Skocz do zawartości

coś na kształt piwa PALM


przemski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

lubię to piwo (belgijski PALM)

 

118.2.jpg

 

ale jako praktyk a nie teoretyk nie bardzo potrafię określić jaki to rodzaj piwa, a co za tym idzie, jak wyszukać przepis na uwarzenie czegoś co byłoby Palmopodobne.

 

Podejrzewam że odpowiednie przepisy są na forum - czy moglibyście mnie odesłać w odpowiednie miejsce albo podać recepturę na wykonanie Palma w domowym browarze?

 

przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki!

 

a przy okazji:

jak receptura Dori ma się to takiego gotowego zestawu BA: http://www.browamator.pl/szczegoly.php?grupa_p=6&przedm=1366932

 

BA: Skład zestawu Pale Ale:

- słód Pale Ale Weyermann 3,8 kg (ześrutowany),

- słód Carahell Weyermann 0,2 kg (ześrutowany),

- chmiel goryczkowy Marynka 35 g (granulat),

- chmiel aromatyczny Lubelski 25 g (granulat),

- drożdże Safale US-05 11,5g,

 

chodzi mi o odczytanie ze składu jakości tego co można uzyskać jako zamknięty w butelce efekt końcowy - ja niestety póki co jak patrzę na zestawienie słodów, chmieli i drożdży to tak jakbym patrzył na zapis nutowy - nie mam pojęcia czy tam Boccherini czy Lady Gaga :)

 

mam przekonanie graniczące z pewnością :) że zestaw BA raczej nie przebije medalowego piwa Dori, ale pytanie czy ma w sobie to coś czy ciągnie się w szarym ogonie

 

info o tyle ważne że łatwiej mi kupić gotowy zestaw niż kompletować składniki wśród których w BA nie ma Chmielu Styrian Goldings i drożdży WLP550...

 

ewentualnie proszę o podpowiedzenie czym zastąpić brakujące składniki

 

no i jeszcze: ile mnie więcej to piwo dojrzewa w butelkach? należy do szybkich czy raczej wolnych piw?

 

przem

 

PS. szukam czegoś fajnego na pierwsze zacieranie po tym jak w weekend rozleje moje 2 pierwsze warki brewkitowe, ten Palm wydaje mi się bardzo interesujący!

Edytowane przez przemski
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiednie drożdze płynne w piwach belgijskich to połowa sukcesu, a dobry chmiel to niemal druga połowa :okey: Warto zainwestować. Ponadto dobrze robi cierpliwość, piwo będzie dobre zaraz po nagazowaniu, ale po paru(nastu) kolejnych tygodniach zrobi się naprawde bardzo dobre.

Jeśli składników nie ma w BA to zobacz w innym ze sklepów, zobacz tu np http://www.browar.biz/sklep.php?ids=4&id=539 czy tu http://twojbrowar.pl/prestashop/197-wyeast-1388-belgian-strong-ale.html http://www.piwodziej.pl/pl/p/Wyeast-1388-Belgian-Strong-Ale-50ml/260

 

 

zrobiłem swego czasu takie piwo http://www.piwo.org/forum/p74746-26-11-2010-15-39-11.html#p74746

i byłem bardzo zadowolony

 

PS nie podałeś danych skąd jesteś, byś może ktoś w Twojej okolicy warzy coś belgijskiego i może sprezentować Ci gęstwę??

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięks,

 

1. racja z tym miejscem zamieszkania, zaraz uzupełnię w profilu, mieszkam pod Warszawą, na południe, okolice Piaseczna, a dokładnie to Zalesia Górnego - można powiedzieć, że przy linii radomskiej :okey:

 

2. rozumiem że mogę zamienić te WLP550 na W-1388 i to raczej bez straty jakości

 

3. dzięki za namiar na piwodziej.pl - toż to prawie ziomale! a na dodatek te drożdże tańsze u nich niż w BA, porównam inne ceny i niewykluczone że zmienię dostawcę...

 

4. a jak już tyle zainwestuję w drożdże (mam nadzieję że 1388 to jakaś mega-hiper odmiana) to rozpocznę kampanię belgijską zwłaszcza że do tych piw mam największy sentyment, zaraz przerzucę wątek o Duvelu czy tam się też zadaje te drożdże - wprawdzie sprawy z gęstwą to już szerokie wody (jak dla mnie) ale co tam, nie święci garnki lepią (piwo warzą)

 

przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. rozumiem że mogę zamienić te WLP550 na W-1388 i to raczej bez straty jakości

(...)

