Afghan 27 1 Items Posted April 2, 2012 Witam. Przyszedł mi taki pomysł. Korci mnie zrobić jakieś próbki z pożywką dla drobnoustrojów, coś takiego jak robi się skosy dla drożdży i zrobić posiew w różnych momentach produkcji piwa i w ogóle w pomieszczeniu w którym się robi piwo, przed dezynfekcją i po dezynfekcji i sprawdzenie po powiedzmy dobie jak i gdzie rozwinęły się bakterie. Może to głupi pomysł, ale by może się dowiedział, czy są jakieś momenty produkcji w których dezynfekcja jest nie wystarczająca i zaostrzenie procedur dezynfekcyjnych. Co wy o tym myślicie? A może ktoś z was już taki eksperyment robił? Nie jestem żadnym mikrobiologiem także nie mam bladego pojęcia o tym, ale artykuł do robienia skosów na browar.biz by pewnie pomógł po robić takie pożywki dla bakterii. Quote Share this post Link to post Share on other sites
coder 397 Posted April 2, 2012 Rozpoznawałem ten temat i krótko mówiąc: jest to możliwe, ale trudne i kosztowne. Quote Share this post Link to post Share on other sites
darko 53 Posted April 2, 2012 To jest całkiem proste. Wymazy można zrobić samemu, wymazówki powinni mieć w aptekach (http://www.doz.pl/apteka/p14364-Wymazowka_w_probowkach_transportowych_sterylna_25_szt). Potem wystarczy dogadać się z firmą wykonującą badania laboratoryjne (w żadnym wypadku z Sanepidem!) i wysłać im probówki kurierem. Koszt oznaczenia ogólnej liczby drobnoustrojów czy liczby pleśni i drożdży to ok. 30 złotych netto. Quote Share this post Link to post Share on other sites
leszcz007 242 1 Items Posted April 2, 2012 Nie zapomnij o rękawiczkach i maseczce,bo będziesz mieć wszędzie własną florę bakteryjną. Nie wysyłaj do laboratorium diagnostycznego, bo większość dysponuje testami na patogeny i nie dostaniesz informatywnego wyniku. Raczej laboratorium badawcze, ale oczywiście są wyjątki A może ktoś ze znajomych robi magisterkę z mikrobiologii i Ci oznaczy w ramach przysługi Quote Share this post Link to post Share on other sites
Afghan 27 1 Items Posted April 2, 2012 Czy takie kolonie bakterii będą widoczne gołym okiem, powiedzmy po dobie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiktor 257 1 Items Posted April 2, 2012 jak sie odpowiednio nie rozcieńczy to nie będzie pożywki widać. Quote Share this post Link to post Share on other sites
henry 3 Posted April 2, 2012 (edited) Oj coś mi sie zdaje, że każdy posiew będzie miał wynik dodatni.. nie utrzymujemy sterylnej czystości.. w domowych warunkach to praktycznie nieosiagalne.. Wg mnie każde piwko będzie w większym lub mniejszym stopniu zainfekowane.. Jak by teoretycznie podejść to nawet gotowanie chłodnicy (niesterylnej przecież) przez 15 minut w brzeczce nie zapewni wyjałowienia.. pH jest za wysokie.. i teoretycznie trezba by godzinami gotować, aby zniszczyć to i owo.. a przecież piwo warzone tradycyjnymi metodami z minimum higieny ma bardzo duży okes trwałości.. chmiel i drożdże robią swoje.. Jak nie ma oznak negatywnych w domowym browarnictwie to takie posiewy raczej nic nie wniosą.. a jak są.. no cóż higiena ciut UP!! i wystarczy.. Edited April 2, 2012 by henry Quote Share this post Link to post Share on other sites
Afghan 27 1 Items Posted April 3, 2012 Dzięki wszystkim za info. Quote Share this post Link to post Share on other sites
czesiek1102 1 Posted April 7, 2012 Co do sterylności: większość laboratoriów mikrobiologicznych (w tym i to w którym mam okazję robić badania) podczas posiewów bakterii/drożdży na odpowiednie pożywki dla zachowania sterylności stosuje pracę w pobliżu palnika, niepotrzebne są rękawiczki i maseczka. Trzeba jeszcze dodać, że wysoka temperatura otoczenia mocno wpływa na zakażenia (podczas wakacji jest masakra podczas posiewów i połowa płytek jest zakażona) Czy takie kolonie bakterii będą widoczne gołym okiem, powiedzmy po dobie? Po dniu w optymalnej temperaturze przy odpowiednim rozcieńczeniu próbki widać poszczególne kolonie mikrobiologiczne. Jednak nie wiem, czy w warunkach domowych konieczne jest robienie takich ekspertyz chyba, że hobbystycznie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiktor 257 1 Items Posted April 7, 2012 Trzeba jeszcze dodać, że wysoka temperatura otoczenia mocno wpływa na zakażenia (podczas wakacji jest masakra podczas posiewów i połowa płytek jest zakażona) to trzeba użyć komory laminarnej wtedy nie ma takich problemów. a jeśli uważasz że rękawiczki i maseczką są zbędne to nie pracowałeś z komórkami roślinnymi ani zwierzęcymi. Quote Share this post Link to post Share on other sites