Skocz do zawartości

Kilka pytań początkującego


Strażak

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie witam wszystkich serdecznie,

jestem w trakcie robienia mojej 1 warki, warka jest z brewkita :

- BREWMAKER Lager - de Luxe 1,8 kg

- Ekstrakt słodowy w proszku - Muntons Spraymalt - Light (Jasny) - 0,8 kg

- Glukoza - 0,2 kg

Nastaw postawiłem w czwartek wieczorem, w niedzielę dopiero zaczęło bulgotać w rurce fermentacyjnej (na 3 dzień)

 

1 pytanie: na papierach pisało żeby rozlewać po 7 dniach czy jak będzie bulgotać to mogę rozlewać czy czekać aż się uspokoi ?

2 pytanie: nie sprawdziłem areometrem zawartości cukru na początku, czy ktoś może mi podać ile mogło być czy to jest różne dla różnych brewkitów ?

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 pytanie: na papierach pisało żeby rozlewać po 7 dniach czy jak będzie bulgotać to mogę rozlewać czy czekać aż się uspokoi ?

 

pozdrawiam

prowokacyjne pytanie, ale odpowiem ;) czekać aż się uspokoi, a NAJWAŻNIEJSZE sprawdzić areometrem do ilu zeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

1) Nie, dopóki fermentuje nie można butelkować. Późno rozpoczęła się fermentacja, więc może to potrwać dłużej niż 7 dni.

2) Nie napisałeś ile masz litrów. Przy 20 około 10°Blg. Jak masz areometr to użyj go, żeby ocenić czy fermentacja się zakończyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- BREWMAKER Lager - de Luxe 1,8 kg

- Ekstrakt słodowy w proszku - Muntons Spraymalt - Light (Jasny) - 0,8 kg

- Glukoza - 0,2 kg

Zrobiłem dwie warki z podobnego zestawu, tylko dodatek miałem w innych proporcjach: 0,5 Kg ekstraktu i 0,5 Kg glukozy, czyli klasyczny enhancer.

Przy 18 litrach wychodziło mi ok. 12,5°Blg (u Ciebie wyszłoby mniej). Drożdże zaczynały pracować już po ok. 6 godzinach (były uwodnione), a temperatura na termometrze ciekłokrystalicznym na wiadrze wskazywała ok. 21-22°C, mniej więcej przez całą fermentację. Po 5 dniach było już tylko 2,5°Blg - zlałem piwo na cichą, gdzie posiedziało sobie tydzień i poszło do butelek. Przy obydwu tych warkach fermentacja przebiegała w zasadzie identycznie.

 

Trochę się dziwię, że tak długo czekałeś na start. W jakiej temperaturze trzymasz fermentor? Aha - drożdże uwodniłeś, czy po prostu posypałeś brzeczkę z wierzchu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- 23 litry brzęczki,

- drożdże posypałem :)

- temperatura 22 - 24 st.C (chyba za wysoka)

Witam nowego piwowara ;)

 

"- 23 litry brzęczki,"

BRZECZKI

 

'- drożdże posypałem :) "

Lepiej, że posypałeś, lepiej wystartują, niż uwodnione.

 

"- temperatura 22 - 24 st.C (chyba za wysoka)"

Lepiej fermentować w granicy 20°C, niemniej przy takiej temperaturze drożdżaki szybciej się mnożą. Naprawdę dziwne, że rurka zaczęła bulgotać po trzech dniach. W jakiej temperaturze zadałeś drożdże?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- 23 litry brzęczki,

- drożdże posypałem ;)

- temperatura 22 - 24 st.C (chyba za wysoka)

23 litry - wyjdzie dosyć cienkie, ale z pewnością do wypicia. Temperatura trochę za wysoka, bo dla tego brewkita jest zalecana do 22°C, ale drożdże tym bardziej powinny szybko wystartować.

P.S. Gdzieś czytałem (chyba u Ziemowita Fałata), że podstawowa zasada robienia piwa z brewkita, to nie robienie tego wg instrukcji załączonej do brewkita :)

Dołączam się do pytania Shootera: w jakiej temperaturze zadałeś drożdże, bo może po prostu znaczną ich część ubiłeś i dlatego fermentacja ruszyła tak późno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy bulkanie jest jakimkolwiek wyznacznikiem? Było to przeciez walcowane kilka (naście) razy na tym forum. Fermentacja mogła się rozpocząc znacznie wcześniej, a bulkanie zaczęło się dopiero, jak się zgromadziła odpowiednia ilośc gazów pod pokrywą. Może drożdże w saszetce były stare i tylko częśc się nadawała do pracy, więc zanim się rozmnożyły, to trochę minęło. Ja bym się wogóle tym nie przejmował.