4. a jak już tyle zainwestuję w drożdże (mam nadzieję że 1388 to jakaś mega-hiper odmiana) to rozpocznę kampanię belgijską zwłaszcza że do tych piw mam największy sentyment, zaraz przerzucę wątek o Duvelu czy tam się też zadaje te drożdże - wprawdzie sprawy z gęstwą to już szerokie wody (jak dla mnie) ale co tam, nie święci garnki lepią (piwo warzą)

Możesz, kto Ci zabroni?? :):okey:

Trudno mówić lepsze-gorsze, raczej mogą mieć inne profile. BSA w porównaniu z trapistami THG wydają mi się być ciekawsze (Belgian Ale nie stosowałem) Poczytaj charakterystyki drożdży czy to na forum http://www.piwo.org/forum/f40-Charakterystyka-szczepow-drozdzy.html czy to na wiki http://www.wiki.piwo.org/index.php/Kategoria:Surowce

Poza tym zaglądaj na ten wątek http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?id=4535&p=6

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robiłem na klasztornych Zymofermach (tu masz wszystkie numerki nt. tego piwa), podobnych do Wyeast Belgian Abbey II (1762) - raczej mało estrów, czysty smak. Po 6 tygodniach piwo jest w szczytowej formie, ale dobre już było w jakieś 2-3 tygodnie po rozlewie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...kurka wodna, widzę że o tych drożdżach rasowy piwowar jest w stanie więcej gadać niż ja z kumplami o gatunkach śniegu (przy szklaneczce pszenicznego)

 

czasami wolałbym aby to było prostsze - dwa rodzaje do dolnej, trzy do górnej i jeszcze drożdże babuni :) jakoś bym wtedy temat ogarnął

 

a teraz w żołnierskich słowach i bez bawienia się w niuanse bo ja jestem prosty chłopak z pragi północ:

 

- odpowiednikiem tych WLP550 jest (według podesłanej tabeli - dziękuję!) Wyeast-3522. Brać 3522 czy jednak 1388?

 

- które drożdże z tych mniej więcej okolic będą możliwie najbardziej uniwersalne do przeprowadzenia kampanii belgijskiej tak żeby po jednym zakupie obsłużyć możliwie szeroki wachlarz piw ale ukierunkowanych tak właśnie w stronę Palma, Duvela etc - i nie chodzi tu o piwo konkursowe tylko o to żeby nie wydając majątku uważyć kilka różnych warek przetrenowując sobie jednocześnie te wszystkie gęstwy, skosy i inne rzeczy co to znam je tylko z nazwy póki co (wiem, wiem, nie ma uniwersalnych... mi chodzi tylko o to żeby spektrum ich działania było możliwie szerokie...)

 

A tak wogóle to jakby ktoś z okolicy (najchętniej Piaseczno, Konstancin, Ursynów) potrzebował asystenta do przenoszenia kadzi i innych prac pomocniczych przy najbliższym warzeniu tudzież zbieraniu gęstw to chętnie pomogę podpatrując kilka patentów a nawet wpadnę wyposażony w kilka piwek z Browaru Konstancin (czyli najbliższego mi nie-wielkoprzemysłowego browaru).

 

przem

 

PS. dzięki za Waszą cierpliwość w tłumaczeniu rzeczy, które Wam wydają się pewnie oczywiste

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czasami wolałbym aby to było prostsze - dwa rodzaje do dolnej, trzy do górnej

Mówisz i masz (szczepy Wyeast):

 

Wszystkie dolniaki - Bohemian Lager

Wszystkie belgi - Belgian Strong Ale ew. Ardennes

Angielskie - ESB

Pszeniczne - Weihenstephan

Amerykańskie/Uniwersalne - American Ale

 

i na tym zrobisz wszystkie piwa, bez żadnych kompromisów.

Zostaną tylko jakieś wynalazki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcąc uwarzyć coś typu Palm musiałbyś użyć grysu kukurydzianego, syropu cukrowego i paru innych wynalazków, a wiem co mówię, bo dobrych kilka warek Palma uwarzyłam :okey:

 

Jeśli chodzi o drożdże to do Belgian Pale Ale polecam Wyeast 3522 Belgian Ardennes lub WLP 550 Belgian Ale. Dają bardziej przyprawowy, fenolowy charakter niż 1388, które produkują znaczne ilości estrów i wyższych alkoholi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@coder:

dzięki, mam wrażenie jakbym z głębokiego lasu wyszedł na szeroką, zalaną słońcem polanę :okey: ...bo mam nadzieję że to nie był sarkazm i nabijanie się z nowicjusza, hę?

 

@dori

to ja może póki co poczekam z tymi grysikami kukurydzianymi, poprzestanę na próbie powtórki Twojego medalowego piwa a czy wyjdzie z tego Palm czy nie to i tak będzie mi smakował bo "temi ręcami uwarzon"

 

 

polecam Wyeast 3522 Belgian Ardennes lub WLP 550 Belgian Ale. Dają bardziej przyprawowy, fenolowy charakter niż 1388, które produkują znaczne ilości estrów i wyższych alkoholi.

widzę tylko jeden sposób na zrozumienie tego co piszesz - jedną brzeczkę rozlewam na dwie warki i każdą traktuję innymi drożdżami a potem staram się wyczuć która ma bardziej fenolowy charakter a która produkuje więcej estrów, a przede wszystkim co to tak naprawdę znaczy (no proszę, a do tej pory myślałem że jestem smakoszem...) tyle wiedzy za ekstra 3 dychy na drugą paczkę drożdży - chyba warto!

 

dzięki! jest plan a teraz tylko trzeba go zrealizować!

 

przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.