Skocz do zawartości

Płytowy wymiennik ciepła


Faszysta Rasista Homofob

Rekomendowane odpowiedzi

Ja mam kranik u dołu garnka, a do kranika podłączam taki wymiennik śrubunkiem. Podłącza sie szybko, dokręcam lekko ręką, nic nie cieknie. Brzeczka spływa grawitacyjnie, na wylotach wymiennika muszą byc zawory do regulacji przepływu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wężyku w oplocie do wody ciepłej (czerwony kolor) którego używam do transportu brzeczki, podana jest temp. maksymalna 90°C

Tam, owszem, ale generalnie chodzi o to, że jest to temperatura do pracy ciągłej przy podwyższonym ciśnieniu, w takim układzie jak dla nas w zupełności wystarczy.

 

Można przyjąć że wąż wytrzyma bez problemu 110 stopni/max 20 bar, i to też jest zaniżone.

 

Producent zawsze musi być zabezpieczony, np w sytuacji, gdyby medium miało płynąć nieprzerwanie kilkaset godzin właśnie przy maksymalnym ciśnieniu.

 

 

 

Pozdrawiam Piotr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie ma znaczenie czas chłodzenia dla efektów chmielenia?

Np. dodaję chmiel w ostatniej minucie gotowania, chłodzę taką chłodnicą w 20 minut, a to zdecydowana różnica w porównaniu z chłodzeniem przez cała noc, a takie mi się zdarzało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak wyjmę chmiel powiedzmy po 20 minutach standardowego chłodzenia w wannie, to będzie to samo jak podczas całkowitego chłodzenia 20 minut chłodnicą, czy ważne jest, żeby chmiel był obecny podczas całego procesu chłodzenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja czekam 10-15 minut zanim zacznę chłodzenie. Jak zaczynałem od razu to nie uzyskiwałem takiego aromatu chmielowego jak chciałem. Jednak trzeba dać chwilkę by chmiel się zaparzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że w tym czasie garnek przykrywasz pokrywką, żeby olejki nie wyparowały? Mam chłodnice zanurzeniową więc w u mnie przykrywanie garnka nie wchodzi w grę i zastanawiam się czy twoja metoda nie pogorszyłaby w moim przypadku aromatu... Wychodzi on zazwyczaj niezmiernie kiepski więc myślę nad metodami jego wzmocnienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam jeden wymiennik ten 30 płytowy - wystarcza /a wcześniej miałem 2 wymienniki/

Brzeczkę można schłodzić w zasadzie do temperatury wody chłodzącej, wszystko zależy jak szybki przepływ będzie brzeczki przez wymiennik. Np w zeszłym tygodniu schłodziłem do 14°C u, ale zimą woda w wodociągu ma 5-6°C

to i bez problemu w 15-20min do 10°C około 45l brzeczki sie schładzało.

A jeden 20-płytowy nie wystarczał, czy po prostu 30-płytowym jest tylko szybciej, a 20-płytowy sobie poradzi z schłodzeniem warki 20 litrowej w rozsądnym czasie? Właśnie kupuję, a 60 zł piechotą nie chodzi, zawsze to dwie warki więcej.:D

 

 

Mam jeszcze jedno pytanie: w tym 20-płytowym są różne gwinty na obu obwodach. Czy przez ten z gwintem 1/2 przepuszcza się zimną wodę, czy brzeczkę, czy obojętne?

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam jeden wymiennik ten 30 płytowy - wystarcza /a wcześniej miałem 2 wymienniki/

Brzeczkę można schłodzić w zasadzie do temperatury wody chłodzącej' date=' wszystko zależy jak szybki przepływ będzie brzeczki przez wymiennik. Np w zeszłym tygodniu schłodziłem do 14°C u, ale zimą woda w wodociągu ma 5-6°C

to i bez problemu w 15-20min do 10°C około 45l brzeczki sie schładzało.[/quote']

A jeden 20-płytowy nie wystarczał, czy po prostu 30-płytowym jest tylko szybciej, a 20-płytowy sobie poradzi z schłodzeniem warki 20 litrowej w rozsądnym czasie? Właśnie kupuję, a 60 zł piechotą nie chodzi, zawsze to dwie warki więcej.:D

Jak za 60 zł to i tak jak za darmo.

