Skocz do zawartości

Franberg :)


Rekomendowane odpowiedzi

Postanowiłem, założyć temat, by dzielić się przepisami i pokazywać rezultaty mojego warzenia.

 

Oto przed ostatnie moje dzieło, dość nietypowe piwo pszeniczne, bo zasyp to w 100% słód pszeniczny.

Składniki:

słód pszeniczny 5 kg

chmiel Lubelski 50 g

drożdże Safale US-05

 

ekstrakt końcowy 15 °Blg i 20 litrów brzeczki

zawartość alkoholu ok. 5,7 %

 

Oto jak wygląda po 2 tygodniach leżakowania. Jest bardzo dobrze nagazowane, piana mocna i delikatna, goryczka też jest delikatna, wyczuwalny aromat mocno karmelowy. Słabo wyczuwalny aromat goździkowo-bananowy.

 

hpim7862vu0.jpg

w1536.png

Edytowane przez Franekkkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie używałem ani łusek ryżowych ani innych wynalazków, tylko sam słód pszeniczny. Przy wysładzaniu zawróciłem tak z 2,5 litra, póki klarowność nie była jak dla mnie zadawalająca :|

 

Pewnie też pojawią się pytania dlaczego 100% słodu pszenicznego.

Ano byłem ciekaw jak takie piwo wyjdzie. :|

Natura naukowca pewnie się we mnie odezwała. Ot cała historyja :|:|

Po stoucie, zaczne go robić pewnie w przeciągu najbliższych 2 tygodniach, będę próbował zrobić piwo z dodatkiem rodzynek (ten temat już gdzieś poruszyłem).

Edytowane przez Franekkkk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Używałeś łusek ryżowych lub innych wynalazków? Bo nie wyobrażam sobie filtrować sam słód pszeniczny :D

Łuski ryżowe są normalnie dostępne w sklepie spożywczym?

Rozumiem, że zastępuje ona łuskę, która występuje w słodzie jęczmiennym, a nie występuje w słodzie pszenicznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łuski ryżowe są normalnie dostępne w sklepie spożywczym?

Łuski ryżowe są dostępne w sklepach piwowarskich... za Oceanem. :lol:

Czyli w Polsce nie dostaniemy, a co można zamiast tego stosować? Ligniną wyłożyć spód kadzi filtracyjnej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli w Polsce nie dostaniemy,

Tego nie wiem.

a co można zamiast tego stosować? Ligniną wyłożyć spód kadzi filtracyjnej?

Lignina na pewno nie. Coś chyba słyszałem o złożu z gałązek świerkowych. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To przy 75°C miało by chyba więcej aromatu lasu niż sam las :lol: . Wpadłem na szatański pomysł na złoże z rozwiniętych cewek miedzianych z np. styczników, albo z nierdzewnych myjek do mycia garów. Co Wy na to?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odbiegamy od tematu :lol: może część postów przekleić i stowrzyć nowy temat o zastępczych podłożach filtracyjnych albo o "wspomagaczach" filtracji.

Mają one chyba sens tylko przy kadzi filtracyjnej z BA.

Tak się zastanawiam co by jeszcze można zastosować. Wydaje mi się, czy nie zdało by egzaminu by dół kadzi, od zewnętrznej strony wyłożyć gazą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wpadłem na szatański pomysł na złoże z rozwiniętych cewek miedzianych z np. styczników, albo z nierdzewnych myjek do mycia garów. Co Wy na to?

Jezu, apage Satanas.

 

Jak się dobrze filtrowało to po co wymyslać coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie też pojawią się pytania dlaczego 100% słodu pszenicznego

W książce "Piwo klasztorne i domowe" czytalem' date=' ze tradycyjnie w Polsce warzono piwo 100% pszeniczne.[/quote']

O tym nie wiedziałem.

Chociaż Grodzisz był 100% pszeniczniakiem tylko, że część słodu była podwędzana. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lignina na pewno nie. Coś chyba słyszałem o złożu z gałązek świerkowych. :lol:

Ja filtruję na gałązkach jałowca, aromat nie przechodzi do piwa. W dawnych czasach standardowo filtrowano przez słomę, też tak robiłem ale trzeba mieć czystą słomę i przepłukać kilka razy we wrzącej wodzie bo puszcza kolor.

W dawnej Polsce większość piw była robiona tylko ze słodu pszenicznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Pisałeś gdzieś, że robiłeś piwo pszenżytnie.. Czy chodzi o to, że słód powstał z pszenżyta, czy to była mieszanka słodów żytniego, pszenicznego i może czegoś jeszcze?

 

Pytam bo sam właśnie słoduje pszenżyto i myślałem ze jestem pionierem:) A tu chyba ktoś mnie ubiegł:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie robiłem piwa pszenżytniego a jedynie piwo z dodatkiem pszenżyta jako surowiec niesłodowany. Zboże to było dodawane do słodu pilzneńskiego w ilości 10, 20 oraz 30% zasypu.

Wszystko razem z wynikami podane jest w temacie http://www.piwo.org/forum/t671-Dodatek-surowcow-nieslodowanych.html

polecam lekturę

 

Co do słodu z pszenżyta to pamiętam, że znalazłem gdzieś publikację która opisywała badania nad słodem z pszenżyta. Słód taki miał ogromną wadę, otóż zacier z takiego słodu charakteryzował się bardzo dużą lepkością.

Poszukam, jak znajdę to zamieszczę skany z tego artykułu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Trwa burzliwa fermentacja, ekstrakt brzeczki 16,5 °Blg 22 litry ;)

No to tęgi ci wyszedł ten stout, taki Foreign Extra Oatmeal Stout. ;) Jak się nic nie wydarzy, to będziesz z niego dumny. Stouty są bardzo wdzięczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.