Skocz do zawartości

Sterownik Boleckiego do gazu?


Sojer

Rekomendowane odpowiedzi

By nie napisać "Bolecki do gazu" ;)

Od czasu rozmowy z kolegą Atebo zastanawiam się czy dałoby rade zbudować konstrukcję gazową, którą sterowałby SPZ10.

Taboret gazowy pewnie trzeba by było sprząc z jakimiś elementami z kotła gazowego. No i rodzi się pytanie czy takie coś w ogóle byłoby możliwe.

Wybaczcie dziwny temat. Za bardzo się objadłem i żołądek uciska mi na mózg ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proszę bardzo: http://www.homebrewt...dummies-116632/ ja cały czas śledzę i drążę temat. Planuję dorwać jakiś kocioł do CO i zaadoprować elektrozawór.

Troszkę to rozwiązanie kosztuje: http://www.ebay.pl/i...=item2eb21f7a1f

 

Śledzę ten wątek: link i dalszy rozwój mojego browaru będę wzorował w dużej części na ww.linku

Edytowane przez Atebo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ostatnio kolega Growys zamieścił ogłoszenie o sprzedazy kadzi z nierdzewki. Kadź, jak kadź. Ktoś inny zauważył sterowanie do taboretu gazowego.

Pooglądałem i chyba wiem jak to zrobił.

Pozwolę sobie zamieścić fragment jego zdjęcia, bo za jakiś czas ogłoszenie zniknie.

Sprawa wydaje mi się prosta. Elektronika to sterownik temperatur do lad chłodniczych tego typu. Gaz podawany jest do trójnika, z niego jedna odnoga idzie do ręcznie zamykanego zaworu do gazu zakończonego redukcją średnicy do rurki pewnie w okolicach fi 6 mm. Tą rurką podawany jest gaz non stop i przy uruchamianiu aparatury trzeba go zapalić.

Druga odnoga z trójnika połączona jest z zawór elektromagnetycznym z cewką (np. CEME 8322 NC pod linkiem wkomplecie z cewką B12 - komplet 180 zł, u jednego sprzedawcy na allegro aż 210 zł).

Koszt instalacji w sumie nie jest dramatyczny. 180 + ok. 100 sterownik + trójnik, redukcja, taśma teflonowa. Pewnie zamknęłoby się to w okolicach 350 zł.

Mam nadzieję, że udało mi się to napisać w miarę jasno.

post-111-0-51797800-1342644850_thumb.jpg

Edytowane przez Tomek-Pasieka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli o tak proste sterowanie chodzi, to da się to ogarnąć znacznie taniej. Np elektrozawór Sherman do gazu (35zł z wysyłką)+ dowolny termoregulator (od 30zł na Allegro). Pozostałe koszty to rurki miedziane i redukcje (razem maksymalnie 30zł- 8mm miedź 9zł/m).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli o tak proste sterowanie chodzi, to da się to ogarnąć znacznie taniej. Np elektrozawór Sherman do gazu (35zł z wysyłką)+ dowolny termoregulator (od 30zł na Allegro). Pozostałe koszty to rurki miedziane i redukcje (razem maksymalnie 30zł- 8mm miedź 9zł/m).

Wielki plus dla Ciebie!!

Przy takich cenach pozostaloby pokuszenie Boleckiego o zrobienie drugiej wersji sterownika i mielibyśmy raj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, brawo udalo wam sie rozkodowac ten typ, tomek to jest podobny sterownik mam nawet taki sam w szafce, najpierw byl podlaczony dzwoneczek na wyjsciu potem powstal pomysl z elektrozaworem, blisko dysz znajduje sie maly palnik ktory pali sie non stop malym plomyczkiem, roznica temperatur w moim sterowniku wynosi 3 stopnie, automatyka tanim kosztem, pomaga, wrecz zastepuje mnie jak sie przechmiele podczas produkcji :) zycze braku zwarc

Edytowane przez growys
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli o tak proste sterowanie chodzi, to da się to ogarnąć znacznie taniej. Np elektrozawór Sherman do gazu (35zł z wysyłką)+ dowolny termoregulator (od 30zł na Allegro). Pozostałe koszty to rurki miedziane i redukcje (razem maksymalnie 30zł- 8mm miedź 9zł/m).

Szukam te elektrozawory do gazu i nie widzę. Jedyne jakie znalazłem to do gazów obojętnych (osłonowych). Nie odważę się zastosować ich do taboretu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja to sobie już kilka razy myślałem o tym gazie i przy nowej wersji która kiedyś tam nastąpi coś w tym kierunku poczynie. Znaczy się jakieś ogólne wyjście 0-10V. Z gazem jak z gazem, nawet nie chce teraz wnikać jakie są obostrzenia co do tego typu urządzeń.

Jejski dobrze prawi, pierwsze próby były na taborecie i serwie- klapa totalna. Pomysł z serwem może nie jest zły, ale lipność taboretów nie pozwoli na ich wesele. Można się pokusić o jakiś lepsze zaworek i dorobienia sprzężenia zwrotnego, nie mniej jednak myślę że najlepsze i w miarę tanie wyjście do palniki z piecyków C.O/CWU

Edytowane przez bolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odgrzeję temat- czy jest jakiś zawór do gazu sterowany elektronicznie który stopniowo zmniejszał by wielkość płomienia w miarę zbliżania się do 100°C chroniąc przed wykipieniem brzeczki? Tak mnie naszło po ostatnim wykipieniu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zasadzie elektrozawór nie musi płynnie regulować mocy gazu - wystarczy ze będzie szybko działał i będzie dobry płomień stały - sterownik boleckiego ma możliwość zmiany okresu sterowania - można by go wydłużyć - wtedy np przy 10% mocy płomień paliłby się przez 1 sekundę a przez 9 paliłby się tylko płomień stały. Pytanie tylko jakby to działało na dłuższą metę i zapewne czas sterowania byłby dość długi.

 

Mimazy - a drewnianą łyżkę w poprzek gara kładłeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie kipi wtedy, sprawdzone.

a trzeba wypowiadać jakieś zaklęcia czy samo położenie wystarczy ;) Wiele nie wykipiało, tylko jak kipi to ciężko sięgać do zaworu na wysokości podłogi gdy kapie kipiel na zawór;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Pozwolę sobie odgrzać temat. Chciałem kupić taboret gazowy z możliwością sterowania za pomocą elektrozaworu (open/close - bez płynnej regulacji przepływu) i wyposażony w termoparę w celu wykrycia ewentualnego zaniku płomienia. Oczywiście powinien mieć też świeczkę aby w trakcie wyłączenia głównego palnika podtrzymywać temperaturę termopary i umożliwić ponowny zapłon głównego palnika po przełączeniu przekaźnika. Niestety nie znalazłem czegoś takiego. Można natomiast kupić taboret z termoparą - pozostaje kwestia dorobienia świeczki i dołożenia elektrozaworu. Czy korzystał ktoś z was z elektrozaworów do samochodowych instalacji LPG? Są w miarę tanie, sterowane niskim bezpiecznym napięciem, do instalacji LPG dostępna jest cała masa złączek - wydaje się że można by z tego zrobić taką modyfikację taboretu. Szukałem też jakiejś gotowej świeczki i o ile na ebayu można znaleźć Honeywella Q345A1305 za $25 + przesyłka to miałem problem żeby znaleźć coś na allegro i w naszych rodzimych sklepach internetowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.