 

W moich dwóch pierwszych puszkach prawie wogóle nie było bulkania a piwa wyszły smaczne :) Więc jedyna metoda to sprawdzanie końcowej gęstości- jak się ustabilizuje, to albo na cichą, albo do butelek! I będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc tak, drożdże zadałem przy temperaturze 23 - 24 st.C, dla czego koledzy się śmieją że jest 23 l brzeczki tak pisało na instrukcji, robię pierwszy raz więc muszę się do czegoś odnosić, a odnośnie zawartości alkoholu (że będzie za cienkie) ja chcę żeby piwa się napić ze smakiem a nie nawalić po wypiciu 4 butelek ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Strażak tym bulkaniem (bulganiem) się nie przejmuj. Z tego co wyczytałem na forum pokrywy naszych fermentatorów nie są w 100 szczelne, więc możliwe że gaz ucieka sobie bokiem a nie przez rurkę. Ja dopiero też zaczynam - zrobiłem jak na razie tylko Bursztynowe Ale z zestawu WESa - i powiem że dla świętego spokoju wyniosłem fermentator do piwnicy gdzie stał sobie tydzień w 17 stopniach, ani razu do niego zaglądałem, wiec czy i jak bulgał to nie wiem. Drożdże natomiast uwodniłem i dodałem do fermentatora podobnie jak Ty w 24st. Po tygodniu pomiar - 2,5 Blg (11,5 Blg początkowe) i do butelek. Jedna rada - butelki przed rozlewem wszystkie wymyj i zdezynfekuj a potem rozlewaj. Ja dezynfekowałem, dodawałem glukozę, napełniałem, kapslowałem jedna po drugiej...jeden wielki burd...trwało to 3 godziny. Masakra!!

Mijają już 2 tyg. i za to teraz co 2-gi dzień biegam do piwnicy i kosztuję moje pierwsze piwko ;). I powiem Ci że dobre :) wyszło :).

A kolejny zestaw już zamówiony (Pale Ale na bazie słodów) i tym razem będę już zacierał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, ponownie

sprawdziłem dzisiaj 7 dni minęło od nastawienia sprawdziłem areometrem zawartość cukru tylko że on jest wyskalowany w 16 st.C ja mam na wiadrze temperaturę 21 st.C a areometr wskazał mi 2 - 2,5 Blg czy mogę już rozlewać piwo do butelek czy jeszcze się wstrzymać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'- drożdże posypałem :) "

Lepiej' date=' że posypałeś, lepiej wystartują, niż uwodnione.[/quote']

Głosisz dość rewolucyjne tezy :okey:

Widocznie Kolega niezbyt dokładnie czytuje forum. Kopyr już pisał, że albo zrobić starter, jak Bóg przykazał, albo normalnie rozsypać drożdże, a wiedza Kolegi Kopyra jest duża.

http://www.piwo.org/forum/p79426-27-12-2010-17-05-39.html#p79426

 

Przy 2-2,5°Blg można spokojnie butelkować, butelkowałem już powyżej 3°Blg i jak dotąd nie miałem granatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

'- drożdże posypałem :) "

Lepiej' date=' że posypałeś, lepiej wystartują, niż uwodnione.[/quote']

Głosisz dość rewolucyjne tezy :okey:

Widocznie Kolega niezbyt dokładnie czytuje forum. Kopyr już pisał, że albo zrobić starter, jak Bóg przykazał, albo normalnie rozsypać drożdże, a wiedza Kolegi Kopyra jest duża.

http://www.piwo.org/forum/p79426-27-12-2010-17-05-39.html#p79426

Może jestem ślepy ale w tym linku Kopyr nie wysuwa takiej tezy... Mowa jest o bezsensowności robienia startera 0.5L.

 

Jak jest takie zdanie to zamieść dokładnie na jakiej podstawie tak stwierdziłeś

 

Ja osobiście raz posypałem drożdżami brzeczkę i przestałem bo wystartowały po 2 dniach. Przy rehydratacji nie było to później niż 12 godzin.?

Edytowane przez rosek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.