Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted September 6, 2012 (edited) Ostatnie trzy tygodnie spędziłem w Gruzji. Jeśli chodzi o kwestię piwa, to jest tam dostępnych zaledwie kilka rodzajów piwa gruzińskiego, prawie wszystkie to jasne lagery (niestety z racji języka i alfabetu nie da się wyczytać nic więcej, z czego są robione). Niektóre smakują jednak zupełnie dobrze jak na piwo masowe. Jest też jedno bardzo dobre piwo ciemne. Natomiast wino leje się wszędzie w ilościach hurtowych. Taka ciekawostka: piwem nie wznosi się toastów, ponieważ uchodzi to za ciężką obrazę, co najwyżej tzw. antytoasty, np. "za Putina". Tutaj sprzęt do produkcji tamtejszego bimbru o nazwie "czacza": Wizyta w domowej bimbrowni i winiarni: Przyklasztorna uprawa winogron: Edited September 6, 2012 by jake Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted September 6, 2012 Fajne fajne:) A jak podróż, ciekawostki na miejscu i inne przygody ? Czym jechaliście ? Jak masz więcej zdjęć, to dawaj. ps: mądre hasła jak proudly brewed with natakhtari unique water i tam mają już opanowane Quote Share this post Link to post Share on other sites
jacer 300 1 Items Posted September 6, 2012 Abernacka spenetrował trochę Gruzję http://piwnyturysta.wordpress.com/category/gruzja/ Quote Share this post Link to post Share on other sites
voltkj 2 Posted September 6, 2012 To ja teraz wznosze piwem antytoast za naszych wspanialych rzadzacych jeszcze bez chipów. Quote Share this post Link to post Share on other sites
elroy 730 1 Items Posted September 6, 2012 A wiesz że na forum nie uskuteczniamy z zasady nie potrzebnej polityki ? ps: i w ogóle o co chodzi Quote Share this post Link to post Share on other sites
Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted September 6, 2012 (edited) Zdjęć mam ponad 1000, kilkadziesiąt wybranych załączam. Lecieliśmy samolotem do Tbilisi. Potem przemieszczaliśmy się po kraju wynajętym busem. Wrażenia niezapomniane, przede wszystkim przejazd tzw. Drogą Wojenną przez Kaukaz i sam Kaukaz. Muzeum Stalina i jego wagon, którym się przemieszczał, metro w Tbilisi zbudowane jeszcze przez Ruskich. No i ludzie, którzy na sam dźwięk słowa "Polska" gotowi są zrobić wszystko, byle zadowolić turystę. Kaczyński ma wszędzie pomniki i ulice. Choć jeden kraj go docenił, a w ojczyźnie jest wyśmiewany. Sam kraj, przede wszystkim stolica jest w budowie, za kilkanaście lat ma szansę na stanie się naprawdę rozwiniętym krajem, pod warunkiem, że nie zniszczy go jakaś Unia Europejska albo inny pasożyt (już niektórym nie pasuje, że mają niskie podatki i stanowią konkurencję). A osobiście, to na pewno tam wrócę, bo jeszcze w takim miejscu nie byłem. Aż szkoda było wracać do rzeczywistości. ps. natakhtari unique water to też woda mineralna sprzedawana powszechnie w sklepach. I chyba faktycznie mineralna, bo nie smakuje jak woda z kranu. Edited September 6, 2012 by jake 3 Porter, skybert and coelian reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted September 6, 2012 To ja teraz wznosze piwem antytoast za naszych wspanialych rzadzacych jeszcze bez chipów. I ja się przyłączam. Quote Share this post Link to post Share on other sites
korko_czong 10 1 Items Posted September 6, 2012 Z Gruzji to pamiętam piwo Natakhtari pite w marszrutkach z butelek 1,5l PET Ale na wioskach gdzie byliśmy to piwo mało kto pił, królowała raczej czacza (prawie każdy miał w chacie destylarnię) i ewentualnie wino. Widać, że kraj się zmienia, jak byłem to takich architektonicznych cudów jeszcze nie było (most w Tbilisi, wieża w Batumi). Kraj na pewno wart odwiedzenia ! Quote Share this post Link to post Share on other sites
anteks 732 1 Items Posted September 7, 2012 ZKaczyński ma wszędzie pomniki i ulice. Choć jeden kraj go docenił, a w ojczyźnie jest wyśmiewany. Sam kraj, przede wszystkim stolica jest w budowie, za kilkanaście lat ma szansę na stanie się naprawdę rozwiniętym krajem, pod warunkiem, że nie zniszczy go jakaś Unia Europejska albo inny pasożyt (już niektórym nie pasuje, że mają niskie podatki i stanowią konkurencję). A osobiście, to na pewno tam wrócę, bo jeszcze w takim miejscu nie byłem. Aż szkoda było wracać do rzeczywistości. A miało być bez polityki Quote Share this post Link to post Share on other sites
rosek 3 1 Items Posted September 7, 2012 Jeżeli chcesz się pobawić to w google translator do gruzińskiego jest specjalna klawiatura. Ja sobie tak tłumaczyłem etykiety greckiego piwa Quote Share this post Link to post Share on other sites
rogal 0 Posted February 21, 2015 Taka ciekawoska - Piwem wolno wznosić już toasty w Gruzji. Patriarcha gruziński zezwolił na używanie piwa w toastach az pomyślnośc, ma to związek z tym, że w niektórych rejonach górskich, nie produkują wina ani czaczy. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Bogi 337 1 Items Posted February 22, 2015 W Gruzji, z tego co pamiętam, przyjęło się, że piwem wznosi się toast "na pohybel", a winem czy alkoholem (więc chachą) "za pomyślność" i stąd wynikał ten podział. Jak jest dobra chacha, że o winie nie wspomnę-Kvanchkara i wszystko jasne, to piwo nie jest potrzebne nawet do picia pomyślności, hehe Quote Share this post Link to post Share on other sites
Drapichrust 16 Posted May 19, 2015 Witam, chciałbym zapytać o kwestie techniczne wycieczki. Wiem, że była ona 3 lata temu ale jaki koszt takiej wycieczki oraz czy wcześniej rezerwowałeś coś czy leciałeś w ciemno? Przyznam, że zdjęcia są super:) Quote Share this post Link to post Share on other sites
cml 217 1 Items Posted May 19, 2015 chciałbym zapytać o kwestie techniczne wycieczki. Wiem, że była ona 3 lata temu ale jaki koszt takiej wycieczki oraz czy wcześniej rezerwowałeś coś czy leciałeś w ciemno? kolego lecisz byle taniej - zero rezerwacji - przemieszczaj się zawsze coś znajdziesz koszt ~800zł na osobe na 2 tygodnie (tym tydzień pod namiotem w górach) Quote Share this post Link to post Share on other sites