Skocz do zawartości

KEGi i Kegaratory


sziszi

Rekomendowane odpowiedzi

Mam kegerator!!! :):D:D :):):(

 

To jest zupełnie inna bajka. :/:D:D:D

 

Ludzie no po prostu jestem taki szczęśliwy' date=' że brak mi słów.[/quote']

Spokojnie, wypróbujemy w sobote co to za konstrukcja :/

No niestety nie wypróbujemy, bo tam będę miał jedynie kega i butlę z CO2. Zestaw mobilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki przy robocie robiłem aparatem i nie mogę znaleźć cholernego kabelka, więc zrobiłem kilka fotek komórką, żeby się pochwalić. Mam zamiar całość dokładnie opisać w formie artykułu ze zdjęciami. Ale jak kogoś nurtuje jakieś pytanie, to chętnie odpowiem na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie myślałem nad czymś zupełnie podobnym tylko że na lodówce małej nalewak, ale nie wiem czy by się sprawdziło.

Twój pomysł jest fajny.

Da się zrobić, ale trzeba się nieźle napałować, żeby zrobić chłodzenie wewnątrz kolumny. Jak dla mnie to wyższa szkoła jazdy. Wentylatorki, odpowiednia cyrkulacja zimnego powietrza. Inaczej piwo w przewodach w kolumnie będzie się grzało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Wężyki podłączysz króćcami na śrubunku ze specjalnym gwintem (takim jak przy głowicach do kega albo ciut większym, poprzatrz na swój kran). takie złączki dostaniesz w Bolidzie albo IBC. Możesz też zastosować szybkozłączki John Guest (IBC) dużo praktyczniejsze, ale i droższe.

Czy wie ktoś czy dostanę takie króćce w sklepach typu Leroy Merlin/Castorama itp?

 

Bo rozumiem, że to chodzi o takie podłączenie (z tego co widzę po zdjęciach to tak zrobił Kopyr w swoim kegeratorze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wężyki podłączysz króćcami na śrubunku ze specjalnym gwintem (takim jak przy głowicach do kega albo ciut większym' date=' poprzatrz na swój kran). takie złączki dostaniesz w Bolidzie albo IBC. Możesz też zastosować szybkozłączki John Guest (IBC) dużo praktyczniejsze, ale i droższe.[/quote']

Czy wie ktoś czy dostanę takie króćce w sklepach typu Leroy Merlin/Castorama itp?

Wątpię, żeby to było w marketach budowlanych. Ja kupowałem właśnie w IBC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 2 miesiące temu...

Witam wszystkich :)

Chciałbym podłączyć się do tematu. Na początek zaznaczę, że na obecną chwilę piwo potrafię tylko wypić, nie uwarzyć - ale może na to przyjdzie kiedyś czas.

Moje pytanie dotyczy kegów piwnych dostępnych w hurtowniach (jeśli to ma znaczenie: keg piwa pilsner urquell, 30 litrów).

Czy taki keg da się wypić bez jakiegoś specjalistycznego sprzętu? W sieci sporo szukałem i znajduję sporne informacje. Raz ktoś twierdzi, ze mając odpowiedni zawór można "grawitacyjnie" wylać zawartość kega. Inny z kolei twierdzi, że bez butli CO2 w ogóle nie da rady wypić piwa, bo nie jest ono gazowane :rolleyes: czy to prawda? Chodzi o zabranie na wyjazd jak największej ilości piwa przy jak najmniejszym zużyciu miejsca w bagażniku :)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich :)

Chciałbym podłączyć się do tematu. Na początek zaznaczę, że na obecną chwilę piwo potrafię tylko wypić, nie uwarzyć - ale może na to przyjdzie kiedyś czas.

Moje pytanie dotyczy kegów piwnych dostępnych w hurtowniach (jeśli to ma znaczenie: keg piwa pilsner urquell, 30 litrów).