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz mam jeden wymiennik ten 30 płytowy - wystarcza /a wcześniej miałem 2 wymienniki/

Brzeczkę można schłodzić w zasadzie do temperatury wody chłodzącej' date=' wszystko zależy jak szybki przepływ będzie brzeczki przez wymiennik. Np w zeszłym tygodniu schłodziłem do 14°C u, ale zimą woda w wodociągu ma 5-6°C

to i bez problemu w 15-20min do 10°C około 45l brzeczki sie schładzało.[/quote']

A jeden 20-płytowy nie wystarczał, czy po prostu 30-płytowym jest tylko szybciej, a 20-płytowy sobie poradzi z schłodzeniem warki 20 litrowej w rozsądnym czasie? Właśnie kupuję, a 60 zł piechotą nie chodzi, zawsze to dwie warki więcej.:D

 

 

Mam jeszcze jedno pytanie: w tym 20-płytowym są różne gwinty na obu obwodach. Czy przez ten z gwintem 1/2 przepuszcza się zimną wodę, czy brzeczkę, czy obojętne?

To zależy jakie masz do tego podejście, 20-płytowy wystarczał ale przy mocno ograniczonym przepływie brzeczki. Co powodowało większe zużycie wody.

Wode podłączam pod szersze wyprowadzenia, brzeczkę pod węższe. Ale większego znaczenia to nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A znak kto z was jakiś mądry patent na zasysanie płynu bez udziału ust i pompy? Kiedyś gdzieś w sklepie akwarystycznym widziałem taki tłoczek w formie strzykawki, który montuje się na wężyk, ale teraz nie mogę znaleźć. Chodzi mi o coś, co zamontuję na stałe na wąż silikonowy i zapomnę, nie żadna gruszka czy inny przyrząd. Do tej pory przy dekantacji zasysałem ustnikiem, który za pomocą rurki szklanej łączę z wężem, trzeba tylko pamiętać, że jak w wężu pojawi się brzeczka, to trzeba bardzo szybko tą rurkę rozłączyć, zanim doleci do ustnika.

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwijasz rurkę w U, wypełniasz wodą, utrzymując mniej więcej jednakowy poziom obydwu końców, jeden z nich do zbiornika, po czym drugi skierowujesz poniżej lustra cieczy. Niestety ten patent nie bardzo nadaje się do stosowani w przypadku użycia płytowego wymiennika ciepła. Tu lepiej zrobić otwór przy dnie gara warzelnego lub zastosować pompę do c.w.u. Pompa pozwoli także na sterylizację wymiennika cyrkulującą, wrzącą brzeczką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warzę w garze emaliowanym, więc otworu nie zrobię, ale zastosuję to, po odpowiednich przeróbkach:

http://biowin.pl/?bio=1&lang=pol&str=4&grupa=3&podgrupa=22&produkt=120&session=84e4166b0bd0feba84651167ded79884

Edytowane przez jake
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta plastikowa pompka wykonana jest pewnie z jakiegoś PP nie za bardzo nadaje się do wysokich temperatur zbliżonych do 100 C. A poza tym ?rozjedzie? się pod wpływem temperatury, zmieni kształt i może blokować przepływ, jest bardzo cienka (mam podobną), dodatkowo brzeczka może zaciągać powietrze, brzeczka będzie się kotłować w pompce, co nie jest wskazane na tym etapie.

Możesz spróbować cena niewielka, ale to tworzywo nie jest przeznaczone do tak wysokich temperatur.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

edit:

polecam zastosowanie grubego węża silikonowego lub najlepiej na sztywno rurek ze stali nierdzewnej

w innym przypadku cienki wąż będzie się załamywał na krawędzi gara i blokował przepływ. Takiego węża nie dotkniesz.

 

Ja rozwiązałem to tak że w garze warzelnym mam rurkę zagiętą na końcu i na ną założony wąż silikonowy.

 

 

edit2:

chciałem wyedytować powyższego posta a pisałem w nowym :D

Edytowane przez skybert
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że pomysł jak na rysunku może się sprawdzić. Pierwszą partię zawierająca ClO2 możesz zebrać do osobnego naczynia (ale nie jest to konieczne, bo będzie go może 0,2-0,3dm3). Wymiennik powinien być lekko podniesiony w kierunku wlotu brzeczki, żeby wpływający r-r dezynfekujący wypchnął powietrze.

Wężyk spustowy należy trzymać u góry po napełnieniu przynajmniej przez czas potrzebny do dezynfekcji (kilka minut) dlatego napełnienie płynem dezynfekującym najlepiej przeprowadzić kilka minut przed zakończeniem warzenia. Napełniać należy dopóki w miejscu rozpięcia nie pokaże się ciecz. Potem można spiąć wężyk z rurką. Po zakończeniu warzenia wężyk skierować do fermentora.

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanawiam się nad zamontowaniem na rurce zanurzonej w garnku sitka z gwintem takiego jak w kranie (perlator chyba to się nazywa fachowo). Tylko nie wiem, czy aby jest sens i czy się od razu nie zapcha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.