Skocz do zawartości

Filtrator rurkowy - trochę praktyki


tzi

Rekomendowane odpowiedzi

A w jaki sposób brzeczka przepływa przez taką długą spiralę ponacinaną z dołu? Boję się, żeby nie było tak, że zrobię długą rurę, a wszystko i tak będzie wpływać do niej w ostatnim, najniższym odcinku. No bo skoro jest ponacinana, to nie będzie jakby wypływać? Co innego w jednej płaszczyźnie, gdzie wszędzie jest takie samo ciśńienie. Dobrze rozumuję?

Myślałem o czymś takim 1) lub 2)"na bogato" :) (pogrubione miejsca to trójniki) :

post-3083-0-33120200-1336137705_thumb.jpg

post-3083-0-36815000-1336137551_thumb.jpg

Ilość materiału nie gra roli, kupiłem pex 16 w promocji po 1,25zl :) Tylko znów problem: czy pakować trójniki do zacieru czy lepiej z jednego kawałka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się że jednak przepływa, łatwiej brzeczce znaleźć ujście w rurce niż w zbitym złożu, ale pewnie na w jednej płaszczyźnie nie będzie takich dylematów. :) Czyszcząc rurki, młóto było w każdym odcinku filtratora - znaczy że coś tam wlatywało.

Pamiętaj żeby filtrator był rozbieralny / przydatne przy czyszczeniu / .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Trójniak jest po drugiej stronie bo w ten sposób jest łatwiej położyć filtrator płasko na dnie coolera. Ja zastosowałem inne rozwiązanie, gdzie trójniak jest po środku w literze "T" i sciąga brzeczke równomiernie z dwóch przeciwnych punktów filtratora.

 

33aqs13.jpg

 

 

Zrobiłem sobie taki sam filtrator, tylko mam na każdej rurce nacięcia co 5 mm, używam 6 lat i żyję, z tymi atestami przesadzacie,

rurka jest hydrauliczna do ciepłej wody (tzn. 150st) nacięcia zrobiłem brzeszczotem, i złożyłem bez kleju, po każdej filtracji rurki rozbieram

i składam do pudła. Nie wiem czemu ktoś robi problem z tych rurek, system sprawdza się n 100% :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Panowie mam takie pytanie czy porysowana miedź wiadomo podczas piłowania czy wyrównywania zadziorów papierem ściernym daje jakieś negatywne posmaki metaliczne czy na tym etapie jest to zupełnie nieszkodliwe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Czytając ten temat zrobiłem obie taki oto filtrator ale mam wątpliwości jak go podziurawić...

 

1. Brzeszczot, gumówka czy wiertarka?

2. Jak gęsto i jak duże otwory?

3. Z dołu czy z góry a może z tej i tej strony?

4. Ja pozbyć się po nacięciach/ odwiertach tych farfocli/ zrębek?

 

Dzięki!

post-7121-0-93092900-1390408954_thumb.jpg

Edytowane przez pampi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam.

 

Mam zamiar zabrać się za zrobienie filtratora rurkowego z rurek plastikowych. W moim wypadku filtrator z oplotu się nie sprawdził i mam zamiar zrobić w końcu coś co będzie działać i filtracja nie będzie trwała 3h... W związku z tym mam dwa pytania:

 

1. Po której stronie powinienem naciąć rowki? Teoretycznie od dołu ale spora ilość piwowarów prezentuje również filtratory z nacięciami od góry. Może mix - na dole i na górze? Ma to jakieś znaczenie czy nie ma to większego wpływu?

2. Jest jakiś sprawdzony sposób aby połączyć rurki np poprzez trójnik z kranikiem? Najłatwiej chyba będzie użyć jakiejś giętkiej rurki plastikowej i połączyć to z kranem poprzez złączkę, zgadza się? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) A jak pokazać nacięcia zrobione od dołu robiąc zdjęcie od góry ? :) (nacięca mają być od dołu)

2) W tym systemie rurkowym do ciepłej wody jest przejścia na gwint i za jego pomocą można szczelnie przejść na kranik.

Edytowane przez WiHuRa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1) A jak pokazać nacięcia zrobione od dołu robiąc zdjęcie od góry ? :) (nacięca mają być od dołu)

2) W tym systemie rurkowym do ciepłej wody jest przejścia na gwint i za jego pomocą można szczelnie przejść na kranik.

Miedziane rurki pukniesz punktakiem i po problemie. Prymitywna konstrukcja ale skuteczna.

 

Taka oczywista sprawa z tymi fotkami, że na to nie wpadłem nawet :lol: Teraz wszystko jasne, dzięki :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.