Termometr z ikei

[kosimazaki]

Nic prostszego Jedziesz do Castoramy czy innego Liroja i pytasz o rurki termokurczliwe:

 

 

Najczęściej można je kupować na sztuki. Weź ze sobą sondę, żeby przymierzyć na miejscu. Ja kupiłem dwie rurki, jedną o mniejszej i drugą o większej średnicy. Następnie odcinasz odmierzony kawałek rurki i nasuwasz na sondę i kabel, po czym delikatnie opalasz nad żywym płomieniem, co powoduje, że jak sama nazwa wskazuje, rurka termokurczliwa się kurczy Z tego co pamiętam nałożyłem chyba ze dwie warstwy jednej, i jedną drugiej średnicy, tak na wszelki wypadek. Proste jak budowa dzidy bojowej.

[anteks]

Lub w każdym sklepie elektrycznym. Zauważyłem że po iluś tam gotowaniach koszulka robi sie twarda i pęka podczas zginania

[Kamilo]

Mam pytanie czy ktoś próbował prostować sondę w tym termometrze? Oryginalnie jest zagięta na końcu, a do mojej kadzi zacierano-warzelnej prosta by się przydała. Stary termometr "powiedział nara".

[mrblaha]

W marketach budowlanych da się kupić metrowe kawałki rurek mosiężnych średnicy takiej samej jak oryginalna stalowa rurka. Wyciągasz sondę z oryginału, nową zalutowujesz na końcu, dajesz odrobinę pasty termo przewodzącej i masz sondę dowolnej długości.

[Qxa]

Ja prostowałem.

Spokojnie się da

[mcpol1]

W sumie w środku nie ma nic poza czujnikiem i drucikami więc jak nie złamiesz podczas prostowania to spoko. Ja właśnie się dorobiłem drugiego takiego sprzęta i teraz jak mówią Przezorny Zawsze Ubezpieczony

[sebek]

Miałem podobny problem z tym termometrem. Przy pierwszej warce zwariował i temperatura z 67 C podskoczyła do 80-kilku (sic). Uratował mnie termometr do yerby;) W tej chwili trochę się usatbilizował i przy gotującej wodzie pokazuje 106 C (termometry analogowe wskazują 98-99C). Liczyłem na cos więcej jak na termometr za 40 zł...

btw. poleci mi ktoś jakiś dobry analogowy termometr? Myślałem o tzw. termometrze piwowarskim (zakres temp. -10 do 110) z twojbrowar.pl. Używał ktoś?

[Usiu]

Liczyłem na cos więcej jak na termometr za 40 zł...

 

Przecież on kosztuje jakieś 25zł. Teoretycznie to on tylko do mięsa jest

[anteks]

w IKEA http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/20103016/

Allegro http://allegro.pl/ikea-fantast-termometr-czasomierz-do-miesa-i2824293528.html

[Jejski]

Najlepiej zmienić kapilarę na dłuższą.

[shayboos]

A co powiecie na taki termometr - cena dużo wyższa, ale czy jakość też? http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/laboratorium-piwowarskie/776-termometr-z-sonda-0c-250c.html

ktoś ma taki? opłaca się to to?

[dziedzicpruski]

na allegro o 10 zł taniej,ale jak będziesz coś kupował w twojbrowar to allegro nie ma sensu,na jedno wyjdzie ,ale ja bym kupił coś takiego http://allegro.pl/termostat-cyfrowy-najtanszy-atmega8-ds18b20-i2784365479.html ,tylko sprzedawce trzeba zapytać czy to pokazuje ponad 100 C i czy ma do tego gotowy czujnik ,ewentualnie czy jest w stanie zrobić.

mam coś w ten deseń tylko bardziej rozbudowany(4 czujniki) i ten z ikei o kant dupy rozbić,miałem ten złom.

[klisz]

Wygląda podobnie jak IKEowy. Z opisu to to samo chyba.

[sebek]

Liczyłem na cos więcej jak na termometr za 40 zł...

