Skocz do zawartości

Domowa produkcja papierosów


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Mam znajomego w pracy z którym już pracuję z 5 lat i nie pamiętam żeby miał papierosy ze sklepu. Zawsze miał własnoręcznie robione. Kupuje tytoń i gilzy i do tego jest taka mała maszynka do nabijania gilz i tyle :) W tym artykule to widzę że ten ktoś to chyba nawet sam suszy tytoń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Afghan: no właśnie o to chodzi, że ludzie kupuję nieprzetworzone liście aby uniknąć akcyzy (gotowy tytoń jest oakcyzowany), sami go fermentują (nie wiem na czym to polega) i tną. Tyle zachodu żeby oszczędzić parę złotych a można przecież rzucić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałem na YouTube tutorial ( bo kiedyś istniał ) jak zrobić w domu papierosy i nie znalazłem. Jednak pamiętam, że fermentacje można przeprowadzić półprofesjonalnie w komorze fermentacyjnej co jednak podraża cały proces albo w słoikach. Liście układa się jeden na drugim, roluje i umieszcza w słoiku, który należy położyć w ciepłym miejscu ( kaloryfer, rura od wody ) i czekać kilka miesięcy. Z tego co pamiętam ta druga metoda jest niedoskonała, gdyż nawet do 50% słoików może zajść pleśnią.

 

Sam nie palę więc jakoś mnie to nie dotyczy, ale jak patrzę na ceny papierosów to nie dziwię się osobom palącym, że zmniejszają areał pomidorów na działkach na rzecz tytoniu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietam, ze zaczasow komuny, też robilem sobie papierosy, bo ich nie bylo. Teraz sa, tylko kasy brak. I tak sie historia kołem toczy. Wlasne wedliny, papierosy, piwo, wino itp. Slońce sie wzburzy i przetrwaja ci co nie korzystaja z dobrodzejstw cywilizacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Długo nie trzeba było czekać:

http://www.tvn24.pl/...e,278585,s.html

 

Mówiłem, mówię i będę mówił: Jeśli uważacie, że urzędnicy nie posiadają do Internetu, to jesteście (delikatnie rzecz ujmując) w grubym błędzie. Niestety, każda rzecz tego typu zbytnio spopularyzowana znajdzie tak swój finał.

Popularyzacja: Takie przedstawienie swojego hobby na forach, gdzie ilość surowca, typ urządzeń, formy przerobu zaczynają być konkurencją dla akcyzy/pit5/vatu/kontroli procesu produkcji i dystrybucji.

To nie jest kwestia zaniechania istnienia hobby w sieci, tylko opisywanie go z głową, a nie z tłumaczeniem " robię wszystko zgodnie z obowiązującymi przepisami" - bo przepisy łatwo (za łatwo) ulegają zmianie, co widać w powyższym przypadku.

 

ps. Osoby z Krakowa, istniejące na forum jakiś czas, robiące piwo domowe więcej niż 20l na rok, zapraszam na PW - mam kilka informacji w powyższym świetle, które nie zaszkodzi wiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam jednak, że tytoń i spirytus (handel i obrót) to są inne sprawy niż hobbystyczne piwowarstwo/winiarstwo/miodosytnictwo. Nie popadałbym w teorie spiskowe.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam jednak, że tytoń i spirytus (handel i obrót) to są inne sprawy niż hobbystyczne piwowarstwo/winiarstwo/miodosytnictwo. Nie popadałbym w teorie spiskowe.

 

A czym się różni etanol w spirycie od etanolu w piwie? Nie licząc stężenia. Tak BTW odnośnie zakazu destylowania - przecież wtedy będę miał nawet mniej tego alkoholu (straty).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni etanol w spirycie od etanolu w piwie? Nie licząc stężenia. Tak BTW odnośnie zakazu destylowania - przecież wtedy będę miał nawet mniej tego alkoholu (straty).

 

stawką - za piwo 12 blg ~5% jest 93 gr na litr, a za wyrób spirytusowy byłoby ponad 2,30...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie popadałbym w teorie spiskowe.

Ależ ja jestem daleki od teorii spiskowych. Samolot mnie nie interesuje, z archiwum x nie oglądałem, kto wysadził 2 wieże mnie nie obchodzi...

