Skocz do zawartości

Sweet Stout - gorycz


Wisz

Rekomendowane odpowiedzi

Jest dość ciepło' date=' więc zapewne estry.[/quote']

Też to podejrzewam, ale myślałem, że takie aromaty dają drożdże do pszenicy, a tu były T-58.

Pozostaje poczekać na gotowe piwo :) To co się dzieje z trunkiem w trakcie procesu bywa zwodnicze. Jak np. moje idealne miodowe które dość szybko okazało się spirytusowym brown ale :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 59
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Jest dość ciepło' date=' więc zapewne estry.[/quote']

Też to podejrzewam' date=' ale myślałem, że takie aromaty dają drożdże do pszenicy, a tu były T-58.[/quote']

Pozostaje poczekać na gotowe piwo :) To co się dzieje z trunkiem w trakcie procesu bywa zwodnicze. Jak np. moje idealne miodowe które dość szybko okazało się spirytusowym brown ale :D

He he he:D

Ano, poczekamy, zobaczymy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Banany się zgubią podczas leżakowania. Mój weizen ma 3 tygodnie, po kilku dniach od rozlania smakował jak mocno gazowany sok bananowy, a teraz na pierwszy plan pomału wchodzi chmiel, aczkolwiek nienatrętnie.

Wiem, powinienem wypić całe dwie warki w tydzień od butelkowania :):D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag by trafił... dzisiaj przez przypadek zauważyłem, że z zabutelkowanych 28 lipca 39 butelek Altbiera 14 kapsli nie trzymało...:) Nie wiem, czy to wina kapsli, kapslownicy, czy operatora...

Obstawiałbym winę ... operatora :) Przy granatach urywa szyjki, denka ale połączenie kapsel-butelka ma się dobrze. Brzegi kapsla po zaciśnięciu powinny być na całej długości prostopadłe do górnej powierzchni.

 

Jeśli jednak piwa były mocno przegazowane, to chyba lepiej że kapsle odleciały :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag by trafił... dzisiaj przez przypadek zauważyłem' date=' że z zabutelkowanych 28 lipca 39 butelek Altbiera 14 kapsli nie trzymało...:) Nie wiem, czy to wina kapsli, kapslownicy, czy operatora...[/quote']

Obstawiałbym winę ... operatora :) Przy granatach urywa szyjki, denka ale połączenie kapsel-butelka ma się dobrze. Brzegi kapsla po zaciśnięciu powinny być na całej długości prostopadłe do górnej powierzchni.

 

Jeśli jednak piwa były mocno przegazowane, to chyba lepiej że kapsle odleciały :)

W takim razie zdecydowanie wina operatora :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zabutelkowałem swojego Sweet Stouta po cichej. Teraz nabrał goryczki i faktycznie czuć ją mocno jak Wiszowi na początku. Ale mu przejdzie w leżakowaniu :)

 

Co ciekawe mi odfermentował tylko do 6,5°Blg (w tym około 1,5°Blg z laktozy)... oby nie było granatów :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja właśnie zabutelkowałem swojego Sweet Stouta po cichej. Teraz nabrał goryczki i faktycznie czuć ją mocno jak Wiszowi na początku. Ale mu przejdzie w leżakowaniu :)

 

Co ciekawe mi odfermentował tylko do 6,5°Blg (w tym około 1,5°Blg z laktozy)... oby nie było granatów :)

Spokojnie, mi też odfermentował do 6,5°Blg, tylko ja miałem trochę więcej z laktozy (ok 2,5°Blg). A jaką miałeś gęstość początkową?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.