Skocz do zawartości

browar radwanicki


amap

Rekomendowane odpowiedzi

No i stało się. Zachęcony popularnością zapisków innych piwowarów postanowiłem również dopisać swoje perypetie.

 

24.09 - #11 - Witbier Radwanicki:

 

Zasyp

 

* słód strzegomski 2kg

* pszenica niesłodowana 1,8kg

* płatki owsiane (błyskawiczne - 0,4kg

* mąka pszenna - 0,2kg

* suchy ekstrakt słodowy - 0,16kg (została mi resztka - szkoda wyrzucać)

 

 

Zacieranie

 

10' - 45°C

10' - 50°C

90' - 63°C

10' - 73°C

 

Gotowanie 60'/chmielenie

 

* 60' - 20g lubelski (szyszka) 4%ak

* w 45' - 10g curacao i 10 kolendry

* w 55' - 10g curacao i 10 kolendry.

 

Chmiel wykorzystałem ze starych zapasów (chyba 2009) - nie wyczułem intesnywnego zapachu więc mam nadzieję, że był odpowiedni.

 

Po gotowaniu wyszło mi 11,5° BLG więc mam nadzieję, że będzie OK.

 

Niestety podczas przelewania do fermentora jakiś cymbał ( :cool:) zostawił otwarty kranik więc ulotniło sie jakieś 2 litry :)

Czas chyba też pomyśleć o usprawnieniu procesu gdyć lata już nie te i kolanko (moje) nie wytrzymało od podnoszenia cieżarów...

 

Drożdże Brewferm Blanche zobaczymy jak sie będą sprawować. To juz drugi witbier na tych samych drożdżach - mam nadzieje, że będzie równie dobry :)

Edytowane przez amap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 24 h drożdże Brewferm Blanche zaczęły działać. Mam nadzieję że fermentor i rurka wytrzymają ;) - to mój pierwszy raz z zamknietym fermentorem...

Przy okazji ktoś wspominał że te drożdże powolne są.:rolleyes:

Edytowane przez amap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam płynne Drożdże Wyeast 3944 Belgian Witbier,szczepu który zastosowałeś jeszcze nie używałem.

Ze względów finansowych poszły Brewferm Blanche - ale następnego 'witka' spróbuję na takich

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witek już chyba gotowy - po tygodniu burzliwej mam 2,5°Blg - chyba troche za mocno odfermentowało... Zastanawiam się czy dawać na cichą :rolleyes: czy zlewać do butelek. A w kolejce czeka już IPA :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na koniec burzliwej postanowiłem zaprezentować kilka ze swoich etykiet:

W etykiecie do pszenicznego, jeśli ideą było przedstawienie kłosów pszenicy, to te na zdjęciu na pewno nimi nie są:)

Edytowane przez polter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można do butelek,na cichej z piwa wytrąci się jeszcze osad.

tak myślałem ale niestety teraz zacieram RIPA a jutro nie dam rady przelać do butelek więc pozostanie przelanie na cichą.

 

24.09 - #12 - Radwanickie IPA:

 

Zasyp

* słód pilzneński 2 kg

* słód monachijski 2,3 kg

* słód karmelowy jasny 0,3 kg

 

 

Zacieranie

 

60' - 68°C

10' - 76°C

 

 

Gotowanie 90'/chmielenie

 

* 90' - 40g marynka (granulat) 8% ak

* 30' - 20g lubelski (granulat) 3% ak

* 5' - 20g lubelski (granulat) 3% ak

 

zobaczymy co wyjdzie :beer:

Edytowane przez amap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oczekiwaniu na koniec burzliwej postanowiłem zaprezentować kilka ze swoich etykiet:

W etykiecie do pszenicznego' date=' jeśli ideą było przedstawienie kłosów pszenicy, to te na zdjęciu na pewno nimi nie są:beer:[/quote']

:):):)

a w sumie to o tym nie pomyślałem jak tworzyłem etykietę - w zamyśle ty chyba miał byc jęczmień :) a powinna być pszenica....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RIPA wyszła na prawie 15°Blg (1.060 OG), ale tylko 17l - muszę popracowac nad wydajnością :rolleyes:

Warka zlana do fermentora i zadana drożdżami Danstar Nottingham - Ale. Burzliwa się rozpoczyna...

