Skocz do zawartości

Wykorzystanie gęstwy


Mero

Rekomendowane odpowiedzi

Najbardziej intrygowała mnie ta piana z najbardziej chyba żywych drożdzy,ale gdzieś wyczytałam ,żeby odlać pierwsze dwie warstwy i ta trzecia od góry to gęstwa do zadania ,choć teraz uważam ,że ta pierwsza jest najbardziej żywa i wartościowa [może dlatego ,ze była świeża i jeszcze pracowała]

Na przyszłośc -jeśli mamy świeżą [z pracująca warstwą na górze -wlewamy z góry pianę +ewentualnie po odlaniu warstewki piwa pobieramy resztę z tej trzeciej warstwy -kleistej" ciapy" zostawiając na dole zdechlaki.

Jeśli mamy starszą -odlewamy dwie górne warstwy i pobieramy samą "ciapę"zostawiając trochę umarlaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skorzystałem z kalkulatora i o ile dobrze policzyłem powinienem zadać 150 ml gęstwy. Wyciągnąłem ją dzisiaj rano z lodówki, zlałem piwo i zostawiłem do spokojnego ogrzania. W temperaturze pokojowej nalałem do słoja przegotowanej i ostudzonej wody oraz całość energicznie wymieszałem. Zrobiły mi się 3-4 warstwy. W momencie zadawania odmierzyłem wyliczoną ilość łyżką z środkowej warstwy i dolałem jeszcze odrobinę na oko, prosto ze słoja. Gdzieś zrobiłem błąd czy mogę spokojnie wyczekiwać startu chłopaków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dobra, pewne doświadczenie już mam (22 warki), ale przyznam szczerze - nigdy nie zadawałem bezpośrednio gęstwy (robiłem zawsze startery). W tym przypadku mnie korci z dwóch powodów - czas i chciałbym mieć lekki underpitching. 
Ale do rzeczy - wczoraj to jest w środę 10 sierpnia zebrałem 2 słoiki 0,7 litra gęstwy drożdżowej po saisonie 14stce (wyeast 3711). W sobotę planuję 30 litrów Tripla 19 blg. Chciałbym osobiście jeden ze słoików przekazać kumplowi, więc priorytetowe jest dla mnie zużycie tylko jednego. Teraz pytania.

 

1. Jeżeli zadawać gęstwę to tylko zlać klarowny płyn znad drożdży i przełożyć je sterylną łyżką do dobrze napowietrzonej brzeczki (wcześniej dobrze wymieszawszy ją z przegotowaną wodą, do konstystencji zawiesiny) ?

2. Patrząc na zdjęcie - do którego momentu wyciągać drożdże  (głupie pytanie wiem, ale z najjaśniejszej warstwy której jestem pewien to ja może 20ml osiągnę:) ). MrMalty sugeruje mi 220ml gęstwy. 
3. Olać to i jednak zrobić starter ?


14002531_10157243374345092_1037748668_o.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

1. Jeżeli zadawać gęstwę to tylko zlać klarowny płyn znad drożdży i przełożyć je sterylną łyżką do dobrze napowietrzonej brzeczki (wcześniej dobrze wymieszawszy ją z przegotowaną wodą, do konstystencji zawiesiny) ? 2. Patrząc na zdjęcie - do którego momentu wyciągać drożdże  (głupie pytanie wiem, ale z najjaśniejszej warstwy której jestem pewien to ja może 20ml osiągnę ). MrMalty sugeruje mi 220ml gęstwy.  3. Olać to i jednak zrobić starter ?
 

 

1. Masz dość zabrudzoną tą gęstwę osadami i chmielinami, taką gęstwę bym zadał w całości ile jej jest na oko? 300 ml? Zostawiłbym tylko na dnie najciemniejszą warstwę. To jednak Tripel 19 blg. http://www.mrmalty.com/calc/calc.html- tu masz kalkulator. A tu po Polsku: http://www.piwo.org/files/file/72-arkusz-do-obliczenia-ilosci-gestwy-potrzebnej-do-zaszczepienia-brzeczki/

według niego potrzebujesz - 1  tygodniowej gęstwy 285 ml więc masz idealną ilość. Gęstwę zadaje zawsze na dwa sposoby - dokładny czyli wg. podziałki na słoiku wybieram gęstwę zdezynfekowaną łyżką, albo mieszam cały słoik i wlewam całą zawartość. Ciemne warstwy drugim sposobem są mocno zwarte i przylepione do słoika i nie wpadają do piwa najczęściej.

