funekp 0 Posted August 4, 2011 Witam jako ze 1 warke mam juz za sobą, postanowiłem że uważe jakiegoś pszeniczniaka który tak po 2 tygodniach od zabutelkowania jest dobrz do picia. Mam zamiar dać 2kg pilzneńskiego, 2,5kg pszenicznego drożdże wb 06, 10g marynka, 20g lubelski. Zacieranie 45' - 20min, 63' - 30min, 72' - 15min.Chmielenie 60min od początku 10g marynka i na ostaunie 15 minut 20g lubelski co o tym myslicie? Quote Share this post Link to post Share on other sites
bielok 171 Posted August 4, 2011 Cześć. Lubelski wywal, przerwę w 45' daj na 15', w 60°C skróć do 20', w 72 wydłuż do 30'. Pszenicznego daj 2 kg, pilzneńskiego 2,5kg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
funekp 0 Posted August 4, 2011 Aha ok a to nie za mało marynki? A może inny dać chmiel? Quote Share this post Link to post Share on other sites
bielok 171 Posted August 4, 2011 Cześć Nie zwróciłem, uwagi, sorki. Możesz zwiększyć dawek marynki do 20 g lub zamiennie zastosować 40g lubelskiego. W weizenie najważniejsze są aromaty drożdży - banan i goździk. Quote Share this post Link to post Share on other sites
grzechu_k 21 Posted August 4, 2011 (edited) I balans pomiędzy bananem, goździkiem i chmielem. Jeśli nie robisz na konkurs to zrób wg. swojego pomysłu - nie otrujesz się . Jedynie zwróć uwagę na przerwy takie jak napisał bielok - pszenica nie może być wytrawna, a te drożdże potrafią odfermentować. Edit: Nie wiem czy 60°C bym jeszcze nie skrócił. Edited August 4, 2011 by grzechu_k Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 No to ja powiem trochę inaczej. Ferulikowa obniż na 40°C i wydłuż do 45', przerwę w 62°C możesz pominąć całkowicie i od razu podgrzewaj do 72°C, przetrzymaj do negatywnej próby jodowej (jakieś 35'-40'), podgrzej do 78°C i przetrzymaj 15-20'. Quote Share this post Link to post Share on other sites
grzechu_k 21 Posted August 4, 2011 Jak widać ilu piwowarów tyle pomysłów - rób po swojemu Po kilkunastu pszeniczkach (a przy odrobinie szczęścia kilku), dojdziesz to tego co Ci smakuje i też będziesz doradzał innym. Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 Jeszcze co do chmielenia to tylko na goryczkę, czyli na 60' gotowania i lepiej Lubelski. Jeżeli zawartość alfa-kwasów jest w okolicy 3% to 20g da przyzwoitą dla pszenicy goryczkę na poziomie 10IBU Quote Share this post Link to post Share on other sites
funekp 0 Posted August 4, 2011 ok dzięki za cenne rady zrobie po swojemu ale uwzględniając wszystkich rady dam troszke więcej chmielu niz mi doradzacie bo chce zeby troche byl wyczuwalny powiedzmy tak na średnim poziomie Quote Share this post Link to post Share on other sites
olo333 160 1 Items Posted August 4, 2011 Możesz dodać trochę słodu karmelowego np. carahell bo WB-06 są bardzo żarłoczne. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jejski 323 1 Items Posted August 4, 2011 Nie wiem skąd wziął się mit że przerwa ferulikowa jest w 44-45°C Przyznam że sam tak kiedyś robiłem, ale od kiedy robię w 40°C piwo jest lepsze. Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 (edited) Nie wiem skąd wziął się mit że przerwa ferulikowa jest w 44-45°C Przyznam że sam tak kiedyś robiłem, ale od kiedy robię w 40°C piwo jest lepsze. Artykuł z badań nad wytwarzaniem kwasu ferulikowego podczas zacierania, w którym podają optymalną temp. 40°C jest z 2008. Edited August 4, 2011 by jkocurek Quote Share this post Link to post Share on other sites
funekp 0 Posted August 4, 2011 ok to przerwe ferulikową zrobie w 40 Quote Share this post Link to post Share on other sites
