Keleris 2 1 Items Posted October 15, 2011 Kolejne pytanie nowicjusza . Jak w tytule, mam możliwość zejść z temperaturą fermentacji jedynie do ok.14-15 stopni, a chciałbym spróbować zrobić ten nasz Polski specjał. Pytanie czy jest sens? I jak tak to jakich drożdzy użyć. W tym momencie mam na składzie Danstar Nottingham US-05 i gęstwę 2506. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pawel1024 2 1 Items Posted October 16, 2011 Kolejne pytanie nowicjusza . Jak w tytule, mam możliwość zejść z temperaturą fermentacji jedynie do ok.14-15 stopni, a chciałbym spróbować zrobić ten nasz Polski specjał. Pytanie czy jest sens? I jak tak to jakich drożdzy użyć. W tym momencie mam na składzie Danstar Nottingham US-05 i gęstwę 2506. "Generalnie drożdze dolnej fermentacji (fermentowane w niskich temperaturach jeśli użyte są drożdze górnej fermentacji). " z tego co masz to danstary, one schodzą do 15°C spokojnie więc coś powinno z tego wyjść, a"2506" dużo mi nie mówi, nie ma tego w żadnym polskim sklepie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted October 16, 2011 Ja robiłem Portera na czystych smakowo California Lager Wyeasta, które są drożdżami górnej fermentacji!! Piwo wyszło OK, lepsze jest zapewne na dolnej. Należy pamiętać, by dodać odpowiednią ilość drożdży by nie namnażały się zbytnio i do tego fermentować w dolnym zakresie zalecanym przez producenta. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 16, 2011 (edited) 2506 to drożdże do Koelscha, chyba że przekręciłem numerek to przepraszam Te drożdże też z tego co czytałem lubią w około 16 stopniach pracować. Mogę wyjąc z piątkowej warki po burzliwej dużą gęstwę i zadać ich więcej niż do normalnego Kolońskiego, bo chyba o to chodzi jeśli rozumiem:/ No dobra, to spróbuję coś wykombinować, myślę że wyjdzie i tak lepsze od sklepowych porterów edit: pomyliłem numerek, chciałem zabłysnąć wiedzą a tu taki zonk mam gęstwę 2565 Koelsch. Edited October 16, 2011 by Keleris Quote Share this post Link to post Share on other sites
pawel1024 2 1 Items Posted October 16, 2011 no i wyjaśnione:) to masz już 3 rodzaje do wyboru, jak powiedział Makaron pamiętaj żeby zadać ich sporo, bo to mocne piwo, dobrze napowietrz też brzeczkę, zamerdanie fermentorem 2 razy to chyba za mało, dla świętego spokoju porób tak z 10 razy. Pamiętaj też że to piwko lubi sobie poleżeć Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 16, 2011 (edited) Pamiętaj też że to piwko lubi sobie poleżeć No właśnie przemyślałem to i chyba zrobię jakiegoś koźlaka żeby jeszcze tej zimy wypróbować, portera odłożę na na luty, marzec co bym miał co pić następnej jesieni O ile się nie mylę 3 miesiące to za mało na tak mocne piwko. Edited October 16, 2011 by Keleris Quote Share this post Link to post Share on other sites
Wiktor 257 1 Items Posted October 16, 2011 O ile się nie mylę 3 miesiące to za mało na tak mocne piwko. mój miał 10 tygodni i zdobył 4 miejsce w Częstochowie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 16, 2011 (edited) Przekonałeś mnie Wiktor . Czyli jakie z tych drożdży polecacie? Edited October 16, 2011 by Keleris Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted October 16, 2011 Przekonałeś mnie Wiktor . Czyli jakie z tych drożdży polecacie? Zależy co masz na stanie. Chyba najlepsze są do kolońskiego, później amerykańskie czyste smakowo (w tym US05) z tym,że należy ich dodać więcej. Najlepiej zgodnie z kalkulateorem Mr Malty dla piw hybrydowych. Czyli coś 200ml świeżutkiej gęstwy. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Hasintus 43 Posted October 16, 2011 Jak to ma być "nasz polski specjał" jak się wyraziłeś, to jednak trzeba to fermentować na dolniakach. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 16, 2011 Domyślam się, że nie będzie to samo. To tak jak w pieczeniu ciasta zastępować masło margaryną, albo nawet smalcem, ale i tak chyba spróbuję. Quote Share this post Link to post Share on other sites
pawel1024 2 1 Items Posted October 16, 2011 ciasto na smalcu jest dobre:) mój stout (w sumie jak porter) po 3 miesiącach już był pitny, leci mu czwarty miesiąc i ciągle staje się lepszy, można powiedzieć że 3 miesiące to deadline Quote Share this post Link to post Share on other sites
zgoda 412 1 Items Posted October 17, 2011 ciasto na smalcu jest dobre:)mój stout (w sumie jak porter) po 3 miesiącach już był pitny, leci mu czwarty miesiąc i ciągle staje się lepszy, można powiedzieć że 3 miesiące to deadline O właśnie. Jak chcesz coś podobnego ale nie masz warunków na rasowy porter bałtycki, to możesz zrobić RIS-a. W końcu to protoplasta naszego "piwowarskiego skarbu". Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 17, 2011 Z tego co poczytałem wyjdzie mi pewnie jakiś ciemny mocny bezstylowiec. Zrobię go na górnych od Koelscha ok. 20°Blg i w możliwie niskiej temperaturze będę fermentował. W sumie i tak nigdy nie piłem Portera Bałtyckiego więc dla mnie to i tak nie będzie miało oznaczenia czy mieści się w gatunku Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted October 17, 2011 Z tego co poczytałem wyjdzie mi pewnie jakiś ciemny mocny bezstylowiec. Zrobię go na górnych od Koelscha ok. 20°Blg i w możliwie niskiej temperaturze będę fermentował. W sumie i tak nigdy nie piłem Portera Bałtyckiego więc dla mnie to i tak nie będzie miało oznaczenia czy mieści się w gatunku Akurat to piwo jest w miarę łatwe do znalezienia na półkach sklepowych. Radzę spróbować, zanim uwarzysz, bo nie jest to piwo dla każdego Quote Share this post Link to post Share on other sites
Keleris 2 1 Items Posted October 17, 2011 Porter Żywca to jest Porter Bałtycki? Piłem właśnie Żywca, Okocima i Kapera. Ogólnie piwo fajne ale w małych ilościach. Myślałem że Bałtycki różni się od tych w sklepie. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Makaron 262 1 Items Posted October 17, 2011 To wlasnie jest porter baltycki. W odroznieniy od Portera angielskiego,ktory nie jest taki mocny i jest piwem gornej fermentacji. Quote Share this post Link to post Share on other sites