Meszka w rurce fermentacyjnej

[Afro]

I pamiętaj, żeby syrop nie był zbyt gęsty bo inaczej Ci sie źle rozmiesza i możesz miec jedną lub dwie butelki ostro przegazowane. Mi się tak zdarzyło. Wprawdzie granatu nie było, ale nie piło się smacznie takiego szampana - szczególnie, że to było ciemne piwo

Do refermentacji dodam cukru zamiast syropu Czyli można już butelkować?

[ukko]

Ja miałem takiego intruza niedawno w fermentorze i nic się nie stało. Otwarłem butelkę (Pale Ale) po 2 tygodniach i zero kwasu, smak przyjemny. Jedyne co mnie martwi to zmętnienie. Piwo nie wyklarowało się zbytnio na cichej a i w butelkach nie ma zbyt dużej poprawy. Czy to może być jednak skutek tej niespodziewanej "wizyty".A może błąd miał miejsce wcześniej?Zacierałem jednotemperaturowo w 67°C, nie robiłem przerwy białkowej, próba jodowa wyszla negatywna. Wysladzałem wodą o temp 76°C

Edytowane 11 Lipca 2011 przez ukko

[maxhot]

Żeby ci nic więcej nie wpadło stosuj takie rurki fermentacyjne z kapturkiem.