Skocz do zawartości

Rockowy Browar Domowy d-mol


Rekomendowane odpowiedzi

No to będzie prawie jak Koelsh tylko bez pszenicy :) Choć przy takim chmieleniu wrzuciłbym coś na aromacik przy cichej żeby nosek miał co wdychać :D

Edytowane przez Undeath
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to będzie prawie jak Koelsh tylko bez pszenicy Choć przy takim chmieleniu wrzuciłbym coś na aromacik przy cichej żeby nosek miał co wdychać

 

taki jest plan, aczkolwiek nie strasznie konieczny. Generalnie biorąc pod uwagę właściwości german ale pod kątem temperatury - wyjdzie z tego pils (lepszy lub gorszy, ale pils).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrą passę trzeba kontynuować :) W garze warka #25 -

- Weizenbock

 

Zasyp:

1,9 kg - Pilzneński

1,5 kg - Monachijski

3 kg - Pszeniczny

0,7 kg - Karmelowy Strzegom 150 EBC

 

Zacieranie:

23l wody (więcej by nie weszło)

słody wsypane w 44 °C

44 °C - 20'

53 °C - 10'

63 °C - 30'

73 °C - 45'

mash out i 10'

 

Chmielenie:

90' gotowanie

60' - 50 g Lubelski szyszka z tego roku

 

I tyle :)

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, dzisiejsza filtracja idzie jak złoto. Zero problemów, a pierwsza klarowna brzeczka miała 20,5 BLG :D coś czuję, że od razu zostawię sobie trochę cieńkusza na startery.

 

Za to #24 zadana wczoraj German Ale (starter, który potem został zatrzymany i wystartowany ponownie) szaleje już od rana - piękna czapa piany. Czas je przenieść do piwnicy. Będą fermentować w okolicy 12°C - odrobinę poniżej zakresu, ale wydaje mi się, że dadzą radę. W razie problemów będę szukał rozwiązania.

 

Tymczasem trzeba przenieść do ciepła zatrzymany starter 3068 Weihensptephan Weizen :)

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, a'propos wydajności: ostatnia warka, #25 - 24l 18°Blg.

 

Jeszcze ma jakieś 30°C, więc z drożdżami poczekam do wieczora :)

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To był piękny rok, zaręczyny, ponad 400 litrów piwa, tysiące wylatanych mil, mnóstwo wypitych premierowych piw. Wszystkim Wam życzę, żeby 2013 był jeszcze lepszy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj za radą leszcza przerzuciłem nieco piany (niezbyt bujnej niestety) z warki #24 (German Ale) do warki #25 - Weizenbock.

 

Podobno ma to dać bardzo dobry efekt - zobaczymy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może być, będą 4 wiadra na raz w fermentacji!

 

Dzisiaj wstałem o 8, żeby zrobić coś takiego:

 

Warka #26 -

- Pils sępolniański ;)

 

Zasyp:

4 kg - Pilzneński - Bestmalz

0,5 kg - Caramel Pils - Bestmalz

0,3 kg - Monachijski I - Bestmalz

0,1 - zakwaszający

 

Zacieranie:

53°C - 10'

63°C - 30'

73°C - 30'

mash out i 10' przerwy

 

Do chmielenia poszło do pełnego gara, 12°Blg - czyli będę rozcieńczał

 

Chmielenie:

90' - gotowanie

85' - 30g Spalt Select

60' - 30g Saaz

15' - 10g Saaz

0' - 30g Saaz

 

Jeszcze coś na zimno, ale nie jestem pewien jeszcze co ;)

 

Eh, no i będzie jakiś litr mniej, bo mi wykipiało.. damn, dawno się tak nie zagapiłem.

 

I tka wyszło nieźle, mimo, że ponad litr wykipiał. 20l 15 BLG, a celowałem w 12 - więc dolałem jakieś 5l wody... przy ostatniej się zagapiłem i dolałem nieco więcej - ale to przecież nie przeszkadza ;)

 

Ostatecznie wydajność jak to u mnie: 82% wg BSa

Za to fajnie wyszło czasowo, bo z godzinną przerwą na ułożenie się złoża (poszedłem w kimkę) oraz 20stoma minutami na sprzątanie wszystko zajęło mi jakieś 7,5 godziny :)

 

Tylko, że teraz mam 4 fermentujące wiadra, każde ponad 20l. A tylko 6 skrzynek gotowych butelek - od poniedziałku trzeba się będzie brać do roboty ;)

Edytowane przez crosis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj bez piwa ale i tak pracowity dzień. Głównie chodzi o to, że pod to, co fermentuje potrzebuję lekko licząc 110 butelek. Dzień upłynął mi więc na akcjach piwnicznych, do których należała między innymi degustacja warki #22.

 

Warka #22 - 21 dni po zabutelkowaniu

Kolor piękny, drożdże nie są jeszcze niestety super zbite. W zapachu dominuje jeszcze alkohol, ale słodowe nuty zaczynają się pojawiać... Jest jakiś herbatnik! Smak już jest boski. Żywiczna, mocna, długo utrzymująca się, ale nie ściągająca goryczka, połączona za słodowym ale nie za lecącym bukietem. Po przełknięciu lekki alkohol, ale to powinno minąć.

 

To dopiero 21 dni od butelkowania, a i tak piwo zapowiada się pyszne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do opróżniania "starych" butelek to ja bym się tak nie rwał, to mogą być jeszcze te w tonacji O-dur.

myślisz że ma jeszcze piwa z pierwszej warki? ;)

uwierz mi nie trzeba się tak daleko cofać, wystarczy że ma piwo z 3 miesięcy do tyłu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.