Skocz do zawartości

Piana przy rozlewaniu - jak sobie poradzic?


przemak

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj zrobilem "probny rozlew" - napelnilem i zakapslowalem 5 butelek, wszystkie rozleje pojutrze. Warka z brewkita+ekstrakt slodowy z puchy, wszystko muntons. Rozlewam wezykiem, podlaczonym do kranika, na koncu wezyka jest rurka z zaworem otwierajacym sie o dno butelki. Wszystko super, ale podczas lania robi sie sporo piany - do tego rurka zajmuje tez swoje i po jej wyjeciu i opadnieciu piany piwa w butelce jest zdecydowanie za malo i trzeba dolewac jakoc - ale i tak wlozenie rurki, zeby dotknela dna, powoduje, ze piana wydostaje sie przez szyjke. Probowalem lac najostrozniej jak sie da, ale nie pomaga. Co robie zle? Dziekuje :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko super, ale podczas lania robi sie sporo piany - do tego rurka zajmuje tez swoje i po jej wyjeciu i opadnieciu piany piwa w butelce jest zdecydowanie za malo i trzeba dolewac jakoc - ale i tak wlozenie rurki, zeby dotknela dna, powoduje, ze piana wydostaje sie przez szyjke. Probowalem lac najostrozniej jak sie da, ale nie pomaga. Co robie zle? Dziekuje :beer:

Czasem też obserwuję takie zjawisko, ale jeszcze nie zaobserwowałem od czego zależy. Chyba bardziej się pienią piwa refermentowane ekstraktem DME i te, w których jest więcej CO2 (np. lagery).

Trochę pomaga postawienie fermentora wyżej, żeby wężyk nie miał tylu zakrętów i nie wytrącały się bąbelki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

U mnie jako wysokiej klasy experta piwnego, ktory uwarzył jedną warkę i to z brewkita (ipa - coopersa) zauwarzyłem cośtakiego fermentator przestał bulkac na burzliwej po około 4 dniach, bez przelewania i bez bulkania jeszcze 3 dni i do butelek.

 

Też korzystam z tej rurki z zaworkiem i zauwarzyłem że jak nalewam jedno piwo po drugim nie pieni sie Ale jak mam przestuj kilku minutowy to kolejne pieni sie dość mocno na 1-1,5 cm nie przeszkadza to w kapslowaniu ale z pianą trzeba nalac prawie pod kapsel . Potem piana opada i jest okej.

Nie było cichej w osobnym fermentatorze i dodałem glukozy do butelek bezpośrednio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem słyszę, że ktoś narzeka na rurkę z zaworkiem. A to genialny wynalazek przecież. Można w prosty sposób poradzić sobie z powietrzem w rurce, które to pienienie powoduje. Zakładam rurkę na kranik, skierowuję ją nie w dół, a pionowo w górę. Palcem naciskam ten cypelek wystający z zaworka. Pod wpływem zwykłych praw fizyki piwo z wiadra wlewa się do rurki jednocześnie wypychając powietrze. W ten sposób w rurce mamy piwo bez powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jako wysokiej klasy experta piwnego, ktory uwarzył jedną warkę i to z brewkita (ipa - coopersa) zauwarzyłem cośtakiego fermentator przestał bulkac na burzliwej po około 4 dniach, bez przelewania i bez bulkania jeszcze 3 dni i do butelek.

 

W takim razie, jako ekspert niższej klasy polecam lekturę na temat stwierdzania zakończenia fermentacji za pomocą aerometru. To tak na przyszłość, zanim zaczniesz dawać innym takie głupie rady.

 

Rozlewam wezykiem, podlaczonym do kranika, na koncu wezyka jest rurka z zaworem otwierajacym sie o dno butelki.

Przemak:

domyślam się, że wsypujesz cukier/glukozę bezpośrednio do butelek. Co też będzie powodowało więcej piany. Idealne rozwiązanie to przelanie piwa z jednego wiadra do drugiego i dodanie rozpuszczonego syropu cukrowego.

 

Jeśli nie masz jak tego zrobić to:

1. Zrezygnuj z wężyka pomiędzy wiadrem a rurką z zaworem

2. Nalej po trochę do kilku butelek (żeby przykryć cukier/glukozę) a potem dolewaj resztę. Z początkiem nalewania nie otwieraj zaworka maksymalnie - piwo płynące z dużym ciśnieniem i zderzające się z cukrem będzie się pieniło.

 

Z rurką piwo nalewa się bardzo prost: lejesz do pełna, wyjmujesz rurkę z zaworkiem i masz idealną ilość piwa w butelce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.