Skocz do zawartości

Koszty transportu.


Jacenty

Rekomendowane odpowiedzi

Jakiś czas temu zamówiłem na Allegro wagę. Mała zgrabna, z dokładnością do 1g, więc idealna do ważenia chmielu np. Po wielu perypetiach w końcu sprzedający okazał się zwykłym oszustem i wagi nigdy nie dostałem. Nie o to chodzi. Sama waga kosztowała trochę ponad 5 zł, za to koszty przesyłki to prawie 30 zł. Od razu wydało mi się to podejrzane, dlatego wybrałem płatność przy odbiorze. W sumie już dawno o tym zapomniałem, ale wczoraj teściowa miała dziwny przypadek z niechcianą paczką, za której zwrot musiała zapłacić. I tak się zastanawiam, w jaki sposób tacy oszuści zarabiają. Jak to jest, że ich zyskiem są koszty przesyłki? Zawsze myślałem, że firma kurierska bierze kasę i cała jest dla niej. Czy część kasy w jakiś sposób może trafiać na konto sprzedawcy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko sęk w tym, że teściowa nie wiedząc, co jest w środku otworzyła paczkę. W środku był rachunek na ponad stówę i jakaś książka. Na poczcie dowiedziała się, że jeśli otworzyła to zapłacić za odesłanie paczki musi. To logiczne, ale czy jest możliwe, że ktoś, kto ją wysłał w ten sposób zarabia jakoś? No i kwestia tej mojej wagi. Trzy dychy za transport czegoś, co w sumie w kopercie się mieści to chore, 6 zł za wagę to następna dziwna sprawa. Dlatego pomyślałem, że sprzedawca obniżając cenę wagi odbija sobie to na zysku z transportu. No, bo jak inaczej to wytłumaczyć?

Edytowane przez jacekan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy dychy za transport czegoś, co w sumie w kopercie się mieści to chore, 6 zł za wagę to następna dziwna sprawa. Dlatego pomyślałem, że sprzedawca obniżając cenę wagi odbija sobie to na zysku z transportu. No, bo jak inaczej to wytłumaczyć?

to proste, chodzi o obniżenie prowizji pobieranych przez allegro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patent o ktorym piszesz z przesyłką wagi funkcjionuje od dawna, jest nieuczciwy ale nie narusza prawa. Sprzedajacy aby znaleźć jelenia na drogi towar wystawia śmiesznie niską cene (działającą na psychikę), odbija to sobie na transporcie księgując operację np. towar 5zł przesyłka 30zł, ale w przesyłce mieści się pakowanie powiedzmy za jakieś 25zł - jest kryty, a drogi towar schodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli jednak.Tak myślałem ,że gdzieś tu musi być ukryty zysk.Dzięki za odpowiedż.A co z tą paczką mojej teściowej ? W tym przypadku może być jakiś podobny haczyk ? Czy to jakaś pomyłka po prostu ?

Edytowane przez jacekan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.A co z tą paczką mojej teściowej ? W tym przypadku może być jakiś podobny haczyk ? Czy to jakaś pomyłka po prostu ?

Wg mnie to żadna pomyłka. Książka pewnie warta 25zł. Jeśli co 4 któremu wyślą zapłaci, to się im opłaca. Jeśli teściowa nic nie zamawiała, to jeśli dobrze się orientuję, nie musi za to płacić. Dla pewności trzeba by się skontaktować z nadawcą owej książki (bo może to faktycznie pomyłka a nie firma - naciągacz).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nic nie zamawiała to za nic nie musi płacić. Nie podpisała żadnej umowy czyli ktoś przesłał Twojej mamie książkę gratis. A teraz jak zapłaciła to co tydzień będą przesyłać kolejne książki. Kiedyś pracowałem na poczcie i takie numery nie raz widziałem. Dostaje człowiek paczkę "za pobraniem" choć nic nie zamawiał, płacił za paczkę a w środku "tygrysek" wart 50 groszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie ja odebrałem.Nawet nie teściowa.Sąsiad teściowej chciał być uczynny i pod jej nieobecność paczkę odebrał.Jej błąd ,że paczkę otworzyła,ale starsi ludzie jeszcze nie nauczyli się ,że uczciwość w Polsce zanika w tempie błyskawicznym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Towar pełnowartościowy można natomiast zwrócić, odstępując od umowy zawartej poza lokalem przedsiębiorstwa lub przez internet, telefon, sprzedaż wysyłkowa (na odległość). W przypadku gdy konsument zawiera umowę w powyższy sposób, skutkiem której jest nabycie własności rzeczy ruchomej to posiada on uprawnienia do odstąpienia od tak zawartej umowy w terminie 10 dni od jej zawarcia (poza lokalem przedsiębiorstwa), bądź dostarczenia (zakupy na odległość) bez podawania jakiejkolwiek przyczyny. Należy jednak pamiętać o tym, iż konsumentowi nie przysługuje prawo odstąpienia od umowy zawartej na odległość wtedy, gdy przedmiotem umowy są nagrania audialne, wizualne, zapisane na nośnikach programów komputerowych po usunięciu przez konsumenta ich oryginalnego opakowania. Podstawą prawną w tym wypadku jest ustawa z 2 marca 2000r. o ochronie niektórych praw konsumentów oraz o odpowiedzialności wyrządzonej przez produkt niebezpieczny /Dz.U. 00.22.271/

http://wiih.ibip.wroc.pl/public/?id=2201

 

Nie płacić, odesłać. Jak już zapłaciła zażądać zwrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostaje człowiek paczkę "za pobraniem" choć nic nie zamawiał' date=' płacił za paczkę a w środku "tygrysek" wart 50 groszy.[/quote']

...nie rozumiem... skoro nie zamawiał, to czemu odebrał i zapłacił?..

Nie do mnie z tym pytaniem. Ale starsi ludzie tak mają, są naiwni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.