjne w tym układzie mogą być niższe niż siły pływowe które przecież z tych oddziaływań pochodzą

To skrót myślowy.

Grawitacja i siła dośrodkowa satelitów sama w sobie nie zależy od oddziaływń pływowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety Polska nie jest niezależna energetycznie, Putin zakręci kurek i będzie po piwie ;):beer:

wytniem lasy i będziem gotować na drewnie ;)

 

W bieszczadach lasow jest pod dostatkiem. ;)

 

ale jak schłodzimy 35 hl ????? :(

Aga w rzece która płynie przez Uherce ok 0,5km w kierunku na Lesko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale jak schłodzimy 35 hl ????? :(

Aga w rzece która płynie przez Uherce ok 0,5km w kierunku na Lesko

 

Tak, to jest Olszanka, płynie niedaleko browaru, może 300 metrów, w kierunku Olszanicy. Z niej mają pobierać wodę wozy strażackie, gdyby impreza się zbyt rozkręciła (tfu, tfu) ;) . Tak jest w naszej procedurze p. poż. :D

Edytowane przez AgaL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O energii zielonej chętnie bym z kimś, co jest w temacie porozmawiał przy piwie. Mój kuzyn posiada pompę ciepła ogrzewa tym dom i wodę. Jest bardzo zadowolony. Sam chciałbym zainstalować solary na dachu (ciepła woda w lecie). Pod warunkiem, że będzie taniej niż grzanie wody prądem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawe dlaczego parę lat temu dopłatę do solarów można było dostać na baterie słoneczne kupione tylko od wskazanego przez urząd producenta z Niemiec?

Co więcej, dopłatę można było dostać tylko wtedy, gdy wzięło się kredyt w jednym konkretnym banku, co już uważam za skandal. Jak ktoś miał gotówkę, to dopłaty nie mógł dostać. A z kredytem i dopłatą wychodziło mniej opłacalnie niż po wzięciu pożyczki w byle jakim banku i kupieniu sprzętu na własną rękę.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie twierdziłem, że bzdurą jest oddziaływanie pływów na księżyc, tylko że wykorzystanie ich energii nie może spowodować upadku księżyca na ziemię :D Obecne techniki wykorzystywania energii pływów morskich są możliwe do stosowania tylko w specyficznie ukształtowanych ujściach rzek - w stosunku do objętości całych oceanów masy wody których wykorzystanie jest możliwe nie są nawet tysięczną częścią promila, ze względu na "efekt skali" są w takich rozważaniach zupełnie nieistotne.

Co do oddalania się księżyca od ziemi mogę nie mieć racji, nie jestem fizykiem ani astronomem, więc nie będę się spierał ;)

 

Skybert już wyjaśnił szczegóły. "Efekt skali" mnie nie interesuje, bo użycie każdej nowej technologii zaczyna się od promili, zresztą w świetle teorii chaosu nawet najmniejsze zaburzenie układu może spowodować niewspółmierne skutki (nie twierdzę, że od razu księżyc spadnie na Ziemię). Tylko jeszcze patrzeć, kiedy zaczną używać energii z prądów morskich, bo to przecież też podobno nieszkodliwe.

Jeśli możesz, zapytaj jeszcze swojego profesora, czy wykorzystywanie energii słonecznej też jest zupełnie nieszkodzliwe dla Ziemi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.