Skocz do zawartości

osad na dnie piwa domowego


Rekomendowane odpowiedzi

Mowią, że drożdże to witaminy więc rób jak uważasz.

ALE

wszystko zależy komu lejesz. Jak to jest przypadkowy degustator to zniechęcisz go mętnoscią - oczy też piją.

jeżeli osoba uświadomiona, to możesz lać całość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli piwo było na cichej fermentacji a następnie prawidlowo leżakowane to na dnie butelki jest niewielka, zbita ilość drożdży - wtedy problem niesmacznych drożdży czy mętności nie występuje.

 

Co innego pszenica czy witbier, drożdże są bardzo nisko flokulujące, ale smaczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz piwo świeże drożdże są żywotne - to one przeżywają w żołądku i dalej w jelitach - gdzie jest trochę cukrów i nie ma tlenu - resztę sobie możecie dopowiedzieć.

 

Poza tym drożdże mogą wyjadać niektóre składniki z pożywienia - w skrajnych wypadkach powoduje to awitaminozę. Dlatego nasze babcie jak polecają picie drożdży, to tylko rozpuszczone w GORĄCYM mleku, bo wtedy zbijamy drożdże i możemy je spokojnie wypić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Jeżeli piwo było na cichej fermentacji a następnie prawidlowo leżakowane to na dnie butelki jest niewielka, zbita ilość drożdży - wtedy problem niesmacznych drożdży czy mętności nie występuje.

 

Co innego pszenica czy witbier, drożdże są bardzo nisko flokulujące, ale smaczne.

 

Patrz, a mój wit jest klarowny pomimo dodania łyżki mąki :(

Edytowane przez pavulonek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o mnie to piwa lagerowane bądz górne po refermentacji, czyli 2-3 tygodnie po odpowiednim nagazowaniu trzymam w chłodnym miejscu koło 10 stopni to osad drożdżowy na dnie butelki jest tak zbity że przy spokojnym nalewaniu nic się nie wlewa do kufelka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Jeżeli piwo było na cichej fermentacji a następnie prawidlowo leżakowane to na dnie butelki jest niewielka, zbita ilość drożdży - wtedy problem niesmacznych drożdży czy mętności nie występuje.

 

Co innego pszenica czy witbier, drożdże są bardzo nisko flokulujące, ale smaczne.

 

Odświeżę temat. Co masz na myśli pisząc prawidłowo leżakowane? Czas, temperature, czy jeszcze co innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.