real_romek 0 Posted September 20, 2012 "Browary Regionalne "Łomża", których sztandarową marką jest piwo Łomża, wprowadzają na rynek jej kolejną odmianę - Łomża Podkapslowe. To innowacyjny produkt: piwo jasne (6 proc. zaw. alk.), niepasteryzowane, niefiltrowane i refermentowane (dojrzewające w butelce). Jego wyróżnikiem mają być dwa sposoby picia. Można je wypić "normalnie" jako lekkie piwo lub przed otwarciem przechylić butelkę, by drożdżowy osad z dna wymieszał się z piwem, i wtedy otrzymujemy mętny trunek. Dostępne jest w butelkach o poj. 0,33 l (tzw. bączek)." "Innowacyjne" Ale i tak ciekawy nius - refermentowane w butelkach Co wy na to? Quote Share this post Link to post Share on other sites
emcede 18 1 Items Posted September 20, 2012 Taaaa a termin przydatności pewnie z pół roku. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stasiek 112 1 Items Posted September 20, 2012 refermentowane No... ciekawe... A nie tak dawno się zastanawialiśmy który pierwszy polski browar zrobi piwo refermentowane... niepasteryzowane, niefiltrowane Gdzieś słyszałem że tak się nie da - sanepid nie pozwala... Że albo pasteryzacja albo filtracja musi być... Quote Share this post Link to post Share on other sites
wyvern 34 1 Items Posted September 20, 2012 Taaaa a termin przydatności pewnie z pół roku. A Twoje refermentowane to ma mniej? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stasiek 112 1 Items Posted September 20, 2012 Taaaa a termin przydatności pewnie z pół roku. Dlaczego nie? W niefiltrowanym, niepasteryzowany i referemenowanym może być i dłużej. O ile tego nie spier... oczywiście. Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacer 300 1 Items Posted September 20, 2012 Gdzieś słyszałem że tak się nie da - sanepid nie pozwala... Że albo pasteryzacja albo filtracja musi być... eee, wiele browarów sprzedaje niefiltrowane i niepsateryzowane. Chociażby restauracyjne. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stasiek 112 1 Items Posted September 20, 2012 eee, wiele browarów sprzedaje niefiltrowane i niepsateryzowane. Chociażby restauracyjne. Restauracyjne ok - to trochę inna bajka, ale powiedz mi czy oprócz tego jest w Polsce warzone jakieś piwo które jest i niefiltrowane i niepasteryzowane? Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacer 300 1 Items Posted September 20, 2012 Kruk, Shark, Borsuk one były w butelkach i spełniały ten warunek. AleBrowar jest niepasteryzowany i chyba też nie filtrowany. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Stasiek 112 1 Items Posted September 20, 2012 (edited) Kruk, Shark, Borsuk one były w butelkach i spełniały ten warunek. No tak... ale chyba w dalszym ciągu trzeba uznać że jest to piwo z browaru restauracyjnego. Tak BTW: gdzie/jak to piwo było butelkowane? Czy Browar Widawa ma linię to butelkowania? AleBrowar jest niepasteryzowany i chyba też nie filtrowany. A... to przepraszam... Czyli jednak da się... Edited September 20, 2012 by Stasiek Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 732 1 Items Posted September 20, 2012 eee, wiele browarów sprzedaje niefiltrowane i niepsateryzowane. Chociażby restauracyjne. Restauracyjne ok - to trochę inna bajka, ale powiedz mi czy oprócz tego jest w Polsce warzone jakieś piwo które jest i niefiltrowane i niepasteryzowane? EDI Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacer 300 1 Items Posted September 20, 2012 Tak, Widawa ma nalewarkę ręczną, bardzo fajna, profesjonalna i droga. Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted September 20, 2012 A mnie tylko przeszkadza to ich przywiązanie do 6% alkoholu w "standardowym" i 5.7% w exportach. Ostatnio unikam piw mocniejszych i dobrze na tym wychodzę. Quote Share this post Link to post Share on other sites
b.dawid 116 Posted September 20, 2012 Którego piwa z browaru "Łomża" bym nie spróbował to smakuje jak szczyn z podbitym alko, próbowałem wrócić kilka razy do tych piw i za każdym razem utwierdzam się w przekonaniu że ten browar nadaje się do produkcji piw "roboczych". Kumpel zachwycał się swego czasu ich miodowym i pszenicznym... miodowego nie skomentuję, a pszenica z masówek to już książęce pszeniczne moim skromnym zdaniem jest lepsze... ale jak kto woli Quote Share this post Link to post Share on other sites
stachu68 17 1 Items Posted September 20, 2012 Browar Amber w Bielkówku koło Gdańska robi piwo Żywe z terminem przydatności 35 dni. Niepasteryzowane i bez konserwantów. O filtracji nie piszą czyli pewnie jakąś stosują, ale deklarują w piwie obecność żywych drożdży http://www.browar-amber.pl/pl/nasze-produkty/zywe Ostatnio próbowałem na imprezie plenerowej "Koźlaki Bielkowskie" z kegów, całkiem dobre Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted September 22, 2012 Restauracyjne ok - to trochę inna bajka, ale powiedz mi czy oprócz tego jest w Polsce warzone jakieś piwo które jest i niefiltrowane i niepasteryzowane? W którymś Piwowarze był artykuł o Browarze Fortuna i chyba pisało tam, że ich pszenica jest refermentowana w butelkach. Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacer 300 1 Items Posted September 22, 2012 Browar Amber w Bielkówku koło Gdańska robi piwo Żywe z terminem przydatności 35 dni. Niepasteryzowane i bez konserwantów. O filtracji nie piszą czyli pewnie jakąś stosują, ale deklarują w piwie obecność żywych drożdże Żywe jest mikrofiltrowane czyli to tak samo jak pasteryzacja. Drożdży w Zywym nie ma od 5 lat, to taka ściema marketingowa. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Gawon 147 Posted October 3, 2012 kupiłem dzisiaj to "cacko z dziurką" Podkapslowe i bez wow,jak dla mnie te 6% jest jak by uzyskane za pomocą wódki albo spirytusu ,prawie to samo w smaku co niepasteryzowana ,trochę osadu na dnie i tyle,termin do 02,01,13 opis mało fachowy ale nawet nie przelałem z butelki Quote Share this post Link to post Share on other sites
Gabe 20 Posted October 4, 2012 Ja rozumiem, że ludzie lubią takie teorie spiskowe, ale chociaż na forum poświęconym piwie nie gadajmy głupot - piwo wg polskiego prawa nie może być fortyfikowane destylatami, bo to według ustawy akcyzowej równa się banderoli na butelce. Smak alkoholowy to prawdopodobnie brak głębi (dodatki niesłodowane) plus niskie odfermentowanie i tyle sensacji, większość polskich piw tak ma. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Hasintus 43 Posted October 4, 2012 refermentowane No... ciekawe... A nie tak dawno się zastanawialiśmy który pierwszy polski browar zrobi piwo refermentowane... niepasteryzowane, niefiltrowane Gdzieś słyszałem że tak się nie da - sanepid nie pozwala... Że albo pasteryzacja albo filtracja musi być... Piwo refermentowane robi juz od około roku browar Gościszewo (Gościszewo Naturalne) . Piwa refermentowane w Belgii maja 3-5 lat przydatności do spożycia. Nie musi byc pasteryzacja ani filtracja, sanepid nie ma nic do tego. My i nie tylko my sprzedajemy niepasteryzowane i niefiltrowane w kegach a od przyszłego tygodnia w butelkach. AleBrowar też ma niefiltrowane i niepasteryzowane. Browary restauracjyjne podlegają teakim samym regulacjom jak przemyslowe wiele z nich teraz butelkuje i sprzedaje nie tylko na miejscu ale i też w sklepach specjalistycznych. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Gawon 147 Posted October 4, 2012 Gabe,napisałem "jak by" wiem że raczej nie dodają ,chyba nawet by to było nie opłacalne,jeśli by dodawali to w jakimś niewielkim stopniu i nie wiem czy musiała by być na tym banderola,poniżej iluś tam % chyba nie musi być (ale nie jestem pewny) na niektórych lekach też powinny być większość polskich piw tak ma. jeden z głównych powodów przez który zabrałem się za warzenie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Lusterko87 73 1 Items Posted October 4, 2012 To podkapslowe to szału wiekszego nie robi, ani to aromatu, nagazowanie jakies nikłe,smak pospolity,jedzie blachą.. żałuję że wydałem kase na to piwo zamiast na Noteckie ciemne :] Quote Share this post Link to post Share on other sites
Gabe 20 Posted October 5, 2012 Gabe,napisałem "jak by" wiem że raczej nie dodają ,chyba nawet by to było nie opłacalne,jeśli by dodawali to w jakimś niewielkim stopniu i nie wiem czy musiała by być na tym banderola,poniżej iluś tam % chyba nie musi być (ale nie jestem pewny) na niektórych lekach też powinny być No właśnie - ty wiesz, ale nie każdy kto to przeczyta, musi wiedzieć (zresztą jak piszesz sam też do końca nie wiesz), a tak bardzo prosto do plotek "bo przeczytałem na forum piwnym, że do Łomży dodają". Co do leków - prawo często ma nie po drodze z prostą logiką, produkcję i rynek leków reguluje prawo farmaceutyczne (które mówi, że alkohol użyty do produkcji leków, jak i same leki są od podatku akcyzowego zwolnione), a napojów alkoholowych - ustawa o podatku akcyzowym. Quote Share this post Link to post Share on other sites
korek 9 Posted October 5, 2012 (edited) Którego piwa z browaru "Łomża" bym nie spróbował to smakuje jak szczyn z podbitym alko, próbowałem wrócić kilka razy do tych piw i za każdym razem utwierdzam się w przekonaniu że ten browar nadaje się do produkcji piw "roboczych". Kumpel zachwycał się swego czasu ich miodowym i pszenicznym... miodowego nie skomentuję, a pszenica z masówek to już książęce pszeniczne moim skromnym zdaniem jest lepsze... ale jak kto woli Pochodzę z byłego łomżyńskiego, faktycznie ten browar nie błyskał jakością i stylem nigdy i było to miejsce, gdzie nigdy nie piłem wyrobu lokalnego. Za to teraz tak łatwo ludziom (zwlaszcza z poludnia Polski) ta markę wcisnąć, jako piwo z nieznanego, prowincjonalnego browaru.. Jedyne co się z Łomży nadaje do picia to Wyborowe (lokalne), które było tam robione od zawsze, przy okazji było to pierwsze piwo, które piłem w życiu (żeby nie gorszyć nie napisze, ile miałem lat ;-) ). Najlepiej smakuje z kija w miejscach, które sprzedają je od zawsze (w mojej mieścinie to oberża "bar pod rakiem"). Kiedyś funkcjonował jeszcze browar w Drozdowie i to może być dopiero ciekawostka. Trzeba się tam wybrać ;-) .. Edited October 5, 2012 by korek Quote Share this post Link to post Share on other sites