gagarin 6 Posted September 28, 2012 Witam.. pierwszy raz takie cos mi sie zdażyło.. warzyłem warkę z tej receptury: http://www.piwo.org/topic/7422-eksperyment/ Wyszły 23l o 11Blg.. Drożdże US-05 zadane o 17 w niedzielę.. Mierzyłem przed chwilą gęstość i wskazało 5Blg.. widać, że fermentacja trwa, bo na powierzchni jest gęsta piania na 3-4cm.. Temperatura fermentacji do tej pory wynosiła 18C.. Możliwe, że drożdże tak się opierdzielają przez temperaturę? przeniosłem póki co do 20C.. może coś da.. macie jakiś pomysł czemu tak powoli to idzie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted September 28, 2012 u mnie jest dokladnie tak samo ale to chyba norma u tych drozdzy. temperatura identyczna piekna zwarta trwala piana i babluje caly czas dzisiaj mija 8 dzien fermentacji Quote Share this post Link to post Share on other sites
Porter 67 Posted September 28, 2012 Koledzy - nie patrzta na pianę czy bąblowanie. Mierzcie ekstrakt! Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted September 28, 2012 napisałem, że gęstość ma 5Blg.. zazwyczaj po takim czasie było już po grzybach dlatego pytam.. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Porter 67 Posted September 28, 2012 Nigdy nie używałem tych drożdży, ale podobno lubią zalegać grubą czapą na powierzchni, więc trzeba bazować na mierzeniu gęstości. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stasiek 112 1 Items Posted September 28, 2012 napisałem, że gęstość ma 5Blg.. zazwyczaj po takim czasie było już po grzybach dlatego pytam.. Dałeś całą saszetkę drożdży? Uwodnione? Czy nie były przeterminowane? Może trafiłeś na jakąś słabszą partię? Te nasze grzybki czasami kapryśne są... Quote Share this post Link to post Share on other sites
Porter 67 Posted September 28, 2012 Kopyr pisał kiedyś: Tym co charakteryzuje te drożdże i zarazem odróżnia od innych jest bardzo gruba czapa drożdży na powierzchni fermentującego piwa, podczas fermentacji burzliwej. Trzeba mieć to na uwadze, aby nie wydłużać nadmiernie fermentacji burzliwej. Wydaje się bowiem, że fermentacja wciąż trwa, bo piana nie opada, tymczasem jest to kożuch drożdży. Fermentują one w normalnym tempie, a więc po 3-4 dniach burzliwej można już zlewać na cichą, oczywiście uprzednio sprawdziwszy blg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted September 28, 2012 kurde nie patrzyłem na datę.. wykorzystałem je po 3dniach jak do mnie ze sklepu przyszły.. całą paczkę dałem ale nieuwodnioną.. wiele razy już rozsypywałem po prostu na powierzchni i zawsze wszystko było ok.. widać, że drożdże pracują, tylko coś za wolno jak na moje ;P Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted September 28, 2012 hm... no to co myślicie, żeby np. w niedziele znowu sprawdzić Blg i jak się nie zmniejszy to lać? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Porter 67 Posted September 28, 2012 Dokładnie. Lać Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted September 28, 2012 Ok powodow moze byc wiele. 1. Drozdze byly w nie najlepszej kondycji plus dolozyles swoje poprzez brak uwodnienia (napowietrzyles brzeczke? jesli nie to drozdze nie mialy najlepszych warunkow na start warunkow). 2. Krotki czas zacierania, pisales ze zacierales 60 minut, problem w tym, ze miales spory zasyp ryzu 1kg ... ja bym zacieral 90 minut w 65-66°C Co zrobic? Czekaj zostaw wszystko na kolajne kilka dni. Moze dofermentuje z 1,5 * Blg Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted September 28, 2012 Dzięki za rady chłopaki Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted September 28, 2012 2. Krotki czas zacierania, pisalem ze zacierales 60 minut, problem w tym, ze miales spory zasyp ryzu 1kg ... ja bym zacieral 90 minut w 65-66°C ryż gotowałem z 25min, potem zostawiłem do ostygnięcia do tych 70C.. nie wystarczyło to? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted September 28, 2012 2. Krotki czas zacierania, pisalem ze zacierales 60 minut, problem w tym, ze miales spory zasyp ryzu 1kg ... ja bym zacieral 90 minut w 65-66°C ryż gotowałem z 25min, potem zostawiłem do ostygnięcia do tych 70C.. nie wystarczyło to? Przy wiekszym zasypie dodatkow nieslodowanych lepiej wydluzyc czas zacierania. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Undeath 1199 1 Items Posted September 28, 2012 Ja bym się jeszcze wstrzymał, robiłem test FFT tych drożdży i u mnie wyszło 3,5 blg a dopiero po 14 dniach osiągnąłem to w temperaturze 18C jak będę miał czas to zleje Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted September 28, 2012 czyli 3,5blg i te drozdze raczej nizej nie zejda tak? Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted September 28, 2012 czyli 3,5blg i te drozdze raczej nizej nie zejda tak? Jak nisko zejdą to zależy też od tego jak było zatarte. Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted September 28, 2012 ja u siebie dla tych drozdzy zacieralem 60 min w 67st i 15 min w 72st Quote Share this post Link to post Share on other sites
bubuś 8 Posted September 28, 2012 Cierpliwości , burzliwa może trwać 2 dni lub kilka tygodni. Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted September 28, 2012 wlasnie sprawdzilem swoje i po 8 dniach jest 3 blg 1 artur2108 reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted September 28, 2012 ja u siebie dla tych drozdzy zacieralem 60 min w 67st i 15 min w 72st To również zależy od zasypu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
antonio 3 1 Items Posted September 28, 2012 cholerka jak moje wiecej nie zejdzie przez weekend to butelkuje nie bede robic cichej nie chce sie nabawic infekcji przy przelewaniu a w butelkach bedzie bezpieczniej najwyzej dam mniej glukozy do refermentacji Quote Share this post Link to post Share on other sites
gagarin 6 Posted October 4, 2012 wszystko dobrze się skończyło.. po 9 dniach z 11Blg zeszło do 2,5-3.. piwo już leży na cichej.. Quote Share this post Link to post Share on other sites
mckolek 2 Posted April 5, 2013 u mnie jest dokladnie tak samo ale to chyba norma u tych drozdzy. temperatura identyczna piekna zwarta trwala piana i babluje caly czas dzisiaj mija 8 dzien fermentacji U mnie też podobnie rurka pracuje od pierwszej doby tj 18.03.2013 do dzisiaj ( 19 dni) początkowo ostro aż pokrywkę podniosło i rurkę zalała (poprawiłem) dzisiaj tylko co kilka minut 1-3 bulgnięcia ale jest. Nie zaglądałem i nie będę chyba ale nie wiem ile to może jeszcze potrwać. zaglądać mierzyć? . Myślę, że skoro pracuje to jest jeszcze coś tam do zrobienia przez grzybki to chyba jeszcze nie czas na ingerencję ale może sie mylę co? Quote Share this post Link to post Share on other sites
PawelG 5 Posted April 5, 2013 jak jeszcze widać oznaki fermentacji to nie masz co ingerować Quote Share this post Link to post Share on other sites