Skocz do zawartości

:) Festiwal Piwowarów 2009 / VII Konkurs Piw Domowych


Zdrój

Rekomendowane odpowiedzi

Nie wygrywają zawsze starzy wyjadacze' date=' tylko nowi piwowarzy, którzy ciężko pracują by nawarzyć piwa.[/quote']

No właśnie, trzeba będzie to zmienić w przyszłym roku :)

Życzę CI wyjadaczu abyś osobiście to zmienił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 408
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie wygrywają zawsze starzy wyjadacze' date=' tylko nowi piwowarzy' date=' którzy ciężko pracują by nawarzyć piwa.[/quote'']

No właśnie, trzeba będzie to zmienić w przyszłym roku :)

Życzę CI wyjadaczu abyś osobiście to zmienił.

:beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym roku pierwszy raz startowałem w konkursie i wysłałem tylko jedno piwo portera tak aby zobaczyć jak wygląda profesjonalna ocena.

Oto mój wynik: Uzyskało ocenę 2,90, co dało mu XI lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: zapach drożdżowy + diacetyl. W smaku nieco kwaśne, nisko nachmielone, słabo sharmonizowane. Także niedość nasycone.

 

Ze wszystkimi uwagami się zgadzam i byłem tego świadomy poza jedną "Także niedość nasycone" - jest to bardzo dziwne ponieważ niestety tego portera przegazowałem do tego stopnia, że jedna butelka tego piwka wybuchła mi w piwnicy.

Wiem jakie popełniłem błędy i jestem bardzo zadowolony z zajętego miejsca:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja także pierwszy raz startowałem w konkursie.

 

Mój Porter Bałtycki został zakodowany jako I-1 i oceniany był pierwszy w konkursie.

Uzyskało ocenę 3,29, co dało mu VI lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: w zapachu nieco zjełczałe, z diacetylem. Zbyt głęboko odfermentowane, w smaku z chmielem na pierwszym planie: gorzkie, ściągające, garbnikowe. Także nieco kwaśne i fuzlowe. Barwa niedość rubinowa

 

W sumie zadowolony jestem, że o większości tych rzeczy wiedziałem wysyłając piwo na konkurs. Czyli tłumaczę sobie, że za rok się poprawie:).

No ale na pewno nie czułem, że jest zjełczałe:), a diacetylu też nie czuje:)

Poza tym w sumie jestem pozytywnie zaskoczony opisem, bo wydaje mi się on całkiem mocno rozbudowany. Spodziewałem się czegoś bardziej lakonicznego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkimi uwagami się zgadzam i byłem tego świadomy poza jedną "Także niedość nasycone" - jest to bardzo dziwne ponieważ niestety tego portera przegazowałem do tego stopnia, że jedna butelka tego piwka wybuchła mi w piwnicy.

Wiem jakie popełniłem błędy i jestem bardzo zadowolony z zajętego miejsca:)

Wytłumaczenia są dwa. Albo butelki były nierównomiernie nagazowane, albo co bardziej prawdopodobne piwo było mocno nagazowane. W momencie nalewania bardzo się pieniło i kiedy trafiło do ust jurora było już odgazowane.

 

 

Jeszcze jedna uwaga, do tego nieszczęsnego pilsa.

Pilzner Bohemski 40 i 4

zakodowany jako V-10 nie pokonał progu eliminacji jako piwo o niestosownym zapachu rozpuszczalnikowym (ale także bardziej stosownym kwiatowym - geraniol),

niezrównoważone w smaku, z niedostateczną goryczką.

Tutaj zgadzam się jedynie co do niedostatecznej goryczki. Rozpuszczalnik?? :tort: Cóż piwo zdobyło 2. miejsce we Wrocławiu. Jedyne sensowne wytłumaczenie, to przegrzanie go gdzieś na poczcie.

Spróbowałem go wczoraj. I miał taką nieprzyjemną woń popcornu. Wyczuwałem ją często w piwach Opala, ostatnio w piwie strzelczyka no i teraz w tym hellesie i pilsie na W34/70. Jak już wiedziałem, że chcę znaleźć ten rozpuszczalnik, to go... znalazłem. Na granicy mojej percepcji i to on chyba budował ten aromat popcornowy. Także przepraszam, że się uniosłem, a Jury dziękuję za rzetelną, choć bolesną ocenę.

To by potwierdzało jedną moją tezę, że pilsy o wiele gorzej znoszą leżakowanie niż np. weizeny. No chyba, że leżakujemy w 1-2°C, to wtedy jest ok, ale wszystko powyżej 10°C źle na nie wpływa. Tym co zabezpiecza przed szybkim starzeniem jest solidne chmielenie, na granicy przechmielenia. Piłem ostatnio mojego prawie 1,5 rocznego pilsa i był super, ale przez pierwsze pół roku był dla wielu niewypijalny. Także i tak źle i tak niedobrze. Najlepiej to mieć chłodnię taką jak wena. :tort:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sziszi, Banita, na jaką literkę zaczynają się Wasze nazwiska? Chcę ustalić, gdzie jest jury - z tego, co jestem w stanie na ten moment powiedzieć, to pojechała już literka K.... To ja chyba jeszcze z tydzień poczekam:)

 

Jak czytam opisy to już mi spodnie spadają ze strachu - wysłałam piwa późno, kilka dni potem były przedbiegi - pewnie nie zdążyło się ustać :tort:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W/g teorii Marusi dzisiaj o 10.45 była wysyłana literka M jak Hasintus :tort:

Moje wyniki raczej słabe:

Pilzner Bohemski Majowy

oznaczony jako V-23 przeszedł próg eliminacji, ale nie znalazł uznania w Żywcu...

