Skocz do zawartości

Browar Artezan


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

W zeszłym tygodniu piłem w Hauscie portera angielskiego chmielonego EKG. Świetny aromat. Co może być grane z Waszym piwkiem?

 

Wysyłane z mojego MT11i za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś czuję, że amerykańskie chmiele powoli się przejadają/przepijają i za jakiś czas będzie trend na powrót do korzeni.

 

Nie koniecznie, zaraz będzie fascynacja nowymi chmielami jak np. bavarian mandarin czy jakoś tak, zobaczymy jak się to rozwinie.

 

Mandarina Bavaria :) A poza projektami Niemców ledwo co zaczęła się moda na chmiele z Nowej Zelandii i Australii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jestem w małym szoku.... dostałem przed chwilka w osiedlowym sklepie (co prawda specjalizują się we wszelakich alkoholach) piwo z pod znaku jeżyka.

Artezan IPA i Pacific Pale Ale.... za chwilkę degustacja :)

 

Wyszło słonko... śnieg nie pada! I na dodatek takieeee piwo!

Jest dobrze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romanowskiego 44.... Świat Win .... czy świat alkoholi jakoś tak :)

jak pamiętasz gdzie mieszkam... to jakieś 10 domów przede mną :)

 

---

nie jestem pewien

ale Pacific chyba dostałem ostatnia buteleczkę :/

 

w czwartek... ma być ponoć następna dostawa

Edytowane przez pepo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Właśnie w Cudach Na Kiju próbuję urodzinowe piwko :beer:

zapach trochę onieśmiela, może to końska derka?

Na miejscu barmanka nie wiedziała co to za piwko,

a pół godziny wcześniej powiedzieli że dzisiaj nic Artezana nie mają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Nadejszła wiekopomna chwiła i oto przed nami Chateau. Werble, fanfary...

 

Kolor: nieprzezroczysty z początku ale klarowny przy nalewaniu, prawidłowy, piana jest, ale znika dość szybko, co zresztą obserwowałem w moich beczkowych

 

Aromat: bardzo przyjemny, rześki, nuta górna czerwona porzeczka, troszkę belgijskiej aury, taniny, ten aromat jest bardzo zachęcający, ładnie zbalansowany, aromat dolny jest troszkę alkoholowy, zawiera też nutę waniliową, jest szorstki, ale ogólne wrażenie w aromacie bardzo na plus.

 

Smak: Tata już kosztował i tu jednak mu nie smakowało aż tak jak oczekiwał, tak jak pachniało, nie uprzedzajmy faktów. Piwo jest mocno owocowe, suszone owoce, morele, pestkowe nuty, pojawia się nuta chmielowa, całkowicie niepożądana przy aktualnym odczuciu. Piwo jest troszkę wodniste, beczkowość wyrazista, ale brakuje wanilii, miodu i pełności. Z drugiej strony nie ma octowości Rodenbach'a i nie jest zbyt ściągające od tanin. Ogólnie piwo jest smaczne, dobrze uwarzone, szału nie ma, bo jest to jednak i styl i produkt ściśle koneserski, potrzebuje zminimalizowanie chmielu, ale zostawienie go tylko na ukłucie na finiszu, bo chmiel ów psuje odczucie waniliowo-taninowe. Na finiszu bym bardziej widział odrobinę kwasu, żeby zwiększyć rześkość.

 

Na plus, że takie piwo jest warzone, że są próby na poziomie rzemieślniczym, i że jest to piwo smaczne, ale ogólnie jest to piwo do spróbowania na raz i nie za tę cenę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Moze najpierw niech nasz przecietny polski piwosz oswoi sie ze straszna mysla, ze przymrozony, super filtrowany, rozwodniony i walacy spirolem pils to 'bekart' jednego z setek piwnych stylow? Zauwaz, ze jestesmy w miejscu gdzie Stany byly ok 30 lat temu. Kroluja siki!

U nas 'piwna rewolucja' dopiero raczkuje.

 

Przecietny X-sinski w US też głównie pije lagery. Tak samo jest w UK.

 

jesli to jest impreza studencka albo mecz gdzie kontrakty ma podpisany miller albo budweiser to tak. Ale jest masa mikrobrowarow czy tzw locals gdzie lagera nie uswiadczysz bo klienci nie chca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze najpierw niech nasz przecietny polski piwosz oswoi sie ze straszna mysla, ze przymrozony, super filtrowany, rozwodniony i walacy spirolem pils to 'bekart' jednego z setek piwnych stylow? Zauwaz, ze jestesmy w miejscu gdzie Stany byly ok 30 lat temu. Kroluja siki!

U nas 'piwna rewolucja' dopiero raczkuje.

 

Przecietny X-sinski w US też głównie pije lagery. Tak samo jest w UK.

 

jesli to jest impreza studencka albo mecz gdzie kontrakty ma podpisany miller albo budweiser to tak. Ale jest masa mikrobrowarow czy tzw locals gdzie lagera nie uswiadczysz bo klienci nie chca.

 

Nie zmienia to faktu, że najczęściej pitym piwem w US pozostaje korporacyjny lager.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Nie, Wiktor, to nie jest normalne, że do otworzenia małej działalności rzemieślniczej trzeba zbierać papiery przez rok bez mała i odbyć ponad 50 wizyt w róznych urzędach. Nie wolno nam uznac tego za normalne, bo to JEST patologia - ogon macha psem.

My sobie to robimy hobbystycznie, ale wyobraź sobie człowieka, który przez ten czas musi płacić raty od kredytów, leasingu, czynsz za budynek, pensje pracowników, a nie może zarobić ani złotówki zanim nie dostanie ostatniej pieczątki.

 

Pal diabli browarki, to taka nasza zabawa, ale to samo (orócz GUM i UC) muszą przechodzić wszyscy którzy otwierają produkcję czegokolwiek: cukiernię, piekarnię, bar. I w tym miejscu wypada zapłakać nad naszym biednym krajem.

 

 Ciekawe na ile zmienił się pogląd na tę sprawę... Idzie ku lepszemu?

Edytowane przez e-prezes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.