BioSlasher 0 Posted September 24, 2012 (edited) Witam! Jestem początkującym piwowarem, uważyłem już kilka warek z brewkitów, ale chciałbym zacząc przygotę z zacieraniem. Dysponuję garnkiem 40 litrowym. Czy konieczne jest wysładzanie gdy dysponuję garnkiem o pojemnosci która odpoiwadała by ilości brzeczki do fermentacji (25L) ? Z góry dzięki za odpowiedź. Edited September 24, 2012 by BioSlasher Quote Share this post Link to post Share on other sites
rpaloha 2 Posted September 24, 2012 http://www.wiki.piwo.org/Filtracja_i_wys%C5%82adzanie Poczytaj troche polecam Quote Share this post Link to post Share on other sites
BioSlasher 0 Posted September 24, 2012 Czytałem, czytałem Ale jestem ciekaw jak to wyglada w praktyce, czy jest duża różnica na jakości warki. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted September 24, 2012 Witam! Jestem początkującym piwowarem, uważyłem już kilka warek z brewkitów, ale chciałbym zacząc przygotę z zacieraniem. Dysponuję garnkiem 40 litrowym. Czy konieczne jest wysładzanie gdy dysponuję garnkiem o pojemnosci która odpoiwadała by ilości brzeczki do fermentacji (25L) ? Z góry dzięki za odpowiedź. Witam. Prawdę mówiąc nie rozumiem twojego pytania. Mógobyś dopercyzować o co chodzi? Quote Share this post Link to post Share on other sites
amap 135 1 Items Posted September 24, 2012 wnoszę, że bioslasher ma garnek 40l (zacierny) i 25l na wodę do wysładzania - nie musisz wysładzać. będziesz wtedy stratny i jakościowo i finansowo bo bedziesz miał mało brzeczki o wysokim blg (możesz dolać wody do przefiltrowanej brzeczki ale dużo jeszcze zostanie w młócie). więc albo zostań przy puszkach albo poczytaj wiki Quote Share this post Link to post Share on other sites
Afghan 27 1 Items Posted September 24, 2012 (edited) Też nie do końca zrozumiałem pytanie, ale jeśli chodzi o to co myślę to ja radzę sobie w jednym garze. Po tym jak w leję brzeczkę do filtratora to gar zacierny mam wolny i w tym momencie grzeje w nim wodę do wysładzania. Gdy się za grzeje, wlewam tą wodę do wolnego fermentatora. Wysładzam do pierwszego lepszego garnka i wlewam do gara który stoi na palniku i już się grzeje. Edited September 24, 2012 by Afghan Quote Share this post Link to post Share on other sites
Gawon 147 Posted September 24, 2012 nie jesteś odosobniony w takich pomysłach ,jeśli o to chodzi http://www.piwo.org/topic/7402-warzenie-bez-wysladzania/ Quote Share this post Link to post Share on other sites
Lusterko87 73 1 Items Posted September 24, 2012 A może kolega chce skorzystać z opcji BIAB ? Quote Share this post Link to post Share on other sites
BioSlasher 0 Posted September 24, 2012 Może i wyraziłem się nie jasno, pierwszy i chaostyczny post Kolega Gawon dobrze mnie zrozuimiał, chce od razu do zacierania użyć tyle litrów wody ile będzie miała docelowo brzeczka, ale zastanawiam się czy warto. Taką informację znalazłem na wiki : Pomijamy wysładzanie w ogóle - przed filtracją dolewamy do kadzi tyle wody ile byśmy przeznaczyli do wysładzania i spuszczamy do końca. Jak trzeba to jeszcze rozcieńczamy brzeczkę czystą woda przed chmieleniem. Tracimy wtedy dużo na wydajności, ale podobno otrzymujemy brzeczkę lepszej jakości. Z tym sposobem wysładzania powiązana jest metoda parti gyle, w której z brzeczki przedniej robione jest piwo podstawowe - najlepsze, a z cienkusza powstałego z wysładzania piwo gorsze - small beer. I teraz pytanie, czy piwo jest wtedy "lepsze". Jeśli tak, to mogę dosypać 0,5kg słodu więcej, aby zrekompensować straty związane z brakiem wysładzania. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pershi 14 1 Items Posted September 25, 2012 (edited) Proponuję rozważyć metodę BIAB. http://www.piwo.org/topic/5407-biab-czyli-warzenie-w-worku-bez-wysladzania-fotoreportaz/ Znaczną część piw zatarłem w ten sposób i jestem zadowolony z efektu. "Problemem" jest wydajność. U mnie w granicach 54-60 %. Edited September 25, 2012 by pershi Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted September 25, 2012 I teraz pytanie, czy piwo jest wtedy "lepsze". Jeśli tak, to mogę dosypać 0,5kg słodu więcej, aby zrekompensować straty związane z brakiem wysładzania. Piwo powinno być lepsze, choć wątpię, że będzie zauważalna różnica w stosunku do piwa, w którym prawidłowo zostało przeprowadzone wysładzanie. Obawiam się jednak, że 0,5 kg słodu nie zrekompensuje Ci straty wydajności związanej z brakiem wysładzania. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted September 25, 2012 Robilem piwa ekspresowe na poczatku tego roku (pol godziny zacierania i bez wysladzania, gotowanie 45 min). Jakos specjalnie nie narzekoalem na wydajnosc. Oczywiscie byla mniejsza, ale dodatek 20% slodu bazowego powinno zrekompensopwac straty braku wysladzania. Quote Share this post Link to post Share on other sites
BioSlasher 0 Posted September 25, 2012 Skoro piwo powinno być lepsze to chyba sie skuszę i sprawdzę. Zrobię od razu dwie warki jedna z wysładzniem, a druga bez wysładzania + 20% więcej słodu. Skoro jest szansa że piwo będzie lepsze to kilka złotych nie pogorszy mojej sytuacji finansowej Dzięki wszystkim za zainsteresowanie tematem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
santa 96 Posted October 16, 2013 Podzielisz się wnioskami z Twojego eksperymentu? Quote Share this post Link to post Share on other sites
AG1929 5 1 Items Posted October 16, 2013 Proponuję rozważyć metodę BIAB. http://www.piwo.org/...a-fotoreportaz/ Znaczną część piw zatarłem w ten sposób i jestem zadowolony z efektu. "Problemem" jest wydajność. U mnie w granicach 54-60 %. Nie mogę się doczytać z tego linku, czy ktoś potwierdza przydatność tkaniny muślinowej z Browamatora, do metody BIAB- http://www.browamator.pl/szczegoly.php?Tkanina_muslinowa_65_x_70_cm_-_1_szt&przedm=6993122&grupa_p=6&pwd Quote Share this post Link to post Share on other sites