 

2. Całość lej, a następnym razem dokładniej przepłucz drożdże przegotowaną wodą i jak używasz to dodaj trochę ClO2.

 

3. Nie ma co olewać, będziesz ciągle robił startery? Skoro taka gęstwa często lepsza od startera, a nawet powiedziałbym, że piwa na gęstwach wychodzą znacznie lepsze niż na pierwszym pasażu z startera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I o to mi chodziło - krótko i na temat :-) gęstwy jeszcze po prostu nie płukałem, nie chciałem przy niej grzebać za dużo, a chmielin tam praktycznie nie ma (na żywo słoik wygląda lepiej - jest za to niefotogeniczny :-) ). Gestwa pachnie ok -młodym piwkiem.

Tak czy siak dzięki za rzeczową odpowiedź - za cholere mi się kolejnego starteru nie chciało robić :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi powiedzieć czy można użyć gęstwy pobranej z fermentora, w którym trwa fermentacja w fazie wysokich krążków?

Logicznie wydaje mi się, że wtedy drożdże są najmocniejsze, ale może się mylę. Czy bardziej doświadczone osoby mogły by coś powiedzieć na ten temat?

Czy są jakieś przeciwwskazania? Oczywiście zakładam, że zdezynfekuje dokładnie sprzęt, którym będę pobierał z czapy drożdże. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi powiedzieć czy można użyć gęstwy pobranej z fermentora, w którym trwa fermentacja w fazie wysokich krążków?

Logicznie wydaje mi się, że wtedy drożdże są najmocniejsze, ale może się mylę. Czy bardziej doświadczone osoby mogły by coś powiedzieć na ten temat?

Czy są jakieś przeciwwskazania? Oczywiście zakładam, że zdezynfekuje dokładnie sprzęt, którym będę pobierał z czapy drożdże. 

 

Trzeba pamiętać o tym, że zbierasz wtedy drożdże, które nie bardzo lubią osiadać na dnie. Zadajesz gęstwę, która będzie słabiej flokulować. Finalnie może się okazać, że drożdże w ogóle nie opadną na dno. (Źródło to bodajże Yeast Jamila Zainasheffa i Chrisa White)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Czy ktoś może mi powiedzieć czy można użyć gęstwy pobranej z fermentora, w którym trwa fermentacja w fazie wysokich krążków?

Logicznie wydaje mi się, że wtedy drożdże są najmocniejsze, ale może się mylę. Czy bardziej doświadczone osoby mogły by coś powiedzieć na ten temat?

Czy są jakieś przeciwwskazania? Oczywiście zakładam, że zdezynfekuje dokładnie sprzęt, którym będę pobierał z czapy drożdże. 

 

Trzeba pamiętać o tym, że zbierasz wtedy drożdże, które nie bardzo lubią osiadać na dnie. Zadajesz gęstwę, która będzie słabiej flokulować. Finalnie może się okazać, że drożdże w ogóle nie opadną na dno. (Źródło to bodajże Yeast Jamila Zainasheffa i Chrisa White)

 

Tak jest jak zadajesz drożdże po cichej fermentacji.

Zbieranie z piany to najlepszy sposób na zbieranie drożdży - tak było napisane w Yeast, i kilku innych publikacjach które czytałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy temu...

Podepnę się pod pytanie o drożdże z fazy wysokich krążków. Mam teraz piwo 24l 13 blg z 1,2l startera FM50. Piwo gotowane w niedzielę, bulka od wczoraj. Jak długo drożdże pobrane teraz będą mogły leżeć w lodówce? W planach mam warzenie w sobotę albo w niedzielę. Jest sens, czy odpuścić warzenie w ten weekend? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gęstwę z S-5 safelager trzymałem w lodówce miesiąc. Po wyjęciu wystartowały momentalnie. Zapodałem je do Dortmundera i po 36 h w 11st już piwko fermentowało

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.