Osad + niedokładny pomiar BLG

[Undeath]

Wytrzymałeś 3 tygodnie? O_O respekt ja pierwsze piwo spróbowałem po 5 dniach Powodzenia i samych udanych warek. Załóż teraz swój temat w zapiskach piwowarów i tam pisz swoje uwagi od czasu do czasu ktoś ci napisze coś tam Co do osadu musisz się nauczyć nalewać odpowiednio, a mi osobiście jeżeli piwo jest dobre osad ani trochę nie przeszkadza

[Romanos_P]

No pisałem, że otwarłem pierwsze po 8 dniach:) W zapiskach będę pisał. Mi też osad nie przeszkadza, ale im go mniej tym lepiej:) Jak nalewać odpowiednio?

[Undeath]

Popróbuj ja nalewam piwo całe do kufla na raz, starając się żeby osad nie wleciał do kufla.gdzieś są instrukcje.

[Romanos_P]

No właśnie - osad ma wlatywać czy nie? I u jakich piw?

Edytowane 11 Października 2012 przez Romcio

[Undeath]

W pszenicznych osad może wlecieć, w reszcie lepiej żeby nie

[Romanos_P]

No to już teraz wiem. Dzięki!

[Romanos_P]

No to już teraz wiem. Dzięki!

[bajo33]

Ta kapslownica jest genialna. Ciekawe jak długo wytrzyma, ale wyglądana solidną. Wydaje sie że za bardzo nie ma sie co psuć. Działa bardzo łątwo. Spodziewałem się dużej siły że trzeba będzie włożyć, a tu masz:) Polecam!

 

Mam identyczną kapslownicę, co prawda nie mam porównania do innych ale działa wyśmienicie, kapsluje szczelnie i na razie każde piwo nagazowane jak trzeba. Zobaczymy ile posłuży ale wydaje się dość solidna.

[Romanos_P]

Ja na razie czekam na pierwsze kapslowanie. Tylko sprawdzałem "na sucho".