Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted April 5, 2012 Wczoraj wieczorem dodałem drożdże do brzeczki o temperaturze 32C. Zepsuł mi się termometr i myślałem, że jest 25C, dopiero po dodaniu drożdży brzeczka wydała mi się za ciepła. Gęstwa London Ale III była świeża, zresztą drożdże zaczęły już się ruszać po wyjęciu z lodówki i dodaniu brzeczki do słoika, ale mimo to do teraz fermentacja jeszcze nie ruszyła. Czy temperatura mogła zaszkodzić? W końcu te 32C to nie aż tak dużo, a rekomendowana jest temperatura do 30C. Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted April 5, 2012 Do 40°C nic im nie będzie, wyżej nie próbowałem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
krys123 0 Posted April 5, 2012 Do 40°C nic im nie będzie, wyżej nie próbowałem. Do 40 o kurcze, z jakim piwem miałeś tą przygodę, jak piwo smakowało? Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted April 5, 2012 Do pierwszego mojego piwa (brewkit) tak zadałem - smakowało mi . Ale te drożdże ruszyły dopiero po kilku godzinach, temperatura była wtedy o wiele niższa. Później nieraz jeszcze zadawałem pomiędzy 30°C a 35°C, ale podobnie jak w tym brewkicie - zanim ruszyły to temperatura spadła. Myślę, że lepiej tak zadać i schłodzić, niż zadać np. w 25°C i całą fermentację w tej temperaturze prowadzić. Oczywiście, w przypadku lagerów na coś takiego bym się nie zdecydował, lepiej poczekać do rana. Raz zrobiłem tzw. ciepły start w marcowym i tego żałowałem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted April 5, 2012 No nic, ale chyba coś się rusza. Niestety nie miałem wyjścia, bo zerwał mi się gwint w rurce łączącej wymiennik płytowy z kotłem i 1/4 brzeczki trafiła do fermentora bez chłodzenia (dobrze, że tylko tyle). Quote Share this post Link to post Share on other sites
scooby_brew 461 1 Items Posted April 5, 2012 Jake, nie przejmuj się, ja zawsze dodaje drożdży w ok. 30°C. 30°C to normalna temperatura rehydrazacji drożdży, więc im to wcale nie zaszkodzi, a po kilku godzinach i tak opadnie do temperatury pomieszczenia w którym fermentujesz. Jedynym niebezpieczeństwem jest to że jeżeli używasz rurki fermentacyjnej w kształcie "S" to zmieniająca temperatura w fermentorze zassie ci wodę z rurki do środka. Z rurką 3-częściową nie będziesz miał tego problemu. Dlatego w rurce fermentacyjnej zamiast wody używam StarSanu który w brzeczce zamieni się w pożywienie dla drożdży, niektórzy używają wódki która jest sterylna ale nie zepsuje ci brzeczki. Quote Share this post Link to post Share on other sites
crocco 76 Posted April 5, 2012 Ja raz zadałem w 31st.Miałem stracha,schłodziłem i ruszyły pięknie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Faszysta Rasista Homofob 108 1 Items Posted April 5, 2012 U mnie też wreszcie ruszyły, ale trwało to prawie 24 h. Quote Share this post Link to post Share on other sites
korek 9 Posted July 27, 2013 (edited) Do 40°C nic im nie będzie, wyżej nie próbowałem. No pocieszyło mnie to wielce, bo wlasnie bezmyślnie zaszczepilem brzeczke 35°C uwodnionymi Mauribrew Weiss.. Edited July 27, 2013 by korek Quote Share this post Link to post Share on other sites
PawelG 5 Posted July 29, 2013 Robił ktoś starter w tak wysokiej temperaturze? Quote Share this post Link to post Share on other sites
leszcz007 242 1 Items Posted July 29, 2013 co to znaczy wysokiej temperaturze? Standardowo robi się/powinno się robić startery w temperaturze 28-30C, bo to optymalna temperatura wzrostu dla drożdży. Oczywiście taka temperatura nie nadaje się do fermentacji. Quote Share this post Link to post Share on other sites
PawelG 5 Posted July 29, 2013 wysokiej...chodziło mi o taka jaka teraz panuje czyli ok 35...no w pomieszczeniu powiedzmy ok 30 stopni. Quote Share this post Link to post Share on other sites