Czy taki keg da się wypić bez jakiegoś specjalistycznego sprzętu? W sieci sporo szukałem i znajduję sporne informacje. Raz ktoś twierdzi, ze mając odpowiedni zawór można "grawitacyjnie" wylać zawartość kega. Inny z kolei twierdzi, że bez butli CO2 w ogóle nie da rady wypić piwa, bo nie jest ono gazowane :rolleyes: czy to prawda? Chodzi o zabranie na wyjazd jak największej ilości piwa przy jak najmniejszym zużyciu miejsca w bagażniku :)

Pozdrawiam!

Piwo jest gazowane w kegu. CO2 jest tylko po to by wypchnąć piwo z kega. Są pompki ręczne do kegów ale takie piwo musi być wypite praktycznie na raz. Warto zainwestować kilka zł i miec porządny zestaw. W innym wypadku lepiej trzymać sie staromodnych butelek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
pieron napisał/a:

 

Właśnie myślałem nad czymś zupełnie podobnym tylko że na lodówce małej nalewak, ale nie wiem czy by się sprawdziło.

Twój pomysł jest fajny.

 

kopyr napisał/a:

 

Da się zrobić, ale trzeba się nieźle napałować, żeby zrobić chłodzenie wewnątrz kolumny. Jak dla mnie to wyższa szkoła jazdy. Wentylatorki, odpowiednia cyrkulacja zimnego powietrza. Inaczej piwo w przewodach w kolumnie będzie się grzało.

Ponieważ w odpowiednim dziale już się przywitałem zabiorę więc głos na temat.

 

Pozwolę sobie nie zgodzić z kolegami, że piwo będzie się grzało w kolumnie przymocowanej do chłodziarki i będą problemy z wyszynkiem. Uważam że dużo zależy od ?konstruktora? i warunków zewnętrznych.

Opieram się tu na własnym doświadczeniu, ponieważ właśnie taki kegerator zbudowałem. Wentylatorki i cyrkulacja powietrza proponowana przez amerykańskich piwowarów oczywiście może pomóc jednak i bez tego wyszynk piwa może być bezproblemowy. Z tego, co widziałem większość nalewaków amerykańskich nie posiada stożka regulującego przepływ wewnątrz nalewaka oraz otworka ?odpowietrzającego? co utrudnia (a właściwie uniemożliwia) im regulację przepływu. Oczywiście, jeśli wywiercimy otwór w chłodziarce pod kolumną na ?dwa cale?, kolumna będzie wysoka i nieszczelna, temperatura otoczenia b. wysoka, zastosujemy krótki wąż piwny to owszem, może być problem.

 

Ja starałem się kupić stosunkowo krótką i ?grubą? kolumnę. Wąż piwny wewnątrz kolumny ma tylko ok. 25 cm długości i jest zaizolowany pianką uszczelniającą. Taką do rurek CO. Kolumna przykręcona jest do blatu na o-ringu. Wybrałem chłodziarkę podblatową aby poprzez dodatkowy blat zwiększyć izolację ?przedziurawionej? chłodziarki oraz ze względów estetycznych..

Otwór w chłodziarce i blacie przez który przechodzi wąż piwny jest na styk. Długość węża 1.8m. Kolumna uszczelniona. Oczywiście najważniejsza jest niska temperatura samego piwa i ciśnienie wewnątrz kega. Rozlewam przy 6-8°C i ciśnieniu 1,2-1.3 bara.

Próbowałem rozlewać przy 10°C, też można jednak trzeba regulować przepływ i dłużej schodzi. Ale to sama przyjemność.

Problemy zaczynają się gdy przegazujemy piwo ale wtedy IMO nic nie pomoże. Trzeba odgazowywać.

 

Jeśli ktoś chce to załączę zdjęcia, jak tylko poczytam jak to się robi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym ciśnieniem do wyszynku to różnie się zaleca od 1 do 2 atm. Właśnie o tym chciałbym podyskutować.

Zauważyłem, że gdy piwo jest prawidłowo nagazowane zwiększenie ciśnienia ?wyszynkowego? (do pewnych granic) nic nie zmienia jeśli chodzi o - jak to powiedzieć- ?wygląd? piwa wypływającego bezpośrednio z kranika.

