Skocz do zawartości

Dori z piwem zmagania


dori

Rekomendowane odpowiedzi

Zasyp 15kg... nieźle. W jakich proporcjach była woda? Pomieściło się wszystko w kegu?

Jak wiadomo przymierzam się do modernizacji w moim browarze, ale chcę to wszystko przemyśleć. Jedną z opcji jest rozdzielenie funkcji zaciernych (keg 50L) i warzelnych (gar 100L) tylko zastanawiam się czy zasyp 15-16kg jest do zrealizowania w takim kegu.

Wody było 30l. Zmieściło się bez problemu ;)

 

No to super. Test i od razu na tak ciężkim piwie.

Co Was zaskoczyło?

Musimy oznaczyć dokładnie objętość. Nigdy nie sprawdzam ekstraktu podczas wysładzania, zawsze wysładzałam do pewnej objętości, teraz na "czuja" ciężko to zrobić. Dlatego też zamiast 40l otrzymaliśmy tylko 32l. Oczywiście łatwo zrobić miarkę, więc to nie problem ;) Reszta poszła całkiem sprawnie :)

 

Widzę, ze znalazłaś zastosowanie dla mojego błędnego zakupu (ekstrakt słodowy). Ja swoją porcję wczoraj dodałem do Belga.

Takie rzeczy zawsze się przydają :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasyp 15kg... nieźle. W jakich proporcjach była woda? Pomieściło się wszystko w kegu?

[...]

Wody było 30l. Zmieściło się bez problemu ;)

O rany serio taka proporcja 1:2? Przecież to masakrycznie gęsty zacier musiał być! Kto to mieszał? Pudzian?

 

Edit:

Chociaż jak sobie teraz pomyślałem to jak zacieram z dekokcyjnie metodą "Coderową" to gęste ma podobną proporcję słodu do wody i mieszadło daje radę.

Edytowane przez jkocurek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasyp 15kg... nieźle. W jakich proporcjach była woda? Pomieściło się wszystko w kegu?

[...]

Wody było 30l. Zmieściło się bez problemu ;)

O rany serio taka proporcja 1:2? Przecież to masakrycznie gęsty zacier musiał być! Kto to mieszał? Pudzian?

Mój mąż ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wody było 30l. Zmieściło się bez problemu ;)

O rany serio taka proporcja 1:2? Przecież to masakrycznie gęsty zacier musiał być! Kto to mieszał? Pudzian?

Mój mąż ;)

Ma parę chłop. Gratulacje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czas nadrobić zaległości w notatkach :smilies:

 

Data warzenia: 15.03.2010

WARKA 88

RUSSIAN IMPERIAL STOUT

 

8,0kg pilzneński

3,0kg monachijski

2,0kg pszeniczny jasny

0,6kg wędzony

0,6kg karmelowy ciemny

0,4kg Carafa II

0,4kg jęczmień palony

1,5kg cukru

 

Zacieranie:

40 minut w 64°C

20 minut w 72°C

Podczas przerwy na ułożenie złoża przed filtracją, zacier został prawie zagotowany. Termometr od sterownika pokazywał błędną temperaturę. Nauka na przyszłość kontrolować temperaturę drugim termometrem.

 

Gotowanie 70 minut

Chmielenie:

110g Marynki (szyszki) od początku gotowania

cukier dodany 10 minut przed końcem gotowania.

 

Wyszło około 35l brzeczki o ekstrakcie 25,5 °Blg. Zadane gęstwą WLP004 Irish Ale.

 

 

17.03.2010 do butelek trafiła warka 85 Munich Helles ze 140g glukozy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Po półtoramiesięcznej przerwie powstała kolejna warka w uCiesznym Browarku

 

WARKA 89

SAISON

 

Zasyp:

5,5kg pilzneński

1,6kg wiedeński

1,4kg pszeniczny jasny

0,4kg Carahell

0,4kg Caraaroma

0,2kg zakwaszający

 

Zacieranie:

60 minut w 64°C

20 minut w 72°C

 

Gotowanie 70 minut

Chmielenie:

60g Marynki (szyszki) w 10 minucie gotowania

40g Lubelskiego (szyszki) w 50 minucie gotowania

20g Lubelskiego + 40g curacao w 65 minucie gotowania

 

Wyszło 30l brzeczki o ekstrakcie około 17°Blg.

