Skocz do zawartości

Browar Artezan


Rekomendowane odpowiedzi

No to musisz zweryfikować Franc ostro światopogląd i spojrzeć w jakim kraju żyjemy. Nie wiem, czy piwa z tego browaru da się w 4 miejscach w Polsce napić (i chwała im za to) a Ty najeżdżasz z jakąś komerchą. Normalnie ręce opadają. :)

Może Tobie się myli z browarem restauracyjnym ? (chociaż też nie widzę nic złego w tym, żeby piwo można było kupić gdzie indziej. Chętnie bym np. z Brovarmi Gdańskiej piwo zakupił.)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z tego link'u wynika, że dostęp do Artezana jest raczej, krótko mówiąc, bardzo ograniczony-mamy 8 pub'ów na cały KRAJ. Komercja to jest wtedy, że poza tym, że Artezan byłby dostępny w sklepach, byłby w praktycznie w każdym mieście w pub'ie etc. Tu jest sytuacja identyczna jak z polskimi winami-są, ale np. praktycznie żadna knajpa ich nie serwuje, a w sklepach raptem parę i też nie wszystkie.

Edytowane przez Bogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo zarzucasz Franc Browarowi określenie "to już komercja" co daje odbiór niepozytywny i nie prawdziwy. Browaru rzemieślniczego nie buduje się po to by sprzedawać w jednej knajpce w okolicznej wsi (bo tam i tak leją Harnasia po 4zł) i narzekać jak cienko idzie, ale w najlepszych sklepach i pubach w Polsce. Komercja jest słowem właściwym, ale trzeba go po prostu dobrze użyć. Ja bardzo chciałbym, żeby Artezan był komercyjnym i dobrze prosperującym browarem, bo to tylko pozwoli im sie rozwijać a nam cieszyć ciekawymi piwami. Tyle z mojej strony, nie kontynuuję dalej wypowiedzi, bo na prawdę się nie rozumiemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć.

 

A czemu ja nie mam racji ?

A może to ty nie masz racji?

To są dwa odmienne zdania i każdy na swój sposób ma lub nie ma racji.

 

A ja mam proste pytanie. Co dla Franca znaczy komercha (komercja). Wg. mnie tak, browar Artezan to przedsięwzięcie komercyjne. Koledzy zainwestowali pieniądze w browar i te pieniądze muszą się zwrócić. Browar musi na siebie zarobić.

Ale podziwiam ich za to że robią komercyjnie to co lubią, to co sprawia im satysfakcje. Nie sypia tony kukurydzy, nie leja sztucznych enzymów, nie puszczają reklam w TV. Szanuje ich za to że przetarli drogę przez wszelakie urzędnicze sprawy, służą rada innym.

Uważam że wykonywanie pracy która się lubi to naprawdę spore szczęście w życiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja koledze zadam pytanie, sprzedaję mój produkt (limitowany do 30 sztuk), ale w największym sklepie, który może się takim produktem zajmować. Czy to też jest komercja?

 

Dla mnie komercją jest tatra, warka, żywiec, harnaś, kasztelan, pseudopiwa regionalne, które można kupić wszędzie itp. W tym kierunku niebezpiecznie też idzie Ciechan np., ale to inna kwestia.(wykluczam stąd Leżajsk, z tego względu, że istnieje część warzona tylko w browarze, a nie przez innych, warto sprawdzić symbole na butelce/puszce i też trzeba się naszukać żeby dostać Leżajsk z Leżajska).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...osobiście sprzedawałbym tylko...

 

Dla mnie to już starszna komercja. Wiesz sprzedawanie piwa jest komercją. Browar jest komercyjny z samego założenia.

Określenie rzemieślniczy dotyczy zarowno piw warzonych komercyjnie jak i amatorsko.

Sztuczne ograniczanie dystrybucji do sprzedaży w jednym punkcie uważałbym po prostu za szczyt głupoty.

 

A to co napisałeś zabrzmiało jakby głównym i jedynym celem browaru Artezan było robienie pieniędzy. Co po prostu mija się z prawdą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stara zasada wszelkich for(ow) dyskusyjnych to "nie karm trolla" :) Bez obrazy, ale ten wpis to dla mnie trolling czystej wody;)

 

Jak dla mnie browar jest zdecydowanie za malo komercyjny, bo tylko raz zdarzylem napic sie piwa od nich, zanim sie skonczylo:)

 

Tak ze z okazji swiat, smialo zycze wiekszej komerchy:)

 

(za brak polskich znakow przepraszam)

Edytowane przez nikiboom
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie komercja zaczyna się wtedy gdy sprzedajesz już komuś innemu w hurcie.

A nie tylko dla siebie w swoim pubie.

 

Przecież oni nie mają swojej knajpy i nawet nie chcą mieć.

 

Co jest złego w zarabianiu pieniędzy. Czasami mam wrażenie, że PRL wrócił :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ale nie znam nikogo kto by prowadził browar charytatywnie.

Franc ma prawie rację > Artezan to po prostu komercha, podobnie jak Michał Grossmanm i Michał Saks.

Ale komercja to "działalność nastawiona jedynie na osiągnięcie zysku". I prawda jest taka, że nikt tu nie prowadzi żadnej komercji choć wiadomo, że nie warzą tego za free.

Franc, jak kupiłeś jakiś prezent to masz komercyjne święta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecie co, ja mysle ze nawet trole raz w roku przemawiaja ludzkim glosem. Ad rem, ja to zywie sie wylacznie komercha. Poczawszy od chleba, wody skonczywszy na szampanie w Sylwestra. Tylko powietrze ktorym oddycham jest niekomercyjne, a nawet zaryzykuje stwierdzenie, ze komunistyczne- bo po rowno i za darmo dla kazdego.

 

Wszystkim trollom oraz piwowarom domowym Wesolych i Spokojnych Swiat!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.