Browar Artezan

[AgaL]

Tak, płukanie wymienników do chłodzenia brzeczki

 

Aha. A jakie drożdże daliście? Zdążą do Żywca?

[coder]

PS. Czy moglibyscie dac fote palnika (tego od paelli) ?

PPS. Czy przewidujecie wejsciowki na warzenie, nie mowie tu o tlumie, ale np. o 1-2 os. ?

 

Foto palnika chyba jest na facebooku

Jakieś praktyki dla piwowarów domowych chyba zorganizujemy, pewnie w ramach PSPD, ale jeszcze za wcześnie.

[coder]

Aha. A jakie drożdże daliście? Zdążą do Żywca?

 

Wyeast Witbier. Jak zdążą to będą, jak nie to nie.

[coder]

Kiedy będzie można nabyć trochę piwa? Mam do Was po drodze na działkę

 

 

Jak przefermentuje

[AgaL]

Gratulacje, wygląda wszystko fajnie. Sprzęt klasa, zwłaszcza nowe łopaty i gustowne, czerwone rękawice

[darko]

Taboretu gazowego do paelli nie polecamy - podgrzanie do gotowania to koszmar. Na szczęście palnik dekarski nas ratuje

[Wiktor]

Wyeast Witbier. Jak zdążą to będą, jak nie to nie.

 

wrzucaliście aktywatory, czy zamówiliście gęstwę ?

[coder]

Mamy własną stację propagacji drożdży

[Makaron]

Mamy własną stację propagacji drożdży

 

[Wiktor]

Mamy własną stację propagacji drożdży

 

poprosimy zdjęcia

[Sojer]

A mnie się podoba jeden drobiazg na ścianie

[mirogster]

A mnie się podoba jeden drobiazg na ścianie

 

Czyzby ten o jaki w Cyrku na Wiejskiej co jakis czas trwaja boje?

[jacer]

poprosimy zdjęcia

 

Były na wykładzie.

[Makaron]

A mnie się podoba jeden drobiazg na ścianie

 

Spokojnie, spokojnie... przyjdzie sanepid i będzie po sprawie

[mirogster]

Eee tam, jak kwasowka to spoko

[Sojer]

To się sanepid oskarży o prześladowania religijne

[e-prezes]

A na co te fermentory plastikowe?

[Wiktor]

A na co te fermentory plastikowe?

strzelam że na młóto.

[Makaron]

Może po pierwszych doznaniach dało by się chłopaków zaciągnąć na czat (albo czat głosowy) jakoś w ciągu tygodnia, albo dwóch?

[coder]

Może po pierwszych doznaniach dało by się chłopaków zaciągnąć na czat (albo czat głosowy) jakoś w ciągu tygodnia, albo dwóch?

 

Tak, może być wieczorem jutro albo w środę, bo potem jedziemy do Żywca.

 

Dodałem podpisy do zdjęć.

[mirogster]

Super, dzieki!

[Makaron]

Coder, mieliscie jakies niespodzianki przy warzeniu? Jakies nieoczekiwane drobne wpadki?

[mirogster]

Na fotach nie widac hiszpanskiej inkwizycji, na szczescie

[Sojer]

No i ile godzin Wam zeszło.

[coder]

Nie było żadnych niespodzianek - od początku założyliśmy, że wszystko będzie się sypać, i nie zawiedliśmy się.

 

Najbardziej bolesne elementy to śrutownik, co śrutuje albo na mąkę, albo przepuszcza całe ziarna, palnik który podgrzewa o 1°C na 2-3 minuty, filtrator z którego kapie kropelka na minutę i chłodnica, której kończy się pojemność cieplna po schłodzeniu 100 l brzeczki.

 

W sumie łatwiej wymienić elementy które działają bez zarzutu: pompy, mieszadło, whirlpool, chłodzenie fermentora.

 

Ale nie jest źle, da się zrobić piwo bez żadnych kompromisów dla technologii, tyle, że trzeba się urobić po łokcie.

 

Pierwsza warka trwała od 7 do 22, głównie ze względu na długą filtrację, druga od 9 do 20.