Skocz do zawartości

Biały nalot po cichej - wylewać, czy rozlewać?


suenio

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, tak jak w temacie. Tydzień burzliwej + przelanie i 2 tygodnie na cichej. Dzisiaj otwieram fermentator, a tam biały nalot, taka jakby mgiełka z pleśni, kożuch na stygnącym mleku. Półprzezroczyste ale jednak mgiełka.

 

Mam zakażenie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, tak jak w temacie. Tydzień burzliwej + przelanie i 2 tygodnie na cichej. Dzisiaj otwieram fermentator, a tam biały nalot, taka jakby mgiełka z pleśni, kożuch na stygnącym mleku. Półprzezroczyste ale jednak mgiełka.

 

Mam zakażenie?

Czy to nie jest tlenowiec?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za szybką pomoc.

 

Poczytałem o tym tlenowcu trochę na forum i się uspokoiłem. Na burzliwej mam jeszcze 2 warki więc obawy pozostają.

Zlałem kranikiem z pod osadu - zalewając ok 1 cm od max. Zobaczymy co będzie. Piwko wyszło smaczne choć mocno goryczkowe, nic kwaśnego nie wyczułem.

 

Pozdrawiam.

 

Napiszę jak wyszło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za szybką pomoc.

 

Poczytałem o tym tlenowcu trochę na forum i się uspokoiłem. Na burzliwej mam jeszcze 2 warki więc obawy pozostają.

Zlałem kranikiem z pod osadu - zalewając ok 1 cm od max. Zobaczymy co będzie. Piwko wyszło smaczne choć mocno goryczkowe, nic kwaśnego nie wyczułem.

 

Pozdrawiam.

 

Napiszę jak wyszło

Goryczka może też być efektem zakażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się tak po wszystkim już. W zeszłym roku przy jednym pilsie miałem takie objawy, jednak na dużo mniejszą skalę - tzn nalot był minimalny. Piwo wypite po ok pół roku - potwornie goryczkowe było, ale jakoś dało radę:( Ostatnie wypiłem 2 dni temu i było bardzo dobre, goryczka się ustabilizowała, na końcu zamiast goryczki fajny "posmak".

 

To butelkowane wczoraj zostawiam w cieple na 4-5 dni coby się szybciej nagazowało, drożdży extra nie dodawałem - szkoda mi było kolejnej saszetki otwierać.

 

Pozdrawiam

 

P.s. Co do szampana - dałem 130g glukozy na ok 25l, lubię nagazowane.

Edytowane przez suenio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

trochę odgrzeje temat.

 

w planach jutro lub po jutrze jest butelkowanie piwka. zaglądając dzisiaj zauważyłem biały nalot. bąbelki/pianka jakby od wstrząsania. fermentator oczywiście był nie ruszany, stał cały czas w 1 miejscu.

http://speedy.sh/T9gYR/piwoz.jpg

jak myślicie, infekcja czy norma?

Edytowane przez paweln0101
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie trzeba pobierać :) Ale zdjęcia następnym razem na forum załącz... Co do twojego problemu wszystko jest w porządku to pozostałości po pianie drożdżowej, możesz spokojnie zlewać jak już odfermentowało. Bąble o których mówisz to CO2 uwalniający się z piwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.