bielok 171 Posted August 4, 2011 Witam. ........... przerwę w 62°C możesz pominąć całkowicie i od razu podgrzewaj do 72°C,.... Nie zrobił bym tak przy WB06 - moje piwa pomimo zacierania na słodko na burzliwej odfermentowały do 4,5, na cichej do 4 a w butelkach do 2 blg. Wolałbym żeby piwo na burzliwej zeszło do tych 2,5 przynajmniej mógłbym to piwo nalewać spokojnie do szklanek a nie do 5 litrowego garnka Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 Witam. ........... przerwę w 62°C możesz pominąć całkowicie i od razu podgrzewaj do 72°C,.... Nie zrobił bym tak przy WB06 - moje piwa pomimo zacierania na słodko na burzliwej odfermentowały do 4,5, na cichej do 4 a w butelkach do 2 blg. Wolałbym żeby piwo na burzliwej zeszło do tych 2,5 przynajmniej mógłbym to piwo nalewać spokojnie do szklanek a nie do 5 litrowego garnka Ostatnio robiłem tak pszenicę ze studentami i zeszła po 10 dniach burzliwej do 2° Blg. Quote Share this post Link to post Share on other sites
bielok 171 Posted August 4, 2011 Cześć Ostatnio robiłem tak pszenicę ze studentami i zeszła po 10 dniach burzliwej do 2° Blg. Jak sam widzisz mamy zgoła odmienne doświadczenia w tym temacie Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jacenty 221 Posted August 4, 2011 (edited) No to ja dołożę swoje trzy grosze żeby jeszcze zamieszać Beta-glukanową skróć do 10 min a maltozową zostaw koniecznie 30 min, będziesz miał fajną pianę.Dekstrynująca może byc i 40 min.Dwa tygodnie ? Moje po tygodniu jest dobre Edited August 4, 2011 by jacekan Quote Share this post Link to post Share on other sites
funekp 0 Posted August 4, 2011 Hmm to teraz już sam nie wiem ale chyba zrobie tak 15 minut 40°C 20 minut 62°C i w 72°C 20 minut zobaczymy co z tego wyjdzie Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 Hmm to teraz już sam nie wiem ale chyba zrobie tak 15 minut 40°C 20 minut 62°C i w 72°C 20 minut zobaczymy co z tego wyjdzie Wyjdzie bardzo wytrawne i słabo goździkowe. Spodziewaj się FG na poziomie 0-1° Blg Quote Share this post Link to post Share on other sites
leech 99 1 Items Posted August 4, 2011 Hmm to teraz już sam nie wiem ale chyba zrobie tak 15 minut 40°C 20 minut 62°C i w 72°C 20 minut zobaczymy co z tego wyjdzie Wyjdzie bardzo wytrawne i słabo goździkowe. Spodziewaj się FG na poziomie 0-1° Blg Rozumiem, że należy przedłużyć przerwę 72C żeby nie było zbyt wytrawne? Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 (edited) Rozumiem, że należy przedłużyć przerwę 72C żeby nie było zbyt wytrawne? Skrócić a nawet całkiem zrezygnować z maltozowej. Wystarczy po prostu podgrzewać do 72° bez zatrzymania przy 62. Nie jest to klasyczne "zacieranie z przeskokiem" bo w takim wypadku bardzo szybko podnosi się temperaturę zacieru przez dodanie wrzątku a tu coś tam beta-amylaza podziała. Edited August 4, 2011 by jkocurek Quote Share this post Link to post Share on other sites
leech 99 1 Items Posted August 4, 2011 Całkiem zgłupiałem z tymi przerwami Ostatnio robiłem piwo wg tego przepisu: http://www.wiki.piwo.org/index.php/Hefe-Weizen,_Andrzej_Smyk_%28Anteks%29 i drożdże WB-06 odfermentowały do 3-4 Blg czyli coś mało przy 40minutowej przerwie maltozowej. Quote Share this post Link to post Share on other sites
JacekKocurek 177 1 Items Posted August 4, 2011 Całkiem zgłupiałem z tymi przerwami Ostatnio robiłem piwo wg tego przepisu:http://www.wiki.piwo.org/index.php/Hefe-Weizen,_Andrzej_Smyk_%28Anteks%29 i drożdże WB-06 odfermentowały do 3-4 Blg czyli coś mało przy 40minutowej przerwie maltozowej. Bardzo słabo jak na nie. Albo jednak nie powtórzyłeś schematu zacierania (np. problem z utrzymaniem wyrównanej temperatury) albo drożdże te 2° Blg dojedzą w butelkach z wiadomym skutkiem. Quote Share this post Link to post Share on other sites
Jacenty 221 Posted August 4, 2011 (edited) Jak wydłużysz maltozową (62 st) to będziesz miał bardziej wytrawne piwo.Ale pszeniczka wytrawna nie jest fajna. Edited August 4, 2011 by jacekan Quote Share this post Link to post Share on other sites
misiuzeb 17 1 Items Posted August 4, 2011 Dokładnie u mnie WB06 po 10 dniach zeszły do 2°Blg i gdybym nie lał tego do kega to chyba do 1 by dociągnęły. Quote Share this post Link to post Share on other sites