chmiel Nelson Sauvin

[dziedzicpruski]

no wiec kupiłem dzisiaj otworzyłem opakowanie,no i...; zapach jest trochę dziwaczny,cebulowo-potowy,ma tez coś wspólnego za kostka warzywna ,i trochę zajeżdża dosyć mocno trawką (pierwsze wrażanie).

 

jutro mam plan robić piwo na nim,ale czytałem ,że w większych ilościach daje jakieś dziwaczne efekty,z sikami kota włącznie,że jest kul i extra,ale wymaga dłuższego leżakowania,pewnie nikt,albo mało osób miało z nim do czynienia,ale może koś coś czytał na obcojęzycznych forach o nim,mój angielski trochę kulawy,więc załapałem pewnie jakaś część.

 

plan jest na tylko ten chmiel,30 ibu,belgijskie drożdże,jakieś lekkie ale,

20g 60 min

10g 15 min

20 g na zimno

 

zastanawiam się czy na goryczkę nie dać Target.

[zgoda]

Jak chcesz spróbować go w gotowym piwie, to poszukaj Kipling z brytyjskiego browaru Thornbridge.

 

Receptura podobno bezpośrednio od piwowara z Thornbridge -> http://www.jimsbeerkit.co.uk/forum/viewtopic.php?f=5&t=38455&hilit=kipling&start=30#p446574

[dziedzicpruski]

mieszkam na strasznym zadupiu,wiec to trud daremny .

ale receptura ma ze 2 razy więcej od mojej,wiec nie jest źle ,tylko ja jeszcze chce na zimno przychmielić

Edytowane 5 Kwietnia 2012 przez dziedzicpruski

[BrewDogFan]

Witam . Jak możesz to napisz w którym sklepie go dostałeś .

[dziedzicpruski]

twojbrowar.pl

Edytowane 26 Kwietnia 2012 przez dziedzicpruski

[BrewDogFan]

Dzięki wielkie za informacje, zawsze chcialem kupic ten chmiel lecz nigdy nie mogłem go znaleźć ,bo chyba w żadnym sklepie go nie było.

[nikiboom]

Użyłem tego chmielu na ok 20 l PA o ekstrakcie 12 Blg w ilości 20 g - 60 min, 20 g - 15 min, 20 g - 5 min, 20 g na cichą. Drożdże US -05

Przyznam, że w takiej ilości daje przyjemną goryczkę, a przede wszystkim piękny aromat owoców tropikalnych.

Negatywnych efektów wspomnianych w pierwszym poście nie uświadczyłem.

Edytowane 14 Grudnia 2012 przez nikiboom

[dider]

Wszystko się zgadza co przedmówca pisał piliśmy to piwo na spotkaniu i wszystkim smakowało o zapachu już nie wspomnę .

Edytowane 14 Grudnia 2012 przez dider

[dziedzicpruski]

noto ja może przez te belgijskie drożdże(dosyć wyraźne w smaku ) miałem mieszane odczucia,przez pierwsze miesiące było niedobre,po pół roku zapach się znormalizował,owoców tropikalnych nie miałem i chwała bogu-niecierpie tej multiwitaminy nowofalowej,bardziej brzoskwinie,coś z wina białego i możne anyż albo jakieś korzenie (lukrecja ?),jutro kolejna próba,tym razem na neutralnych drożdżach.