SWÓJ Browar

[pepo]

Mętne?

Na cichej drożdżaki opadną.... będzie klarowniejsze, i powinno jeszcze zejść odrobinę chociaż o 1blg,

to co że mętne, ważne aby było smaczne.... :)

[kajtek99]

A no właśnie mętne- i to jak cholera Jak zlewałem na cichą PA to piwko było tak klarowne, że zastanawiałem się czy cichej w ogóle nie odpuścić :rolleyes: a tutaj wężyk na 3-4 cm w piwku i praktycznie końcówki nie widać...... nie wiem o co kaman.....

[earl]

Jeśli chodzi o mętność , to nie wiem co poradzić . Mój witbier na burzliwej był mętny jak mleko , a w butelkach kryształ jak żadna inna warka. A zacierałeś na słodko więc 5°Blg to nic dziwnego.

[kajtek99]

Jeśli chodzi o mętność , to nie wiem co poradzić . Mój witbier na burzliwej był mętny jak mleko , a w butelkach kryształ jak żadna inna warka. A zacierałeś na słodko więc 5°Blg to nic dziwnego.

To jeszcze mnie oświeć z tym "zacierałeś na słodko"....dzięki

[maxhot]

Ja czasem szaleję i przy wysładzaniu nacinam młóto nożem (dość gęsto).

Zwiększyła się wydajność po tym zabiegu ?.

[pepo]

tak na szybko..

zacieranie:

64°C - im dłuższa jest ta przerwa tym większe odfermentowanie piwa...

72°C - jak to wydłużysz... piwo bardziej treściwe... 'słodsze' ale coś za coś.... mniej %, bo fermentacja sie zatrzyma na wyższym blg...

 

musisz zoptymalizować pod swoje gusta ten proces

kolejna sprawa to drożdżaki.... może za słabe były i padło się im

można robić test odfermentowania piwa.... odlać troszkę piwa do słoika i zadać drożdży 'babuni' - i zobaczysz do ilu faktycznie blg spadnie, odpadnie ci obawa o granaty

[Sojer]

Ja czasem szaleję i przy wysładzaniu nacinam młóto nożem (dość gęsto).

Zwiększyła się wydajność po tym zabiegu ?.

Zwiększyła w okolicach 10%, czyli dobiłem do ok. 63-65%. Wysładzanie na raty, z zamknięciem przepływu po nacinaniu.

[maxhot]

10% to sporo metoda godna uwagi przy następnej warce nuż pójdzie w ruch.

[earl]

Jeśli chodzi o mętność ' date=' to nie wiem co poradzić . Mój witbier na burzliwej był mętny jak mleko , a w butelkach kryształ jak żadna inna warka. A zacierałeś na słodko więc 5°Blg to nic dziwnego.[/quote']

To jeszcze mnie oświeć z tym "zacierałeś na słodko"....dzięki

Dokładnie jak napisał pepo ,krótka przerwa w 62 i dluga w 72 daje treściwe piwa, niskoalkoholowe, i na odwrót .

[kajtek99]

Po 12 dniach burzliwej zabutelkowałem dzisiaj HW. Trzy dni temu było 4°Blg a dzisiaj 2.5-3°Blg . Mam nadzieję, że się nie pospieszyłem..... Do refermentacji użyłem glukozy w ilości 155g/20litrów. W sumie wyszło 71 zielonych butelek 0.5l z ładniutkimi zielonymi kapslami z promocji w BA .....mam nadzieję, że nie będzie granatów...... W niedzielę SWEET STOUT na tapetę......

[maxhot]

No po zazdrościć ja na razie nic nie warze składam instalację opóźnienia wynikają z powodu wypadku w pracy.Na szczęście praca na budową ruszyła i w listopadzie inwazja mocy warka za warką. :)

[zbynekkk]

... Trzy dni temu było 4°Blg a dzisiaj 2.5-3°Blg . Mam nadzieję, że się nie pospieszyłem......

Zwykle warto poczekać parę dni na ustabilizowanie się wskazań. W trzy dni z 4 do 2,5 w końcówce fermentacji, to według mnie dużo. Myślę że zeszło by jeszcze do 2 °Blg. Ale ja nie jestem nie omylny.

[kajtek99]

... Trzy dni temu było 4°Blg a dzisiaj 2.5-3°Blg . Mam nadzieję' date=' że się nie pospieszyłem......[/quote']

Zwykle warto poczekać parę dni na ustabilizowanie się wskazań. W trzy dni z 4 do 2,5 w końcówce fermentacji, to według mnie dużo. Myślę że zeszło by jeszcze do 2 °Blg. Ale ja nie jestem nie omylny.

Trudno....pozamiatane już.....może nic nie wybuchnie :o następnym razem będę bardziej cierpliwy....mam nadzieję

Edytowane 21 Października 2011 przez kajtek99

[maxhot]

Trudno....pozamiatane już.....może nic nie wybuchnie :o następnym razem będę bardziej cierpliwy....mam nadzieję

Sprawdzaj jak co to otwieraj butelki upuść gazu i kapsluj ponownie.