Przez wzrost ciśnienia wewnątrz kega zwiększamy tylko przepływ ale właśnie:

Większa ?prędkość? piwa wpadającego do kufla IMO powoduje właśnie większe powstawanie piany. A wtedy i tak instynktownie zmniejszamy przepływ zaworkiem regulacyjnym. Więc chyba nie ma to sensu (?)

 

pieron napisał/a:

Ponoć powinno być 2bara i tyle mam, schłodzę jeszcze do 6°C bo obecnie mam 10°C i pieni się =śmietana.

Jeśli piwo jest dobrze schłodzone, są spełnione inne warunki i nie jest przegazowane to nie powinno być problemów z wyszynkiem.

 

Mam jesze jedną teorję na temat wyszynku i pieniania ale o tym może później.

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak chcesz aby mocno nagazowane piwko nie wyłaziło z pokala to bezpośrednio przed rozlewem przeucz pokal wodą w ten sposób wypełnisz mikro pory szkła wodą i dzięki temu gaz nie będzie tak ostro sublimował :cool:

to sprawdzona i pewna metoda

Edytowane przez szamankfc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Podzielę się swoją wiedzą teoretyczną.

1. Opór linii piwnej ma być równy nadciśnieniu w KEGu.

2. Nadciśnienie dla karbonatacji 2 i temperatury 10C wynosi około 0.7 atm. Opór węża 3/16' (5mm) wynosi 0.7 atm/m, opór wypływu (wysokość i kranik) 0.2 atm.

3. Aby piwo się nie pieniło to długość węża dla takich parametrów ma być równa (0.7-0.2)/0.7 = 0.7m

 

Jeżeli zastosujemy grubszy wąż to jego długość rośnie bardzo szybko. Dla węża 10mm opór wynosi 0.016 atm/m. Mamy wówczas (0.7-0.2)/0.016 31mb dla zbilansowania instalacji.

 

Piwo ze zbilansowanej instalacji ponoć się nie pieni. Widzę, że z reguły stosowane węże mają 8mm więc są nie do opanowania. Na 1mb 6mm problemów powinno być dużo mniej.

 

Bart

Edytowane przez bart07
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję, by użytkownicy którzy stworzyli udane konstrukcje kegeratorów napisali posty opisujące całą konstrukcję dość dokładnie by można je odtworzyć. Szczególnie mając na uwadze tych, którzy nie wiele się orientują w technice rozlewu piwa - jak ja :). Opisując też skąd można pozyskać elementy, jakich szukać, na co zwracać uwagę,

 

Innym pomysłem byłoby utworzenie artykuł na wiki w dziale http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kategoria:Zr%C3%B3b_to_sam. Tam można by zebrać i usystematyzować informacje o kegach, reduktorach, złączkach, zaciskach, wężykach i wszystkim tym co nam będzie potrzebne do zbudowania najprostszej wersji.

 

Niestety sam nie orientuje się w temacie na tyle by zbierać te informacje razem (pewnie poprawianie zajęłoby więcej czasu niż napisanie artykułu :lol: ).

 

Moim ideałem, pod względem efektu końcowego, jest ta oto konstrukcja: http://www.homebrewtalk.com/f51/keezer-project-31221/index13.html#post710605 ... można pomarzyć :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proponuję, by użytkownicy którzy stworzyli udane konstrukcje kegeratorów napisali posty opisujące całą konstrukcję dość dokładnie by można je odtworzyć. Szczególnie mając na uwadze tych, którzy nie wiele się orientują w technice rozlewu piwa - jak ja :). Opisując też skąd można pozyskać elementy, jakich szukać, na co zwracać uwagę,

Ja już nawet obiecałem, że to zrobię :(. Tylko nie wiem jeszcze kiedy. :lol:

 

Moim ideałem, pod względem efektu końcowego, jest ta oto konstrukcja: http://www.homebrewtalk.com/f51/keezer-project-31221/index13.html#post710605 ... można pomarzyć :)

Dlaczego pomarzyć, wszystko jest do zrobienia. Myślę, że nie kosztowałoby to więcej niż 4-8 tys zł. Biorąc pod uwagę funkcjonalność i cenę komercyjnego zestawu do wyszynku piwa, to jest to koszt do przełknięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.