Skocz do zawartości

Ciemny osad na ściankach fermentatora - obawy żółtodzioba


vronka

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

 

dziś zlałem do butelek swoje 2 piwo z brewkita. Zrobiłem coopers pszeniczny, zamiast cuktu użyłem suchy ekstrakt pszeniczny.

Piwo ładnie pachnie i w smaku nie czuć nic złego. Moja obawa to ciemny osad po pianie na ściankach fermentatora - poprzednim razem (coopers lager) nie był taki ciemny i nie było go tak dużo. Do tego kawałki tego osadu pływały po powierzchni i wpałdo mi tego troche do ostatnich 2 butelek.

Czy ten osad to norma i czy te ostatnie butelki będą do wypicia czy do wylania?

 

Dzięki za odpowiedzi

post-3602-0-09817600-1333208832_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak poprawnie doczekałeś końca fermentacji, to pozostałości po burzliwej już ładnie przylegały do ścianek fermentora, a te, które były w samej cieczy też pięknie opadły na dno. Jeśli wiec nie pomerdałeś baniakiem żeby zmyć te ze ścianek lub wzburzyć te z dna - to nic Ci się do piwa nie dostanie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.