Interesujący sposób przechowywania drożdży do późniejszego wykorzystania

[Makaron]

Ja odzyskiwałem trzy-krotnie, za każdym razem z powodzeniem, ale droga odzysku była trochę inna. Wlałem na dno butelki brzeczkę 20ml, po 24h posiew redukcyjny na IPG, z płytki pojedyncza kolonia do dalszej hodowli płynnej.

 

Profesjonalnie.

 

[Afghan]

Jednak dzisiaj ruszyły.

[Aiterens]

po 24h posiew redukcyjny na IPG, z płytki pojedyncza kolonia do dalszej hodowli płynnej.

Czy kolega leszcz007 mógłby tą całość troszkę rozwinąć? a konkretnie ten skrót IPG i coś dodać od siebie?

[leszcz007]

z rozmachy napisałem wersję spolszczoną, oczywiście chodziło mi o YPG czyli skrót nazwy podłoża podstawowego używanego w mikrobiologii.

YPG agar - yeast extract, 10 g/L; peptone, 20 g/L; glucose 20g/L; agar, 20 g/L

Cała procedura nie jest trudna, ale wymaga posiadania kilku sprzętów, w tym sterylizatorki/autoklawu.

1- z butelki biorę cześć osadu i wysiewam redukcyjni na szalce z YPG, miej więcej po 24h (czasami 48h) wyrastają kolonie drożdżowe - czasem pojedyncze ale zwykle cała murawa.

2- pobieram sterylną ezą pojedynczą kolonię i przenoszę do hodowli płynnej (10ml) z ekspratketme słodowym i ekstraktem drożdżowym. Hodowla trwa 24h.

(Często pobieram więcej niż jedną kolonię do kolejnych probówek, a szalkę zostawiam na kolejne 24-72h, po tym czasie sprawdzam morfologię kolonii - jeżeli są różne może to sugerować obecność więcej niż jednego szczepu.)

3- całą hodowlę przelewam do większej kolby z pożywką (150ml) i kolejne 24h hodowli

4- starter na samym ekstrakcie słodowym 24h i do piwa.

 

Oczywiście wszystkie pożywki trzeba sterylizować.

Edytowane 23 Sierpnia 2013 przez leszcz007

[Aiterens]

Jak napisał kolega Makaron - pełna profeska!

Możliwe że będę mieć jeszcze jakieś pytania / wątpliwości ale to najpierw sam muszę poszukać informacji na ten temat.

Do tego co napisałeś

...a szalkę zostawiam na kolejne 24-72h, po tym czasie sprawdzam morfologię kolonii

nie mam takiego doświadczenia jeszcze z drożdżami i w ogóle ale w jaki sposób sprawdzasz morfologie koloni? wzrokiem, mikroskopem? czy w jakiś inny sposób?

[Jacenty]

Jakie powiększenie mikroskopu jest wystarczające do pracy z drożdżami?

[leszcz007]

nie mam takiego doświadczenia jeszcze z drożdżami i w ogóle ale w jaki sposób sprawdzasz morfologie koloni? wzrokiem, mikroskopem? czy w jakiś inny sposób?

Kolonie ocenia się gołym okiem, widać różnice, jedne są gładkie inne się marszczą, jedne są matowe inne lekko opalizujące. Można też oceniać wielkość kolonii.

Jakie powiększenie mikroskopu jest wystarczające do pracy z drożdżami?

To zależy co chcesz widzieć. Do zobaczenia drożdży wystarczy 10(okular)x10(obiektyw), 10x30 pozwoli już ocenić kształt drożdży, a 10X100 spokojnie policzysz septy podziałowe, co pozwoli na ocenienie stanu/wieku drożdży.

Przy obiektywie 10x10 i barwieniu płynem Lugola można zobaczyć czy drożdże mają materiał zapasowy (takie granatowe kulki) co świadczy o dobrej kondycji drożdży.

sam muszę poszukać informacji na ten temat.

drożdże to organizmy modelowe, informacje o ich hodowli są w każdym podręczniku z podstaw mikrobiologii oraz jest tego mnóstwo w internecie

Edytowane 24 Sierpnia 2013 przez leszcz007

[Makaron]

Możesz mi przypomnieć jakiego barwnika się używa by określić jaki % drożdży jest martwy?

[Rafek00]

Możesz mi przypomnieć jakiego barwnika się używa by określić jaki % drożdży jest martwy?

 

Błękit trypanu albo błękit metylenowy, ale niech to kolega leszcz007 potwierdzi.

[leszcz007]

Dokładnie, błękit metylenowy. Jak się barwią, to są martwe, jak żyją, to wypompowują barwnik na zewnątrz.

 

tapniete z HTC Desire Z