PawelG 5 Posted July 29, 2013 co to znaczy wysokiej temperaturze? Standardowo robi się/powinno się robić startery w temperaturze 28-30C, bo to optymalna temperatura wzrostu dla drożdży. Oczywiście taka temperatura nie nadaje się do fermentacji. dzięki za szybka odpowiedź. widzę że moje obawy są nie uzasadnione Quote Share this post Link to post Share on other sites
Anginsan 1 Posted July 29, 2013 Ja dwa dni temu dodałem do pszeniczniaka drożdze safbref WB-06 w 27stopniach i przez dwa dni fermentowało w 29stopnich. Dopiero dziś przeniosłem do garażu w 25 st. Jakie mogą być konsekwencje tak wysokiej temp fermentacji? Czy ktoś fermentował w takiej temp? Pozdro. Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted July 29, 2013 Rozpuszczalnik, guma balonowa. Quote Share this post Link to post Share on other sites
korek 9 Posted July 29, 2013 (edited) Ja się trochę wystraszyłem, bo piwo mi pachniało i smakowało na kwaśno na początku fermentacji (w drugiej dobie) a do tego było strasznie musujące: na powierzchni wyglądało jak szampan... teraz zarówno zapach, jak i musowanie zdaje sie uspokajać, ale dalej mam stresa.. nie miałem jeszcze nic takiego do tej pory.. Ale ta warka już od razu dostała przydomek "chaos".. Edited July 29, 2013 by korek Quote Share this post Link to post Share on other sites
Anginsan 1 Posted August 11, 2013 Rozpuszczalnik, guma balonowa. Piwo wyszło całkiem dobre, nie ma zadnych niechcianych posmaków. Quote Share this post Link to post Share on other sites
baradnor 6 Posted August 11, 2013 Rozpuszczalnik, guma balonowa. Piwo wyszło całkiem dobre, nie ma zadnych niechcianych posmaków. Uspokoiłeś mnie. Mój pszeniczniak wystartował parę godzin temu, a temperatura jego to 29 stopni Quote Share this post Link to post Share on other sites
KosciaK 146 1 Items Posted August 11, 2013 Uspokoiłeś mnie. Mój pszeniczniak wystartował parę godzin temu, a temperatura jego to 29 stopni To, że ktoś przebiegał na czerwonym świetle przez ruchliwą ulicę i miał na tyle szczęścia, że nic mu się nie stało, nie znaczy, że należy brać z niego przykład. Quote Share this post Link to post Share on other sites
baradnor 6 Posted August 11, 2013 Uspokoiłeś mnie. Mój pszeniczniak wystartował parę godzin temu, a temperatura jego to 29 stopni To, że ktoś przebiegał na czerwonym świetle przez ruchliwą ulicę i miał na tyle szczęścia, że nic mu się nie stało, nie znaczy, że należy brać z niego przykład. Nie dramatyzuj. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Usiu 119 1 Items Posted August 12, 2013 Raczej mówi jak jest, jak Max Kolonko Quote Share this post Link to post Share on other sites
deep floyd 1 Posted August 30, 2017 włąsnie dodałęm us s5 do 31 stopniwej brzeczki pale ale z brewkitu...i odlozylem di piwnicy temp.19 stopni, co z tego bedzie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Dr2 546 Posted August 30, 2017 (edited) włąsnie dodałęm us s5 do 31 stopniwej brzeczki pale ale z brewkitu...i odlozylem di piwnicy temp.19 stopni, co z tego bedzie? proponuję następnym razem najpierw pytać (a najlepiej czytać), a potem coś robić EDIT żeby nie było, że nie w temacie to wg mnie wyjdzie piwo z dodatkiem rozpuszczalnika Edited August 30, 2017 by �Dr2 1 deep floyd reacted to this Quote Share this post Link to post Share on other sites
Pindin 118 Posted August 30, 2017 co z tego bedzie? Piwo Chyba że pytasz o coś innego, np. jakie aromaty będą czy coś w ten deseń? Quote Share this post Link to post Share on other sites
deep floyd 1 Posted August 30, 2017 czytal włąsnie dodałęm us s5 do 31 stopniwej brzeczki pale ale z brewkitu...i odlozylem di piwnicy temp.19 stopni, co z tego bedzie? proponuję następnym razem najpierw pytać (a najlepiej czytać), a potem coś robić EDIT żeby nie było, że nie w temacie to wg mnie wyjdzie piwo z dodatkiem rozpuszczalnika czytalem pytalem ale i tak sie zamieszalem.. co z tego bedzie? Piwo Chyba że pytasz o coś innego, np. jakie aromaty będą czy coś w ten deseń? lipa bedzie? Quote Share this post Link to post Share on other sites