Skocz do zawartości

Pilnie Potrzebna Pomoc !!!!


BrewDogFan

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 53
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Pytanie w tytule też wielce mówiące.

Krótko jestem na tym forum ale... czy Was stałych bywalców nie drażnią nic nie mówiące tytuły tematów? Później ciężej coś wyszukać itp. Może warto trzymać się zsady żeby tytuły dość precyzyjnie określały temat wątku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

68°C to trochę za wysoko na IPA, ja zacieram IPAs w 152F, czyli 66.7°C. Chodzi o to żeby uzyskać piwo wytrawne a nie słodowe. 68°C bardziej pasuje do Brown Ale albo Sweet Stout. Jeżeli używasz Maris Otter tak jak planowałeś to zacieraj w 149F (65°C).

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

68°C to trochę za wysoko na IPA, ja zacieram IPAs w 152F, czyli 66.7°C. Chodzi o to żeby uzyskać piwo wytrawne a nie słodowe. 68°C bardziej pasuje do Brown Ale albo Stouta. Jeżeli używasz Maris Otter tak jak planowałeś to zacieraj w 149F (65°C).

Bez jaj, 1,3 °C ma zrobić tak wielką różnicę? Nie dajmy się zwariować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm, pytający pracował w Brew Dogu i zadaje takie podstawowe pytania? :)

BrewDogFan nigdy nie powiedział że był tam piwowarem. Może był kierowcą? Co wcale nie znaczy, że będzie lepszym lub gorszym piwowarem domowym. W/g mnie zawawsze dobrze jest widzieć nowego entuzjastę piwa domowego i mikrobrowarów.

:)

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

68°C to trochę za wysoko na IPA, ja zacieram IPAs w 152F, czyli 66.7°C. Chodzi o to żeby uzyskać piwo wytrawne a nie słodowe. 68°C bardziej pasuje do Brown Ale albo Stouta. Jeżeli używasz Maris Otter tak jak planowałeś to zacieraj w 149F (65°C).

Wielki szacun za utrzymanie dokładnie 66,7°C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie trudne Anteks, jak się do tego przyzwyczajisz. Pomaga używanie programu na właściwą temperaturę początkową wody (strike water). Pomaga też MTL (kadz zacierna) z dobrego coolera, np Coleman Xtreme. Po pierwsze utrzymuje temperaturę, po drugie nie ma różnicy temperatur na dnie i na powierzchni tak jak w garze. Cooler zawsze podgrzewam przed użyciem. Potem robię tak, żeby strike water była o ok. 2F wyższa niż powinna być, potem pomieszam żeby temperatura spadła i była dokładnie taka jaka ma być. Zawsze używam taki sam stosunek słodu/wodę, to też pomaga. Pomaga też doświadczenie, np. wiem że zimą temp. w coolerze spadnie mi o 1-2F (0.5-1°C) przez pierwsze 30 min zacierania i wiem że muszę dolać 2qt wrzątku i pomieszać. Latem po prostu zostawię cooler na słońcu i nie ma żadnego spadku temperatury.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że te 66,7 °C wynikło z pracy na innych jednostkach. Pewnie gdyby się przyzwyczaić do stosowania °F w swoim browarze to okazało by się, że widełki które mamy wychodzą po suchym przeliczeniu na °C wyjdą z sporymi liczbami po przecinku. A wiadomo 1-2°C , może różnicę zrobią, ale 0,1-0,2°C to już wariactwo :monster:. Ważne, że efekt jest dobry. A czy ktoś waży surowce w uncjach i funtach czy gramach i kilogramach to drobiazg. Nie dajmy się zwariować ;)

Edytowane przez Marmur
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że te 66,7 °C wynikło z pracy na innych jednostkach. Pewnie gdyby się przyzwyczaić do stosowania °F w swoim browarze to okazało by się, że widełki które mamy wychodzą po suchym przeliczeniu na °C wyjdą z sporymi liczbami po przecinku. A wiadomo 1-2°C , może różnicę zrobią, ale 0,1-0,2°C to już wariactwo :monster:. Ważne, że efekt jest dobry. A czy ktoś waży surowce w uncjach i funtach czy gramach i kilogramach to drobiazg. Nie dajmy się zwariować ;)

O tym godka! :) Swoją drogą, ciekawe, czy jednostki wielkości jakoś wpływają na efekty piwowarstwa (np. że 66,7°C-w przeliczeniu na °F daje ciutkę lepszy efekt niż 66°C), jest to możliwe ze względu na specyfikę Wysp. Ale w jakim stopniu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

152F = 66.7°C.

 

Przy zacieraniu jednostopniowym infuzyjnym jest tak, że zaciera się w temp. 149-153F (65-67.2°C) dla piw wytrawnych, np. pale ale, IPA, american wheat albo dry stout. Dla piw o smaku bardziej słodowym, np. porter, brown ale albo oatmeal stout, chcesz zacierać w 154-158F (68-70°C). Piwa o wyższej temp. zacierania (68-70°C) mają smak bardziej pełny, słodki i "chlebowy". Gęstość początkowa jest nieco niższa, gęstość końcowa w tych piwach będzie wyższa. Odwornie jest w temp. zacierania niższej 149-153F (65-67.2°C). Oczywiście dużo zależy też od drożdży, słodów, składu wody itp.

 

Chodzi o to, że Alfa i Beta amalyzy pracują trochę inaczej w różnych temperaturach.

 

Dla IPA bardziej pasuje 152F (66.7°C) niż 154F (68°C), bo chcesz, żeby to piwo było wytrawne a nie słodowe i żeby smak i aromat chmieli nie gryzł się ze smakiem słodów.

Edytowane przez scooby_brew
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.