Skocz do zawartości

Przemyski browar domowy


Rekomendowane odpowiedzi

Dziś również zrobiłem pierwszego cydra z 10 l soku jabłkowego z Tesco ( 50 % koncentrat). Zadałem gęstwę drożdży S-33. Ciekawi mnie, czy podobnie jak przy piwie trzeba uważać na infekcję? Wiadro zdezynfekowałem, planuję wlać w plastikowe butelki przepłukane piro.

 

Do brudnych butelek nie wlejesz prawda ? :)

Ja butelkowałem w normalnych szklanych butelkach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmywarka wystarczy.9nawet jak piwo butelkuje to butelki prosto ze zmywarki)

Cydr jest idealny dla drugiej połowy, pod warunkiem że nie jest za kwaśny i nie za słodki. Polecam następnym razem dedykowane drożdże do cydru lub winne. Ewentualnie zapraszam na degustacje :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo ma wyjątkowe zasady trzymania czystości i jestem ciekaw, czy przy cydrze jest podobnie.

 

Robisz już nie pierwsze piwo, pijesz go, częstujesz. Cydr będziesz robił jako marynatę do mięsa? Przyznaj, że to dziwne pytanie było.

Normalną rzeczą jest, że tak samo może złapać infekcję.

U mnie na 30 butelek 5 to kwas. Ale celowo te 5 było nie dezynfekowane. Myte tylko. I było w nich to czego się spodziewałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taka odpowiedź jest w porządku. Dzięki. Też eksperymentalnie rozleję do jednej niezdezynfekowanej butelki, żeby poznać smak ewentualnego kwasa.

Skusiła mnie perspektywa cydru z soków z kartonu, bo to dużo czasu nie zajmuje, a może być fajny napój, do tego spożytkowałem gęstwę S-33, która docelowo miała trafić do kanalizy. Na razie fajnie fermentuje, bardzo intensywnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak wyjdzie Ci na drożdżach do piwa. Ja robiłem na Tokay.

Najlepiej jednak smakowało dopiero po 1,5 miesiąca leżakowania w temp 10-13 stopni.

Po kilkunastu dniach próbowałem bo nagazowanie już było na poziomie. Robiłem też eksperyment z tabletkami słodzika.

 

Nie pomyl tylko kwasu z kwasowością cydra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dozowałem 7,5g/l. Czyli na moje 10l. dałem 75g.

Cydr jest dobry aby ugasić pragnienie, dlatego powinien być dobrze nagazowany, nie przekraczając 8g/l.

Oczywiście wszystko w formie syropu.

Edytowane przez Mapak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma się rozumieć słodzik rozpuścić z cukrem do refermentacji w formie syropu?

 

Nie. Robisz syrop do refermentacji. Zlewasz cydr, mieszasz ze syropem. Słodzik dodajesz do butelki bezpośrednio. Rozpuszcza się bez problemu.

Najlepiej do kilku wrzuć po 1 tabletce, po 2, po 3 i zobaczysz jakie dosłodzenie Ci odpowiada. Nie dodawaj jednak słodzika na bazie aspartamu. Doda Ci do cydru metalicznych posmaków. Na etykiecie słodzika wszystko wyczytasz.

Edytowane przez Mapak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Warka nr 13 (oby nie pechowa!) - Ale

Zasyp:

2 kg - Monachijski

1 kg Pilzneński

0,2 kg - karmelowy

0,8 kg - płatki pszenne

Zacieranie:

15 l wody.

66°C - 60 min.

mash out-75

 

Chmielenie:

od początku - 20 g Perle

15 min. przed końcem - 30 g Perle

Filtracja szybka. Obecnie trwa chłodzenie balkonowe, po ostudzeniu zadam gęstwę drożdży Devon (prezent od kolegi, już niebędącego na forum, Dziedzicpruski).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Wczoraj warka nr 13 (21 l) zabutelkowana ze 120 g syropu z cukru. Pierwszy raz kapslowałem nowym sprzętem w postaci Grifo i mam mieszane uczucia. Wszystko idzie sprawnie, nawet zmiana wysokości butelek nie przeszkadza,ale mam wrażenie, że nie dociska do końca wszystkich kapsli. Może ja z obawy nie używam za dużo siły, bo gdy kilka naprawdę mocno zakapslowałem, to butelka z kapslem zostawały w kapslownicy i musiałem użyć dużo siły, żeby wyciągnąć z powrotem bez uszkodzenia szkła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam mieszane uczucia

Ostatnio też tak miałem i skończyło się wymiana kapslownicy bo za słabo (i trochę jakby krzywo) zaciskała kapsle. 2 warki musiałem dociskać po czasie gretą.

Z tym zostawaniem butelek w głowicy to ja zauważyłem, że u mnie dotyczy to tylko niektórych butelek (modeli butelek) i nie zależy od siły docisku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka nr 14 - próba stylu Polski Ale

Zasyp:

4 kg Pilzneński

0,2 kg - karmelowy

Zacieranie:

12 l wody.

62- 64°C - 40 min.

70-72°C - 20 min.

mash out-78

 

Chmielenie:

od początku - 25 g Haulentaller Taurus (polski zbiór)

5 min. przed końcem - 35 g Haulentaller Tradition (polski zbiór).

 

Obecnie warka chłodzi się na balkonie. Zamierzam zadać drożdże German Ale (gęstwa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka nr 14 spokojnie fermentuje, a nr 13 prawdopodobnie okazała się pechowa. Piwo po 2 tygodniach w piwnicy, po otwarciu, czuć jakby zgniłym jajkiem. Na smak to raczej nie wpływa, ale zapach, choć delikatnie wyczuwalny, może przeszkadzać. Nie wiem, czy to infekcja, czy wina drożdży (Devon - zeszły do 1 BLG, a ponoć bywa, że jedzą do 0).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.