 

Ale wiem z własnego doświadczenia co leży u podstaw działań urzędników w Polsce, oraz jak wygląda tworzenie przepisów wykonawczych na podstawie "analiz" dolnego szczebla... cest a la vie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę, jak Państwo wydaje miliony na nowe ustawy i zaciąg szereg urzędasów co będę ścigać tą garstkę piwowarów i zbierać od nich 93g za litr 12°Blg, 5% trunku.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czym się różni etanol w spirycie od etanolu w piwie? Nie licząc stężenia. Tak BTW odnośnie zakazu destylowania - przecież wtedy będę miał nawet mniej tego alkoholu (straty).

 

stawką - za piwo 12 blg ~5% jest 93 gr na litr, a za wyrób spirytusowy byłoby ponad 2,30...

 

Czyli etanol w piwie jest wręcz droższy! (licząc nie stawkę za litr roztworu, tylko za cenę akcyzy czystego alkoholu w nim). Zatem zakaz destylacji robi się jeszcze bardziej bez sensu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawką - za piwo 12 blg ~5% jest 93 gr na litr, a za wyrób spirytusowy byłoby ponad 2,30...

Czyli etanol w piwie jest wręcz droższy! (licząc nie stawkę za litr roztworu, tylko za cenę akcyzy czystego alkoholu w nim). Zatem zakaz destylacji robi się jeszcze bardziej bez sensu!

nie no etanol jest tańszy - uproszczając fakt ze akcyza za piwo jest od ekstraktu nie alkoholu, porównałem akcyzy dla napoju o takim samym stężeniu. Na piwo jest 7,79 zł /hl/plato a na spirytus 4960 zł/hl 100% etanolu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Długo nie trzeba było czekać:

http://www.tvn24.pl/...e,278585,s.html

 

Ale o co im w ogóle chodzi?

 

Według szacunków na sprzedaży nielegalnego tytoniu budżet traci już ok. 1 mld zł rocznie.

 

To ktoś coś nielegalnie sprzedaje? Od kiedy to nie wolno sprzedawać tytoniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mówiłem, mówię i będę mówił: Jeśli uważacie, że urzędnicy nie posiadają do Internetu, to jesteście (delikatnie rzecz ujmując) w grubym błędzie. Niestety, każda rzecz tego typu zbytnio spopularyzowana znajdzie tak swój finał.

Popularyzacja: Takie przedstawienie swojego hobby na forach, gdzie ilość surowca, typ urządzeń, formy przerobu zaczynają być konkurencją dla akcyzy/pit5/vatu/kontroli procesu produkcji i dystrybucji.

To nie jest kwestia zaniechania istnienia hobby w sieci, tylko opisywanie go z głową, a nie z tłumaczeniem " robię wszystko zgodnie z obowiązującymi przepisami" - bo przepisy łatwo (za łatwo) ulegają zmianie, co widać w powyższym przypadku.

 

ps. Osoby z Krakowa, istniejące na forum jakiś czas, robiące piwo domowe więcej niż 20l na rok, zapraszam na PW - mam kilka informacji w powyższym świetle, które nie zaszkodzi wiedzieć.

A osoby z poza Krakowa nie muszą wiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawką - za piwo 12 blg ~5% jest 93 gr na litr, a za wyrób spirytusowy byłoby ponad 2,30...
Czyli zgodnie z zeznaniami z TEGO tematu nasze bidne państwo straciło już jakieś 29863zł akcyzy (a nie każdy się chwali tym ile uwarzył). :cool:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

stawką - za piwo 12 blg ~5% jest 93 gr na litr, a za wyrób spirytusowy byłoby ponad 2,30...
Czyli zgodnie z zeznaniami z TEGO tematu nasze bidne państwo straciło już jakieś 29863zł akcyzy (a nie każdy się chwali tym ile uwarzył). :cool:

 

może nawet więcej bo średni ekstrakt może być większy niż 12.

 

Część osób była przeciwna temu wątkowi - miejmy nadzieję że urzędnicy pomyślą że koszty ściągnięcia tej akcyzy wielokrotnie przekroczą zyski.

 

PS - przy tak małej produkcji (do 20 000 hl) jest ulga na hl - 30 zł wiec będzie trochę mniej :)

Edytowane przez Wiktor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.