Wniesiony do oceny Jury jako 13-te piwo w kolejności uzyskał ocenę 2,52, co dało mu XIV lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: silny zapach DMS, do tego niestoswny dla stylu bukiet estrowy, owocowy. Stęchłe, piwniczne.

 

Saison Babie Lato

zakodowany jako III-14, wniesiony do oceny jako 4-te piwo.

Uzyskał ocenę 3,11, co dało mu V lokatę.

Uwagi: nieco zbyt natarczywy bukiet kwaśno-ziołowy.

 

Roggen R

oznaczony jako IV-15, nie pokonał progu eliminacji jako piwo stęchłe, pleśniowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze wszystkimi uwagami się zgadzam i byłem tego świadomy poza jedną "Także niedość nasycone" - jest to bardzo dziwne ponieważ niestety tego portera przegazowałem do tego stopnia, że jedna butelka tego piwka wybuchła mi w piwnicy.

Nagazowanie oznacza ilość gazu w butelce, a nasycenie ilość gazu w piwie, zwykle jest to tożsame, ale nie zawsze. Może leżakowałeś piwo w zbyt dużej temperaturze i gaz nie mógł się dobrze rozpuścić w piwie. Albo jest trochę mętne i gaz się szybko ulatnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To by potwierdzało jedną moją tezę, że pilsy o wiele gorzej znoszą leżakowanie niż np. weizeny. No chyba, że leżakujemy w 1-2°C, to wtedy jest ok, ale wszystko powyżej 10°C źle na nie wpływa.

W sumie tak, ale akurat wyższe alkohole powinny się z czasem utleniać do estrów, czyli w zakresie rozpuszczalnka sytuacja powinna sie poprawiać nie pogarszać. Dla mnie to jest zagadka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sziszi, Banita, na jaką literkę zaczynają się Wasze nazwiska? Chcę ustalić, gdzie jest jury - z tego, co jestem w stanie na ten moment powiedzieć, to pojechała już literka K.... To ja chyba jeszcze z tydzień poczekam:)

 

Jak czytam opisy to już mi spodnie spadają ze strachu - wysłałam piwa późno, kilka dni potem były przedbiegi - pewnie nie zdążyło się ustać :tort:

Do litery P jak maPajak jaszcze nie dojechali. Umieram z ciekawości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wczoraj dostałem. Literka "O".

 

Informuję, że Twoje piwo Bohemian Pilsner przeszło eliminację wstępną pomyślnie, a w Konkursie w Żywcu zostało wniesione do oceny Jury jako 1-sze w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,75, co dało mu III lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: nieco za ciemne. Także zbyt nasycone CO2. Odrobinę za niska goryczka.

 

Ze wszystkimi uwagami zgadzam się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W końcu i ja się doczekałem:

 

Porter Bałtycki Porter

zakodowano jako I-12, również jako 12-te wniesiono pod ocenę Jury w Żywcu

Uzyskało ocenę 3,76, co dało mu II lokatę.

Uwagi krytyczne Jury: nieco przegazowane, barwa zbyt jasna

 

Roggenbier Żytnie

zakodowano jako IV-16. Przeszło eliminacje wstępną i w konkursie podano je do oceny Jury jako piwo 10-te w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,93, co dało mu VI lokatę.

Krytyczne uwagi Jury: przegazowane. Lekko kwasowy, winny bukiet, cierpkie.

 

Pilzner Bohemski Pils

oznaczono jako V-24. Pokonał próg eliminacji i wystąpił w Konkursie jako 6-te w kolejności piwo.

Uzyskał ocenę 3,17, co dało mu X lokatę.

Uwagi: w zapachu zbożowe. Zbyt ciemne. Zalegająca goryczka. Lekki winny, kwasowy posmak.

 

Saison

zakodowano jako III-15. Po pomyślnej wstępnej eliminacji, podane w konkursie jako piwo 14-te w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,00, co oznacza VI lokatę.

Uwagi: w zapachu utlenione, acetaldehyd (jabłko), estrowe (ananas).W smaku jednak pustawe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sziszi, Banita, na jaką literkę zaczynają się Wasze nazwiska? Chcę ustalić, gdzie jest jury - z tego, co jestem w stanie na ten moment powiedzieć, to pojechała już literka K.... To ja chyba jeszcze z tydzień poczekam:)

(

Moje na literę K

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porter Bałtycki Porter Opalenicki

zakodowano jako I-6, wniesiono do oceny Jury jako piwo 14-te w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,33, co oznacza V lokatę.

Uwagi Jury: słabe nasycenie. W zapachu diacetyl, estry, geraniol. W smaku nuty dymione, nieco za niska goryczka.

Pils i mild nie przeszły eliminacji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.