[kajtek99]

Dzisiaj przyszedł czas na przetestowanie możliwości nowego/starego gara do warzenia Dospawałem kega 30l i teraz mam w sumie ok 70-75l pojemności . Jak zapowiadałem kilka postów wyżej- tak zatarłem

 

warka 8: sweet STOUT

 

- pilzneński 7kg

- pale ale 2kg

- caraaroma 450g

- żytni czekoladowy 500g

- carafa 250g

- płatki owsiane 800g

 

zacieranie w 35l wody:

64°C - 60min

72°C - 40min

78°C - 5min

filtracja i .......

wysładzanie 4*10l

 

gotowanie- 70min

80g MARYNKA- 60min

20g PERLE- 15min

15g LUBELSKI- 15min

 

na 15min przed końcem gotowania- 1kg laktozy

 

Do fermentatorów poszło w sumie 62litry brzeczki 13,5°Blg, zadane drożdże to US-05. Wyszła FAJNA wydajność- 79,89%. Chyba w końcu mam optymalnie ustawiony śrutownik.

[kajtek99]

Trudno....pozamiatane już.....może nic nie wybuchnie :o następnym razem będę bardziej cierpliwy....mam nadzieję

Sprawdzaj jak co to otwieraj butelki upuść gazu i kapsluj ponownie.

Kurcze....chyba przegazowałem jednak.....trzeba będzie upuścić......

[maxhot]

... Trzy dni temu było 4°Blg a dzisiaj 2.5-3°Blg . Mam nadzieję' date=' że się nie pospieszyłem......[/quote']

Zwykle warto poczekać parę dni na ustabilizowanie się wskazań. W trzy dni z 4 do 2,5 w końcówce fermentacji, to według mnie dużo. Myślę że zeszło by jeszcze do 2 °Blg. Ale ja nie jestem nie omylny.

Zbynekkk dobrze ci radził następnym razem nie spiesz się.

[kajtek99]

Zbynekkk dobrze ci radził następnym razem nie spiesz się.

W pierwszej otwartej butelce było moce 'psssst' a piana sama wyłaziła z butelki :o , natomiast w drugiej "pssst' było dużo słabsze i nagazowanie w normie....możliwe żeby w butelkach z tej samej warki refermentacja przebiegała nierównomiernie...?

[pmczarny]

Zbynekkk dobrze ci radził następnym razem nie spiesz się.

W pierwszej otwartej butelce było moce 'psssst' a piana sama wyłaziła z butelki :o ' date=' natomiast w drugiej "pssst' było dużo słabsze i nagazowanie w normie....możliwe żeby w butelkach z tej samej warki refermentacja przebiegała nierównomiernie...?[/quote']

Nie wiem jak podałeś glukozę do refermentacji, może sypnąłeś przypadkiem więcej do butelki?

[kajtek99]

Nie wiem jak podałeś glukozę do refermentacji, może sypnąłeś przypadkiem więcej do butelki?

rozpuszczam glukozę w ok 1l brzeczki i dolewam do reszty piwa.

[Maryush]

Nie wiem jak podałeś glukozę do refermentacji' date=' może sypnąłeś przypadkiem więcej do butelki?[/quote']

rozpuszczam glukozę w ok 1l brzeczki i dolewam do reszty piwa.

Czego? Chyba piwa..

 

Ja rozpuszczam cukier w 1l wody i gotuję przez chwile, potem dodaje do piwa i mieszam, ale i tak często nagazowanie w butelkach nie jest równe..

Edytowane 23 Października 2011 przez Maryush

[kajtek99]

Czego? Chyba piwa..

proszę mnie nie łapać za słówka .....i zapraszam na degustację.....

[kajtek99]

wareczka nr 9: ALT

 

-monachijski- 5kg

-pilzneński- 2kg

-carrahel- 1kg

 

 

Zacieranie w 30 l wody:

- 64°C - 35min

- 72°C - 40min

- 78°C - 5min

 

filtracja i wysładzanie (8+8+8+10)

 

gotowanie 70min

 

chmielenie:

- 60min magnum- 35g

- 20min PERLE- 55g

 

Wyszło 45l, 11,5°Blg - zadana gęstwa po warce nr 5: WYEAST 1007 German Ale

 

wieczorkiem ląduje w butelkach Full Aroma Hops- jak zwykle mam dylemat ile glukozy do refermentacji- może jakieś podpowiedzi.....po cichej jest 4°Blg......

no i już po butelkowaniu: wyszło 80*0,5l i 2szt 0,33

Edytowane 28 Października 2011 przez kajtek99

[earl]

http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html ja zawsze używam tego.

[kajtek99]

http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html ja zawsze używam tego.

qrcze....a to galony...a to fawrenhajty....nie dla mnie ta zabawa ...nie ma nic prostszego? :rolleyes: