Skocz do zawartości

:) Festiwal Piwowarów 2009 / VII Konkurs Piw Domowych


Zdrój

Rekomendowane odpowiedzi

Zostałem wywołany do tablicy więc powinienem odpowiedzieć.

STRZELCZYK76 - pisze o parciu, startowaniu i wygrywaniu wszelkich konkursów. Nie rozumiem czym sie kłóci moje stwierdzenie o amatorszczyźnie ze startowaniem w konkursach. Odbieram to w ten sposób, że wszyscy satrujący mają niesamowite parcie do zwycięstw, łącznie ze mną. I tak jest. Po co miałbym startować w konkursie, żeby wygrał ktoś inny. Wspłózawodnictwo nasze polega na "walce" o zwycięstwo. Jeżeli miałbym wysyłać piwa tylko po to, żeby jury miało robotę to juz dzisiaj moge wysłać 6 rodzajów piwa do Zywca. Kategorie nieważne skoro piwa mają przegrać. Sytuacja z Adamem może wyszła trochę poza ramy tego konkursu, ale to nie powód aby twierdzić, że wygrywanie w konursach jest naganne. JK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 408
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Dorzucę jeszcze z 2 swoje grosze. To, że głosowanie publiczności to jest śliski temat, to wiadomo było, bo podobne jazdy były przy 1. konkursie etykiet piw domowych, gdzie głosowanie było na browar.biz. Podobne, ale nie takie. Gdybym był na miejscu pierona, to czułbym się bardzo niekomfortowo, zresztą już to pisałem. I tak po cichu liczyłem, że tak się z tym czuje, okazuje się, ze nie. Adam wcale nie ukrywa, że wiedział o całej akcji, co więcej, zasugerował, że skoro zasady na to pozwalają, to sytuacja może się powtórzyć

 

I teraz jest pytanie po co? Nagrodą jest wydrukowanie etykiet w profesjonalnej drukarni oraz kufel ceramiczny. Swoją drogą ta pierwsza nagroda w ogóle mnie nie kręci, bo piw do których zostały zaprojektowane te etykiety jest po kilka góra kilkanaście butelek, a etykiety nie są uniwersalne, drugą nagrodą jest kufel ceramiczny - obejdzie się. O co więc chodzi? No chyba o to, żeby zostać docenionym, żeby dowiedzieć się, że to co się zrobiło znajduje uznanie innych. To jest trochę to parcie na wynik, o którym pisze strzelczyk. Tylko wcale nie chodzi o wygraną. Oczywiście ta cieszy najbardziej, ale mnie niesamowitą satysfakcję sprawiło, jak biermann powitał mnie stwierdzeniem, że głosował na moją etykietę - ależ mnie to podbudowało. A jeszcze lepiej się poczułem, gdy jakiś starszy kolekcjoner zagłosował na moją etykietę, choć go ani nie znam, ani pewnie on mnie nie zna - spodobała mu się. Ja miałem możliwość poczuć tę skromną, ale zawsze satysfakcję. Ale nie wszyscy mieli tę szansę, ci którzy nie mieli okazji schronić się przed deszczem pod namiotem BA nie mogli obserwować głosujących. I przynajmniej jeszcze dwie osoby mogłyby się cieszyć, gdyby Adam zajął jedno, a nie trzy miejsca na podium w konkursie publiczności.

 

Mnie zastanawia co z tego wszystkiego będzie miał pieron? Oprócz 3 kufli i kilkudziesięciu zadrukowanych papierków - zafajdany wizerunek, poobrażanych forumowiczów, niesmak. Warto było?

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff.... tydzień mnie nie było, widzę, że trochę się dzieje...

Jeszcze się przez wszystkie posty nie przegryzłem, zacznę od tego. Na temat etykiet się nie wypowiadam... :/

Cofnijmy się na chwilę o tydzień w czasie... :)

 

Gratulacje udało mi się złożyć osobiście, ale tu jeszcze raz: Dori - BRAWO! Wena - BRAWO, BRAWO!!!

No i Gniady- Brawo za trzecie miejsce w porterze!

Reszty laureatów nie znam (chyba) ale również im gratuluję. Może za rok i mi się w czymś uda. :lol:

W ogóle impreza super. Co prawda byłem strasznie zaganiany, bo przyjechałem w piątek w nocy, do Piwiarni przyjechałem w sobotę koło południa, potem szybka wymiana piw (dzieki!) potem szybko do rodziny i na zwiedzanie muzeum browaru, a jak wróciłem to już było ogłoszenie wyników i po imprezie.

Dużo osób się tam przewijało i nie sposób wszystkich zapamiętać, cieszę się że udało mi się osobiście poznać osoby znane tylko z forum: m.in. Dori, Elroy, Kopyr, Jejski, Wena... i pewnie wiele innych, sorry za pominięcie...

 

Podczas ogłaszania Infam wspomniał, że Gniady zajął miejsce, ale nijak nie mogłem tego przypiąć do konkretnej kategorii.

Ja to nawet zadzwoniłem do Gniadego z informacja, że zajął trzecie miejsce w... żytnim. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety spotkanie było krótkie, praktycznie tylko w sobotę niewiele do południa i trochę popołudniu. Po ogłoszeniu wyników większość wyjechała. JK

Żałuję, że nie mogłam zostać dłużej, ale ze względu na dziecko musiałam się zbierać do domu :lol: Może następnym razem uda się pogadać trochę dłużej. Powiem szczerze nigdy chyba czas nie płynął mi tak szybko, w tym roku nawet nie zdążyłam obejść giełdy i kupić jakiegoś ciekawego szkła...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w tym roku nawet nie zdążyłam obejść giełdy i kupić jakiegoś ciekawego szkła...

Ja obszedłem i... nic. W zeszłym roku kupiłem kielich do Grodziskiego, kielich do Berliner Weisse. W tym roku nawet takich nie

widziałem. Może za późno się zabrałem do zakupów, bo jak dowodzi dyskusja na browar.biz giełda zaczyna się o 5-6 nad ranem, a nie o 9.

 

No ale towarzysko giełda baaardzo udana. Dobrze było Was zobaczyć na żywo. :lol: Jakby się udało zrobić ten zlot piwo.org to byłoby super. Ale czy w tym roku dałbym radę przyjechać, to inna bajka.

Edytowane przez kopyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt kolekcja się powiększyła, Janusz nawet tak się napalił na kufle z pokrywką, że kupił kolejne na allegro. Wzbogacił też naszą kolekcję samochodów piwnych :lol: Ja jednak poluję na jakieś ciekawe szkło do piw belgijskich... Ostatnio zaczęłam też zbierać podstawki i kartki pocztowe wydawane przez browary, jednak w Żywcu brakło mi czasu na wymianę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt kolekcja się powiększyła, Janusz nawet tak się napalił na kufle z pokrywką, że kupił kolejne na allegro. Wzbogacił też naszą kolekcję samochodów piwnych :lol: Ja jednak poluję na jakieś ciekawe szkło do piw belgijskich... Ostatnio zaczęłam też zbierać podstawki i kartki pocztowe wydawane przez browary, jednak w Żywcu brakło mi czasu na wymianę :)

Ja ostatnio kolekcję wzbogaciłem w... Belgium's Best - kielich Rocheforta i piękny kielich Orvala.

Najbardziej zaś brak mi szkła wyspiarskiego - do angielskich lub amerykańskich ale. Makaron, jak to u was wygląda, są jakieś ciekawe szklanki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Makaron, jak to u was wygląda, są jakieś ciekawe szklanki?

Zerknij na tą aukcjehttp://cgi.ebay.co.uk/SIBA-Tuckers-Maltings-Beer-Fest-2008-1-2-pint-glass_W0QQitemZ360163812018QQcmdZViewItemQQptZUK_Collectables_Breweriana_SM?hash=item53db6fa2b2&_trksid=p3286.c0.m14&_trkparms=65%3A12|66%3A2|39%3A1|72%3A1684|240%3A1318|301%3A1|293%3A2|294%3A50

 

Są według mnie najładniejsze są pół pintowe klasyczne szklanki pubowe. Jest duża różnica w szkle domowym i do pubów. Do pubów musi być ze stempelkiem potwierdzającym objętość ( w starszych często grawerowany stępelek z symbolem korony) i są to szklanki z bardzo grubego szkła.

Lecz niestety co do dedykowanych browarowych szklanek to są one w miarę rzadkie, bo małe browary nie specjalnie mają kasę na takie drobnostki jak drukowane szklanki do pubów. Ale za to ja właśnie cieszę się nowym nabytkiem z wczorajszego Szkockiego Festiwalu Piwnego. Klasyczny stożkowy z nadrukami reklamowymi browaru Stewart. Fajna tradycja na festiwalach piwnych. Każdy dostaje szklankę przy wstępie z której pije podczas festiwalu, którą można sobie zabrać do domu, albo zwrócić i otrzymać 1 GBP. Chyba w historii festiwali nie oddał szklanki :lol:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No musi być problem, bo na allegro się praktycznie nie widuje, a przecież trochę Polaków wyjechało. Zresztą opowiem wam sytuację. Kumpel pojechał do Londynu, poprosiłem go żeby przywiózł mi jakieś fajne szkło. Zatrzymał się u drugiego kumpla, który pracował jako barman. No i przywiózł mi szklankę... Stelli Artoisa i kielich... Kronenburga. :rolleyes::lol: Ja się pytam co to jest, a on na to, że tylko to polewają w tej knajpie, w której tamten pracuje. Na szczęście przywiózł mi też gołą szklankę 0,5L z tym charakterystycznym zgrubieniem, z TESCO. Jest to jedna z moich ulubionych.

Także poszukuję właśnie takiej szklanki najlepiej pintowej z nadrukiem jakiegoś browaru (nie musi być koniecznie mały, może być koncern), byle była to oryginalna szklanka. Drugi wzór to ta prosta stożkowa.

Czy inne style mają jakieś charakterystyczne szkło? Nie wiem np. barley wine, russian imperial stout,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy inne style mają jakieś charakterystyczne szkło? Nie wiem np. barley wine, russian imperial stout,

Te piwa w ogóle są rzadkością, a szkła dedykowanego w życiu nie widziałem (co nie oznacza, że nie istnieje).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na początku gratulacje, za sprawnie przeprowadzoną akcję na rzecz etykiet Pierona - dla wszystkich zaangażowanych - możecie zameldować pomyślne wykonanie zadania!

 

Brawo - zakpiliście, zlekcewarzyliście i ośmieszyliście tych wszystkich - którzy samodzielnie obejrzeli etykiety i wypełnili chociaż jeden kupon wedłu własnego gustu i własnej oceny - a może takich ludzi wcale nie było - i wtedy nie ma sprawy. Właściwie dotknęło to także każdego piwowara, który samodzielnie zaprojektował, potem drukował, cierpliwie wycinał, pakował i wysłał efekt swojej pracy.

 

Taka akcja, jaką opisał Ahumba w 2. punkcie swojego postu, łącznie z komentarzem pani Izy - jest

żenująca, świadczy o jakimkolwiek braku przyzwoitości i potwierdza tylko to, co napisałem w akapicie powyżej.

Znam Adama, lubię go jak większość z was, on sam w niczym nie zawinił, ale uważam, że oddaliście mu niedźwiedzią przysługę.

 

Inna sprawa:

Lub po prostu jak w wielu konkursach po 3 miejscach wybranych przez jury jest wybierana nagroda publiczności' date=' która jest trochę bocznym miejscem na podium.[/quote']

No i tutaj tak właśnie jest. Jury wybrało 3 etykiety i to był konkurs główny, natomiast publiczność miała wybrać etykiety i to jest taka nagroda poboczna.

Zgodziłbym się z tym, gdyby nie fakt, że ta "poboczna" nagroda jest tak samo cenna, albo i 3x cenniejsza - biorąc pod uwagę, że w konkursie ocenianym przez jury nagrodzono 3 osoby, a w ocenianym przez publiczność jedną, ale 3 razy - to konkurs główny zamienił się miejscami z tym niby pobocznym.

 

Druga sprawa, która mnie zszokowała - to reakcja tego forum na post Ahumby na browar.biz, dzielenie ludzi na goroli i ślązoków, na to i tamto forum.

Jedyny głos rozsądku, jaki się pojawił - to głos kopyra - ale on zawsze tak ma, i tu i tam.

Gdy trafiłem na to forum, podobał mi się, że tutaj nie atakuje się (słownie) ludzi, że nie ma tzw. kółka wzajemnej adoracji, że jest inaczej, niż zdarzało się to na browar.biz - teraz widzę, że niestety myliłem się :)

 

Podsumowąjąc:

1. Skutecznie zniechęciłem się do brania udziału w takich konkursach w przyszłości.

2. Przekonałem się, że ludzie w większości są jednak wszędzie tacy sami.

3. Na forum piwo.org zauważyłem niezwykłe wręcz "parcie" na startowanie i wygrywanie wszelkiego rodzaju konkursów - co niejako kłóci się ze stwierdzeniem weny: "Adam gratulacje. Nasze piwo jest amatorskie i etykiety też mają być amatorskie. JK"

- prosze Państwa - moim zdaniem - na tym forum jest coraz mniej miejsca na amatorskość, a ta mnie najbardziej interesuje w moim hobby.

Nic dodać, nic ująć. Całe szczęście - w konkursie etykiet piw domowych moje głosy bliższe były tym oddanym przez JURY. Mnie też próbowano namówić na inny sposób głosowania - zupełnie bez sensu jest taki konkurs. I jeszcze jedno szczęście - uznałem że w takim konkursie moje etykiety są bez szans i postanowiłem wcale nie startować.

To zaprzeczenie idei konkursu ;)

Przykre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno szczęście - uznałem że w takim konkursie moje etykiety są bez szans i postanowiłem wcale nie startować.

To zaprzeczenie idei konkursu ;)

Przykre.

Szkoda, bo masz fajne etykiety i fajnie by wyglądały na Dzienniku Piwnym. Twój Red Baron, na starym DP bardzo mi się podoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Hasintusa o wyjaśnienie dlaczego zrobił mi minusa nie zabierając głosu w dyskusji i wycinając w uzasadnieniu istotną część mojej wypowiedzi :lol: ,zwłaszcza po tym co napisał wena post niżej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Hasintusa o wyjaśnienie dlaczego zrobił mi minusa nie zabierając głosu w dyskusji i wycinając w uzasadnieniu istotną część mojej wypowiedzi :lol: ,zwłaszcza po tym co napisał wena post niżej?

Tylko, że wena jak się później okazało, odnosił się do tego, że forum browar.biz jest dla niego mało czytelne, a nie atakował nikogo personalnie. Przyznam, że ja też zinterpretowałem na początku jego post jako poparcie Twojego, ale z następnych wynika, że tak nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proszę Hasintusa o wyjaśnienie dlaczego zrobił mi minusa nie zabierając głosu w dyskusji i wycinając w uzasadnieniu istotną część mojej wypowiedzi :lol: ,zwłaszcza po tym co napisał wena post niżej?

Jejski, nie należy kolegów piwowarów nazywać "gizdy z warszawki" tylko za to, że protestują przeciwko oszustwom na konkursie, sama sprawa była mocno niesmaczna i nie do obrony, szczególnie w taki sposób.

 

Minus Ci się należy jak ta lala, swoim postem zrobiłeś dużo szkody naszemu forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Otrzymałem wyniki:

 

Pilsner nie przeszedł eliminacji :lol:

 

Doppelbock Koźlątko

zakodowany jako II-2, wniesiony do oceny Jury jako piwo 7-e w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,74, co dało mu V lokatę. :ble:

Krytyczne uwagi Jury: nieco zbyt ciemne. Zbędne nuty estrowe, owocowe. Dziwna goryczka, nuta drewna, czarnej porzeczki

 

 

Saison

zakodowane jako III-1, poddane ocenie Jury jako 11-te w kolejności.

Uzyskało ocenę 2,84, co dało mu VIII lokatę.

Uwagi: alkoholowe, puste, płaskie w smaku. Oznaki starości: autolizy drożdży, posmaku mokrego kartonu (nonenal). Niedostatecznie nasycone CO2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otrzymałem wyniki:

A ja kurde nie otrzymałem :lol:

Doppelbock Koźlątko

zakodowany jako II-2, wniesiony do oceny Jury jako piwo 7-e w kolejności.

Uzyskało ocenę 3,74, co dało mu V lokatę. :ble:

Krytyczne uwagi Jury: nieco zbyt ciemne. Zbędne nuty estrowe, owocowe. Dziwna goryczka, nuta drewna, czarnej porzeczki

No to gratulacje. W kategorii gdzie był Grand Champion otarłeś się (prawie) o podium. Szacunek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też dostałam metryczkę

Doppelbock "Mocny Koziołek"

zakodowane jako II-4, również czwarte wniesione pod ocenę Jury.

Uzyskało ocenę 3.58, co dało mu IX lokatę.

Krytyczne uwagi Jury:niestosownie intensywny zapach karmelowy, także lekko kwasowy. Nieharmonijna, zalegająca goryczka. Zbyt słabe wysycenie CO2.

 

Saison

zakodowane jako III-7, wniesione do oceny jako piąte.

Uzyskało ocenę 3,82, co zapewniło mu I lokatę.

Uwag krytycznych brak - Jury uwiedzione pomarańczą!

 

A ja bardziej liczyłam na mojego Koziołka... :ble:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.