Edytowane przez amap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu burzliwej RIPA ma 3°Blg (1.011FG). W smaku wyraźna goryczka, leko kwaskowy smak :rolleyes:. Zobaczę co bedzie po cichej. Małżonka stwierdziła, że jest za gorzkie i ma nadzieję, że sie zmieni smak bo się pić nie da :smilies:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po gotowaniu wraz ze spadkiem objętości podnosi się Blg. Więc nie wliczałbym tego jako problem z wydajnością. Wysładzaj po prostu więcej.

Edytowane przez pepek84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak robisz warkę 20 litrów to wysładzaj do uzyskana 25 L,w czasie gotowania brzeczki te +- 5 litrów ci wyparuje.

Cytat z Wiki:

Najprostsze jest chyba wysładzanie na raty. Wydaje się, że daje ono niższą wydajność niż wysładzanie ciągłe,
ale też można śrutować ziarno nieco drobniej, bo nie jest tak wrażliwe na kanalikowanie.

Debata który sposób wysładzania jest lepszy toczy się od dawna.Obecnie stosuje wysładzanie na raty (wydajność jest jak u ciebie),mam zamiar spróbować wysładzania ciągłego.Kupiłem taki pojemnik w którym będę robić wysładzanie ma większą powierzchnię.Pozostaje jeszcze zamontować kran i zrobić deszczownie ale to kwestia kilku godzin.

 

snap3_199_min.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Po 10 dniach na cichej przelałem do kega mojego RIPA - wstępne wrażenia z tego 'zielonego piwa' są takie, że piwo jest w dalszym ciągu mętne i charakteryzuje się mocną goryczką. Moja druga połówka stwierdziła, że "jest za gorzkie i nie będzie czegoś takiego pić" - postoi trochę w kegu to złagodnieje (mam nadzieję:rolleyes:), w razie czego w drugim kegu jest witbier ;), który wychodzi mi po raz kolejny nad wyraz dobrze ;)

Ale w zasadzie to i tak nie mam jak opróżnić kegów gdyż kegerator na razie w planach jest ;)

A jutro być może uda mi się zrobić saisona :cool2:...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kronikarskiego obowiazku, gdyz nie mialem wcześniej czasu :):

 

22.10 - #13 - Radwanicki Saison:

 

Zasyp

 

* słód pilzneński 2,7kg

* słód wiedeński 0,8kg

* słód pszeniczny 0,7kg

* słód Carahell 0,2kg

* słód Caraaroma 0,2kg

* słód zakwaszający 0,1kg

 

Zacieranie

 

* 60' - 64°C

* 25' - 72°C

 

Gotowanie 65'/chmielenie

 

* 65' - 16g marynka (granulat) 6%ak

* 65' - 4g marynka (granulat) 8%ak

* w 45' - 20g amarillo (granulat) 9%ak i 300g cukru trzcinowego

* w 60' - 10g amarillo (granulat) 9%ak i 5g kolendry.

 

Drożdże

* Wyeast 3724 Saison

 

Wyszło 13°Blg i 20l - więc coś spieprzyłem ale i tak sie wypije :(...

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro sezon w pełni, czas eksperymentów nadszedł - wracam do zamierzonego uwarzenia lambica - jeśli wyjdzie cos w rodzaju faro będę happy :)

Na początek jednak:

31.10 - #14 - Radwanickie Ale:

 

Zasyp

 

* słód melanoidowy - 0,5 kg

* słód strzegomski 1,3 kg

* słód pszeniczny 1kg

* słód wiedeński 0,12 kg

* słód carahell 0.4 kg

* płatki owsiane - 0.2 g

 

Zacieranie

 

* 90' - 65°C

* 10' - 72°C

 

Gotowanie 60'/chmielenie

 

* 60' - 20g lubelski (granulat) 3,8%ak

* w 45' - 10g lubelski (granulat) 3,8%ak

* w 55' - 10g lubelski (granulat) 3,8%ak

 

Drożdże

* Safale s-04

 

Po burzliwej nastąpi dalszy ciąg eksperymentu - będą mi jeszcze potrzebne maliny (chyba mrożone teraz :)), pektoenzym, płatki sherry, drożdże do lambica i cukier brzozowy, ale to już zupełnie inna bajka

:)

Edytowane przez amap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdziłem dzisiaj mojego saison'a - o zgrozo, po 8 dniach burzliwej w 18-19°C mam 9°Blg :):):monster: co jest???

za to zapach ma niesamowity - cytrusy przede wszystkim (pewnie z amarillo :))

nic to, przelewam na cichą, może przed świętami zdąże przelać do butelek...:cool:

:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.