Skocz do zawartości

Wątpliwości żółtodzioba


Krzyko

Rekomendowane odpowiedzi

Podepnę się, (bardzo) obawiam się infekcji dlatego IMO przy robieniu z BK -tak na 99% lepiej odpuścic sobie cichą?Z BK ta będzie sporo mniej "syfu" na dnie niż w przypadku robienia z zacieraniem(Yes-?)To rodzi mi sie inna watpliwośc(mam zamiar zrobić) jakiegoś Pilsnera czy Lagera (mam temp. ok. 10*) to jak długo zaleca się pozostawić ( po typowym ~tygodniu burzliwej/kiedy Blg już nie spada/ ) na niby cichej? 2-3 tyg.?I z tego co wyczytałem pod koniec burzliwej dobrze jest o parę stopni podnieść temperaturę w jakiej trzyma się brzeczkę.Lecz potem kiedy burzliwa na pewno się skończy , znó obnizyć do tej. około 12 stopni na (niby, bo w tym samym fermentorze) cichą??

Druga sprawa -napowietrzania(zaraz po zadaniu drożdzy), jak to zrobić najlepiej żeby nie zainfekowac piwa?Jakieś zewnetrzne pompki nie wchodza w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przelewam trzymając koniec wężyka zaraz przy brzegu fermentora (pod częściowo zamkniętą pokrywką), zadaję drożdże, natychmiast zamykam szczelnie fermentor i wkładam rurkę fermentacyjną (jeszcze jej nie napełniam). Następnie stawiam fermentor na piłce i intensywnie nim bujam przez 5 minut, nie krócej. Oczywiście, ważne jest utrzymanie pomieszczenia w którym się to robi w czystości - podłogi i powierzchnie płaskie są myte odpowiednią chemią, do tego pomieszczenia zwierzaki nie mają u mnie wstępu, nie używam w nim odkurzacza na 2 dni przed przelewaniem itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ile x czy ile minut przelewasz, moze pytanie naiwne ale nie wiem czy trzeba to zobic pare x czy kilkadziesiąt ;) no i jak dlugo bujasz (z otwartym otworem na rurke w deklu, zeby w koncu skądś to powietrze zassać)?

uważaj z bujaniem przy suchych sypanych na brzeczke drożdżach żeby Ci na deklu i bokach nie zostały bo nie popracują

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche zawsze uwadniam, przecież sypanie ich bezpośrednio do brzeczki zabija ok. 50% komórek drożdżowych. EDIT: anteks mnie uprzedził :-)

Edytowane przez Winger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche zawsze uwadniam, przecież sypanie ich bezpośrednio do brzeczki zabija ok. 50% komórek drożdżowych.

bardzo dobrze że uwadniasz , nie ma takiego polecenia w instrukcjach warzenia najczęściej jest - rozsypać drożdże po powierzchni brzeczki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche zawsze uwadniam, przecież sypanie ich bezpośrednio do brzeczki zabija ok. 50% komórek drożdżowych.

bardzo dobrze że uwadniasz , nie ma takiego polecenia w instrukcjach warzenia najczęściej jest - rozsypać drożdże po powierzchni brzeczki

Ale jak ktoś czyta forum to wie że należy uwadniać ;)

ps Ale TU napisane o uwadnianiu

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Suche zawsze uwadniam, przecież sypanie ich bezpośrednio do brzeczki zabija ok. 50% komórek drożdżowych.

bardzo dobrze że uwadniasz , nie ma takiego polecenia w instrukcjach warzenia najczęściej jest - rozsypać drożdże po powierzchni brzeczki

Ale jak ktoś czyta forum to wie że należy uwadniać ;)

ps Ale TU napisane o uwadnianiu

czytałem to któryś raz i nawet w tym tekście jest postępowanie alternatywne , bez rehydryzacji . Pisałem Wingerowi o tym dla tego że kolega którego wprowadziłem w to hobby przeczytał instrukcję wsypał drożdże które przy przenoszeniu osiadły na ściankach

kolega nie został przeszkolony o uwadnianiu , co nadrobiłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, już potem, po napowietrzeniu drożdże mają tylko tyle powietrza co zdołaliśmy im zadać podczas mieszania itp. i co zostało pod pokrywą? Potem (niby, w wiekszości wypadków) zakładamy wypełnioną wodą /spotkałem się, że wódką itp. w razie jakby coś przedostało się do rurki i przypadkiem wlało się do brzeczki to jej nie zakazi/.Zdaje sobie sprawe, że nie jest to szczelny całkiem pojemnik ale za wiele tlenu już "nie wleci", racja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli, już potem, po napowietrzeniu drożdże mają tylko tyle powietrza co zdołaliśmy im zadać podczas mieszania itp. i co zostało pod pokrywą? Potem (niby, w wiekszości wypadków) zakładamy wypełnioną wodą /spotkałem się, że wódką itp. w razie jakby coś przedostało się do rurki i przypadkiem wlało się do brzeczki to jej nie zakazi/.Zdaje sobie sprawe, że nie jest to szczelny całkiem pojemnik ale za wiele tlenu już "nie wleci", racja?

