Skocz do zawartości

Suszarka do butelek domowej roboty


leech

Rekomendowane odpowiedzi

Mam zamiar zrobić coś podobnego do tego:

http://www.homebrewtalk.com/f51/diy-monster-bottle-tree-w-pics-105614/#post1159958

Chcę użyć, na czas suszenia, stojaka od wentylatora. Rdzeń zrobię z rurki pvc fi25. Jednak nie za bardzo podoba mi się patent z wkrętami i nałożonymi rurkami. Macie może jakieś inne pomysły?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainwestuj w suszarkę. Jest bardzo poręczna i zmieścisz na niej butelki na standardową warkę 20l. Z tego co widziałem na zdjęciach w Twoim linku to wygląda to jak wygląda :(. Dodatkowo zajmuje więcej miejsca. Nabyłem suszarkę w HB i NAPRAWDĘ jestem zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam suszę butelki wkładając je dnem do góry do skrzynek.

Też tak robię, ale skrzynkę wyścielam czystym ręcznikiem - potem do rozlewu. Kupiłem też suszarkę - świetna sporawa, tylko mało mobilna (pełną skrzynkę łatwo przenieść, natomiast pełną suszarkę nie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem zagorzałym zwolennikiem suszarki. Żeby suszyć butelki w skrzynce, trzeba ją również dokładnie wymyć. Nie zawsze mi się chce, tym bardziej po pobycie w piwnicy, gdzie się zakurzyła. Suszarka gromadzi ściekającą wodę w podstawie, a gdzie spływa woda ze skrzynki? Testowałem różne metody, ze skrzynką włącznie i nie odejdę od suszarki.

Niestety w naszym hobby jest tak, że trzeba zainwestować a nie przepijać :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może nie mam za sobą zbyt dużej ilości zabutelkowanych warek, ale ... czy suszenie jest aż tak konieczne? Po dokładnym wymyciu butelek poprostu je odstawiam do skrzynek (dnem do dołu) i zostawiam. Przed butelkowaniem sprawdzam czy się nic nie zaległo, przepłukuję, wlewan PIRO i zostawiam na 24-48h! Później tylko wylewam co jest, dezynfekuję szyjki i nalewam. Póki co, ta metoda się sprawdza :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma Cię co przerażać. Czymś trzeba dezynfekować. Zaczynałem od prosiarczynu, ale diabeł tak śmierdział, że szok. Później był jodofor, ale ten dla odmiany wymagał płukania i odbarwiał fermentor. Padło na OXI. Bez płukania, nie śmierdzi. Nie narzekam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piro strasznie śmierdzi, ale działa. Fajne w nim jest to, że nalewasz do fermentora czy butelek niewielką ilość i zostawiasz - bo dezynfekuję oparami. No i płukać nie musisz. A podczas rozlewu piwo wypycha gaz z butelki, co powoduje że nad szyjka i w małym promieniu od miej nic się nie uchowa. Szybko zakładam kapsel (zdezynfekowany), czekam aż zacznie "dzwonić" i kapsluję :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprokurowałem coś takiego:

http://www.piwo.org/galeria/displayimage.php?&pos=-3412

To oczywiście prototyp, na 28 butelek, ale wystarczą 3 listewki i kawałek sklejki 4mm oraz wkręty do drewna, otwornica i będzie na 40butelek...

Jeśli chodzi o ekonomię to dobry pomysł, jeśli o funkcjonalność to dla wysuszenia 40 butelek zajmiesz całą wannę ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja robiłem na szybko taką kratkę z sklejki, otwory wycięte wiertarką z głowica piłową, przykręcone nogi 5 sztuk i pomalowane farbą wodoodporną :) mam ją od około 22 warek i sprawuje się bardzo dobrze. Na raz mogę wysuszyć nawet 60 butelek :P

post-3297-0-45423100-1344079638_thumb.jpg

post-3297-0-28230600-1344079685_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie to wywaliłem ten mosiężny ślimak i została mi rączka do której włożyłem gwintowany drut chyba fi6 i przykręciłem tą szczotkę.

Ale teraz rzadko jej używam bo praktycznie po samym płukaniu mam prawie same czyste butelki (kiedyś jechałem wszystkie, ale ktoś zwrócił mi uwagę, że ta szczotka rysuje butelki i faktycznie tak jest, da się to zauważyć po którymś z kolei wyszorowaniu tej samej butelki i osadzają się na tych rysach drożdże na refermentacji) teraz czyszczę tak tylko te strasznie usyfione.

Po wczorajszym myciu butelek uzyskałem 13 skrzynek z czystymi butelkami i 4 z brudnymi czyli dość dobry wynik. Te 4 skrzynki brudnych butelek zostawiłem na kolejny butelkowanie bo mi się wczoraj nie chciało szorować wiertarką. Jeszcze spróbuję z zalewaniem kretem i dokładnym płukaniu w celu uniknięcia rys na butelkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.