Skocz do zawartości

Biegacze


Sojer

Rekomendowane odpowiedzi

Ja przyznam, że jak mnie coś bierze wtedy mam ochotę na trochę ruchu, by wypocić to g.

Ostatnio byłem trochę przeziębiony i wtedy ... biegać mi się zachciało. A im bardziej źle się czułem wtedy bardziej. Dziś po biegu (12 km z moim bojlerem) dużo lepiej się czuję niżeli nawet wczoraj. A i śniadanie było syte (warka 251- barleywine).

Rok temu jak zaczynałem to max 1 km, bo za szybko chciałem przebiec. Niestety z tą wysoką wagą szybciej nie mogę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No Pieron gratulacje. Nie wiedziałem, że Ty też.

Mnie też nie raz przeziębienie pościło po biegu. Z tym, że ja biegam w terenie, najczęściej po lesie, i Tobie też tak polecam, bo z moją nadwagą bieganie po asfalcie to samobójstwo dla stawów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie biegaj zygzakiem :smilies: . Ostatnio biegłem 10km na atestowanej trasie pokazało prawie idealnie.Bywa że jak zgubi sygnał GPS to brakuje kilku metrów(podobno liczy wtedy w linii prostej od miejsca gdzie zgubił sygnał do miejsca gdzie znalazł)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostanio był artykuł w jednym z Runners'ów i z tego co pamiętam to niedokładność pomiarów wynika raczej z samego GPSu (nie ma znaczenia czy w tel. czy specjalistyczny produkt) i im krótszy odcinek tym większe mogą być odchylenia, sam biegam z pulsometrem Polar nie raz po przebiegnięciu tego samego odcinka wskazywał różne odległości.

 

A co do samego biegania - to pochwale się, a co;) to we wrześniu przebiegłem swój pierwszy maraton - polecam jak najbardziej, wspaniałe uczucie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Endomondo... Cała historia... Ja mam na przykład notoryczny problem ze złapaniem sygnału GPS. Czasem jest od razu, czasem kombinuję z przedłużeniem rozgrzewki. Bywało, że sygnał się objawiał po 500 metrach biegu. Pewnie to wina telefonu.

Rozmawiałem z kolegą biegaczem. Też używał telefonu. Przerzucił się na zegarek z GPS. Jaki? Za ile? Dla spokojnych snów nie pytałem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja używam sports tracker w wersji lite , łapanie satelit kilka minut zajmuje ale potem nie zrywa połączeń, na 10 km są rozbieżności ok 300m,

To norma, dokładność GPS to chyba ok 3m wystarczy pobiec drugą strona ulicy i wynik będzie nieco inny.

 

wstępnie piszę się na kwiecień Maraton Cracovia. Może będzie okazja żeby sie tam spotkać w wiekszym gronie.

Jak zawitasz do grodu Kraka to znajdą się chętni i do kibicowania i do spotkania. Odpowiedni lokal też się znajdzie.

 

He he

Przed biegiem to dla mnie udręka bo bez alkoholowo, po biegu cóż z doświadczenia wiem że to nie będzie rzecz której bedę pragnął ;)

Ale impreza jest w pobliżu długiego weekendu, wiec może udałoby się pobyt przedłużyć dodatkowo na "roztrenowanie".

 

Na razie jednak dzisiaj przyjmuję drugą serie antybiotyków /pierwsza niestety nie pomogła/ i bieganie mi nie w głowie, jeśli cała zima taka kiepska będzie to niewiele w tym kwietniu ze mnie zostanie. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tia... a ja połowę laserów mam za sobą... Wczoraj nawet nie wziąłem diclofenacu. Jakoś mniej boli :) A jak boli mniej, to znaczy, że zapominam o ćwiczeniach rozciagających. Błędne koło. Muszę się zmusić :) Jeszcze trochę i ruszę z truchtem. Może w piątek. A od listopada trzeba będzie pomyśleć nad programem treningowym, by bez sensu nie robić kilometrów (kolega opowiadał o naszym znajomym, który szykując się do maratonu poznańskiego robił puste kilometry, w wakacje np. 2 razy dziennie po 20 km).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas nie aż tak ważny, ważne, że dołączyłeś do tego zacnego grona. Zamierzam atakować ten dystans w przyszłym roku, czy to będzie wiosna czy jesień się obaczy ;) Pozdrawiam i gratuluję osiągnięcia celu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dalej czekam na przyjście z nieba remotywacji:P A że się zima zbliża to się pytanie nasuwa - jakie buty? Na spacery używam wysokich treków, wygodne, ciepłe itd. ale czy ponad kg wagi to nie za dużo do biegania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://azs.waw.pl/ak...ich-jesien-2012 2590m. jest nad czym pracować zimą.

Zmotywowałeś mnie,do tego , żebym jeszcze przed zimą zrobił sobie coopera.

 

W poniedziałek wieczorem zmierzyłem się z cooperem, 2530 m - szału nie ma, do czasów studenckich to się już chyba nie wrócę. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.