dla drożdzy ważny jest tlen rozpuszczony w brzeczce , lepiej się namnażają , co do szczelności , ja część fermentorów mam bez rurki z uchylonym lekko deklem i nic sie nie dzieje , trzeba tylko pilnować żeby na pewno był uchylony bo mozna uzyskać dekoracje scienno sufitową w stylu picasso , jak używasz rurki w sezonie ,,muszkowym'' to warto dać troszkę piro do wody lub kapturek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o natlenienie ważna wydaje się być jeszcze kwestia gotowania wody z kranu.Mam doświadczenIe w tej kwestii z powodu picia yerba mate.Tam woda zagotowana nie nadaje się, do nastawiania piwa też lepsza powinna być woda tzw. biała.

A chmielenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chmielenie musi zachodzić w odpowiedniej temp. ale wodę którą się dolewa można niezagotowywac.Jako zupełnie niedoświadczony piwowar będę wodę przed dodaniem gotował (do białej) , zaawansowani być może wcale nie gotują i jest ok. Mam filtr RO i woda jest wstępnie oczyszczona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodwać dla rozcieńczania brzeczki?
Tak

Jakoś do wód ze sklepu nie mam zaufania, wiadomo czy to nie kranowa? Gość co sprzedaje te filtry napisał mi ze woda z niego ma parę stopni twardości więc generalnie do jasnych piw ok.Ewentualnie mogę za filtrami wstępnymi wpiąć się i pobrać trochę twardej bo jak czytałem minerały też są potrzebne.U mnie za to ph jest 7 i pasowałoby je zmniejszyć na 6.Widziałem są w sklepach piwnych specyfiki na to.Może zbytnio wglebiam się w teorie ;) Ostatnio oglądałem na blogu Kopyra o tym, przystępnie opowiedziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj sobie spokój z profilem wody - to jest coś, czym zajmiesz się na końcu - na razie i tak nie poczujesz różnic w smaku, a nie są one też aż tak olbrzymie. Ja dla wygody do rozcieńczania brzeczki używam wody źródlanej z dyskontu. Tania jak barszcz, nie spowoduje infekcji i generalnie gotowa do użycia i odmierzona.

 

Nawet jeśli to kranówa - bo w kranówie też nie ma nic złego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z Lidla. Saguaro czy jakoś tak. Ale nadmieniam, że dodawanie wody do piwa zdarza mi się niezwykle rzadko - zazwyczaj kiedy warzę coś o większym ekstrakcie i nie mam już w garze miejsca na wysładzaną brzeczkę.

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość co sprzedaje te filtry napisał mi ze woda z niego ma parę stopni twardości więc generalnie do jasnych piw ok.Ewentualnie mogę za filtrami wstępnymi wpiąć się i pobrać trochę twardej bo jak czytałem minerały też są potrzebne.U mnie za to ph jest 7 i pasowałoby je zmniejszyć na 6.Widziałem są w sklepach piwnych specyfiki na to.Może zbytnio wglebiam się w teorie ;) Ostatnio oglądałem na blogu Kopyra o tym, przystępnie opowiedziane.

A bez filtra ile ma stopni twardości?

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg info dostawcy wody 20-27 st. D (niemieckie).Chociaż do końca w to nie wieżę, że ma tylko parę stopni twardości.Jako były akwarysta (od akwarium, nie farb) zrobiłem testy jak woda się pieni (jak wiadomo na powierzchni miękkiej będą utrzymujące się bąbelki_patrz deszczowa) a tu prawie wszędzie jednakowo się niemal pieni_ czyli prawie wcale jak przy wodzie twardej.Może być też kwestia mojej membrany osmotycznej , która ma 5 lat a to ona odpowiada za zabieranie cząstek w tym kamienia.Chociaż czajnik mam czysty jak nowy a kiedy gotowałem kranowe od razu zachodzil kaminiem.

Edytowane przez Robert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.