pershi 14 1 Items Posted October 20, 2011 Witam szanownych użytkowników forum. Właśnie zarejestrowałem się u Was. Mieszkam w okolicach Rabki Zdrój i przymierzam się do domowego wyrobu piwa. Pozdrawiam wszystkich i pomyślności życzę. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Marmur 4 Posted October 20, 2011 Witam kolejnego jeszcze potencjalnego (mam nadzieję że to nie potrwa długo ) piwowara. Powodzenia życzę. PS Przymierzasz się do zacierania czy też brew-kit/ekstrakty? Quote Share this post Link to post Share on other sites
Szwed 48 Posted October 20, 2011 Witam i pozdrawiam z Rydułtów Quote Share this post Link to post Share on other sites
slotish 54 1 Items Posted October 20, 2011 Witam na forum! Quote Share this post Link to post Share on other sites
pershi 14 1 Items Posted October 21, 2011 Dziękuje za powitanie. Zamierzam rozpocząć od brew-kit-ów i mam nadzieje że na tym nie poprzestanę. Quote Share this post Link to post Share on other sites
zstars 0 Posted October 23, 2011 Witam i pozdrawiam, zacieraj a poznasz smak własnoręcznie skompowanego piwa. Powodzenia Quote Share this post Link to post Share on other sites
19Mateusz87 54 Posted October 23, 2011 Witam szanownych użytkowników forum.Właśnie zarejestrowałem się u Was. Mieszkam w okolicach Rabki Zdrój i przymierzam się do domowego wyrobu piwa. Pozdrawiam wszystkich i pomyślności życzę. Witaj. Z jakich okolic Rabki pochodzisz??? Quote Share this post Link to post Share on other sites
pershi 14 1 Items Posted October 23, 2011 Na południe od Rabki. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bubuś 8 Posted October 24, 2011 Witam z Wisły. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pershi 14 1 Items Posted November 5, 2011 No i zaczęło się! Na razie od puszki Coopersa Real Ale na glukozie. Zalałem fermentator tydzień temu w sobotę wieczorem. W niedziele zaczęło pchać wodę w rurce, później "bulgać". W środę nie zmieniał się już poziom w rurce fermentacyjnej. Wczoraj sprawdziłem BLG wyparzonym cukromierzem w fermentatorze i było 2,5 °Blg. Po kilkunastu minutach fermentacja znowu ruszyła, tak że nawet w nocy bulgotało w rurce a teraz dalej pcha wodę. Czy taka wznowiona fermentacja to normalne? P.S. Gdzieś tutaj na forum wyczytałem, że ktoś miał taką samą sytuację tylko nie mogę teraz namierzyć tego tematu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
coder 397 Posted November 6, 2011 Bulkanie niekoniecznie musi oznaczać fermentację, ale możesz bezpiecznie poczekać z rozlewem aż ustanie wszelka aktywność, nie ma pośpiechu. Quote Share this post Link to post Share on other sites
skybert 84 1 Items Posted November 6, 2011 Tu bym trochę polemizował. Jeśli nie przenosiliśmy fermentatora z miejsca na miejsce gdzie wystąpiła różnica temperatur (czyli różnica ciśnień) nie wiem co może spowodować ?bulkanie? . Jeśli fermentacja odbywa się w stałych niezmiennych warunkach i załóżmy że ustała na 100% to czy rozpuszczony CO2 może na tyle się ulatniać żeby to było widoczne w rurce? Może o to chodzi? Jeśli fermentator stoi w spokoju w stałej temperaturze i wydostaje się gaz to wg. mnie oznacza jednak fermentację. Odwrotna sytuacja oczywiście jest możliwa. Brak oznak fermentacji niekoniecznie oznacza że fermentacja ustała. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pershi 14 1 Items Posted November 6, 2011 Dzięki za odpowiedzi. Czy jednak możliwe jest żeby do dzisiaj fermentował ekstrakt 2,5°Blg ? Temperatura pomieszczenia około 19°C . Quote Share this post Link to post Share on other sites
misiuzeb 17 1 Items Posted November 6, 2011 Dzięki za odpowiedzi.Czy jednak możliwe jest żeby do dzisiaj fermentował ekstrakt 2,5°Blg ? Temperatura pomieszczenia około 19°C . tak Quote Share this post Link to post Share on other sites