WARKA 89a

20l bez kombinacji powędrowało do fermentora zadane WLP 565 Belgian Saison I.

 

WARKA 89b

0,7l miodu +2l wody gotowałam 10 minut, na 3 minuty przed końcem gotowania dodałam 10g kolendry. Po ostudzeniu dodałam do 10l brzeczki. Ekstrakt około 19,5°Blg. Zadałam również WLP 565 Belgian Saison I.

 

 

Rozlałam też resztę warki 88 czyli RIS. Hrapek dzięki za kapsle :)

Przy rozlewie do piwa dodałam trochę świeżych drożdży, bo przy tak wysokim ekstrakcie początkowym obawiam się o kondycję drożdży, które przeprowadziły fermentację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Drożdże bardzo szybko wystartowały, a teraz mija 10 dzień fermentacji moich Saisonów, a końca nie widać. Nadal utrzymuje się biała, wysoka piana. We wtorek (po 7 dniach fermentacji) ekstrakt wynosił około 10°Blg. Już zaczęłam się martwić, ale spojrzałam w zapiski z ubiegłego roku i miałam ten sam problem :P Na cichą Saisona przelałam dopiero po 2 tygodniach burzliwej.

Dziś spróbuję trochę podnieść temperaturę. Niestety pogoda jest tak kiepska, że w domu nie mam więcej niż 20°C, a te drożdże lubią ciepełko więc chyba dogrzeję je piecykiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam 18°C i ciężko drożdżom zakończyć pracę. A w maju miało być już ciepło.:rolleyes:

No kurczę a ja mam w mieszkaniu 21-22°C i nie mogę robić weizena bo za ciepło a w piwnicy mam 13-14°C czyli za zimno. To co Saison robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć :lol:

 

No kurczę a ja mam w mieszkaniu 21-22°C i nie mogę robić weizena bo za ciepło a w piwnicy mam 13-14°C czyli za zimno. To co Saison robić?

Zmierz tem. przy podłodze powinna być niższa ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam 18°C i ciężko drożdżom zakończyć pracę. A w maju miało być już ciepło.:rolleyes:

No kurczę a ja mam w mieszkaniu 21-22°C i nie mogę robić weizena bo za ciepło a w piwnicy mam 13-14°C czyli za zimno. To co Saison robić?

Otworzyć okno i przewietrzyć. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WARKA 90

 

Zasyp:

6,0kg pilzneński

1,6kg pszeniczny jasny

0,4kg melanoidynowy

0,3kg zakwaszający

0,3kg karmelowy ciemny

0,3kg Carabelge

0,2kg Abbey Malt

 

Zasyp dość przypadkowy, bo wykorzystałam resztki słodów.

 

 

Część mam zamiar zadać WLP 565 Belgian Saison I, a część WLP 530 Abbey Belgian Ale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zacieranie

60 minut w 64°C

20 minut w 72°C

 

Gotowanie 60 minut

Chmielenie:

73g Lubelskiego (granulat T45) - na początku gotowania

60g Lubelskiego (szyszki) - 5 minut przed końcem gotowania

 

Wyszło 37l brzeczki o ekstrakcie 14°Blg. Tak jak planowałam część zadałam WLP 565 Belgian Saison I (piana wprost z poprzedniej warki), a część WLP 530 Abbey Ale (wprost z fiolki).

 

Piwa chyba powinny się nazywać "powodziowe", bo w trakcie chmielenia zaczęło nas podtapiać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwa chyba powinny się nazywać "powodziowe", bo w trakcie chmielenia zaczęło nas podtapiać.

U mnie do wczoraj było OK ,ale dziś już od rana pompuję wodę z piwnicy :smilies: nie jest jej wiele, ale trzeba ją sukcesywnie wypompowywać.

Tobie Dori nie zazdroszczę sąsiedztwa Olzy kiedy jest taka pogoda :(

 

przepraszam za OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.