 

Przecież on kosztuje jakieś 25zł. Teoretycznie to on tylko do mięsa jest

Muszę poszukać rachunek. Wydaje mi się, że zapłaciłem 39 zł...

Co myślicie o tym analogu? http://twojbrowar.pl/prestashop/pl/laboratorium-piwowarskie/656-termometr-piwowarski-10-do-110-st-c.html

[pershi]

Kolego Sebek, poczytaj wpisy na temat izolowania sondy w tym termometrze. To jest doby zakup, tylko należy zaizolować rurkę z czujnikiem.

[korzen16]

Stoję przed kolejnym dylematem: elektroniczny czy typowy laboratoryjny. Oba maja wady i zalety. Jakie są wasze doświadczenia? Laboratoryjny mam jeszcze ze "starych czasów" młodego chemika, ale elektroniczny jest wygodny w użyciu Pytanie tylko który wybrać żeby nie wtopić zacierania bo chmielenie i fermentacja to już nie problem

[Winger]

Ja na wszelki wypadek używam obydwóch naraz. Z jednej strony garnka mam podwiązany zwykły termometr, z drugiej elektroniczny z Ikei. Dzięki temu mam pomiar jednocześnie w dwóch różnych miejscach zacieru (co mnie ostrzega przed przegrzaniem zacieru, bo różnice w temperaturach widzę od razu - termometry zwykły mierzy u mnie bliżej dna, elektroniczny bliżej powierzchni zacieru). Gdyby elektroniczny ześwirował to użycie zwykłego też mnie uratuje.

Lekkim minusem takiego rozwiązania jest to, że ślęczę praktycznie cały czas przy garze, ale i tak delikatnie ciągle mieszam, więc róźnicy mi to nie robi.

[pershi]

Miałem tylko termometr bagietkowy, który zaniża temperaturę.

Od dwóch tygodni mam elektroniczny z Ikea, bagietkowy będzie teraz w zapasie.

[korzen16]

Miałem tylko termometr bagietkowy, który zaniża temperaturę.

Od dwóch tygodni mam elektroniczny z Ikea, bagietkowy będzie teraz w zapasie.

 

Mój laboratoryjny jest pewny, ale mam obawy czy "nie braknie mi rąk" podczas zacierania, dlatego zastanawiam się nad elektronicznym z sondą. Mam obawy przed pierwszym zacieraniem czy utrzymanie temperatury nie będzie uciążliwe - będę zacierał na kuchence z płyta ceramiczną.

[dziedzicpruski]

nie będzie,ewentualnymi chwilowymi wahaniami temperatury się nie przejmuj .

[korzen16]

Dzięki za słowa otuchy ; zamierzam popełnic swoja pierwszą warkę w przyszłym tygodniu i od razu będzie z zacieraniem. Ostro przygotowuję się teoretycznie, ale zobaczymy jak wyjdzie praktycznie:)

[WojtekW]

Ten termometr z Ikei to straszne badziewie. W połowie pierwszego zacierania zwariował i znacznie zawyżał temperaturę, pokazując niemal cały czas ponad 100 'C. Niestety, tak już ma do dziś, także 29 zł wyrzucone w błoto.

[yarrro]

Sonda mogła wpaść do brzeczki i czujnik umieszczony wewnątrz niej się zawilgocił, no i daje teraz zły odczyt. Sonda niestety, nie jest szczelna. Możesz spróbować wyjąć go, wymyć styki i wysuszyć (chyba było o tym na forum). U mnie taka operacja pomogła.

[anteks]

Ten termometr z Ikei to straszne badziewie. W połowie pierwszego zacierania zwariował i znacznie zawyżał temperaturę, pokazując niemal cały czas ponad 100 'C. Niestety, tak już ma do dziś, także 29 zł wyrzucone w błoto.

Koszulka założona?

[Qxa]

Koszulka musi być. Miałem podobnie, z moim pierwszym. Ale sondę rozebrałem i wysuszyłem i działał poprawnie. Używam ich cały czas i powiem, że lepszego nie miałem. Są czułe i dokładne. I pikają