Skocz do zawartości

Browar Quo Vadis


Rekomendowane odpowiedzi

WItam.

Nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, powiem wprost nie mam żadnego :/.

Pozwolę sobie jednak zamieścić tutaj zapiski z obserwacji moich dokonań i sukcesywnie je uzupełniać.

Obiecuje, że na jednej warce się nie zakończy...

 

I warka nastawiona 20.06.2011 godzina 15.

Muntons --- Continental Pilsner 3,0 kg --- Klasa Gold = 20 ltr

Blg początkowe 12

Drożdże ruszyły z fermentacją gdzieś w nocy... (zabrakło mi sił by czuwać i czekać czy ożyje :/ )

Rano ładna piana na jakieś 7 cm później około wieczora pojawiły się na niej jakieś brunatne kożuchy...

Około 70 godzin po wstawieniu drożdży piana opadła a fermentacja osłabła. Piwko zmieniło kolor z początkowego brunatnego na..... mmmm coś bardziej jasnego ;)

Obecna temp. 21 st

CDN...

Edytowane przez mcpol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Sondę wykasuje (ale za moment, bo muszę wyjechać) - wymyśl sobie nazwę dla swojego wątku (np od nazwy browaru etc), bo za chwilę to już nie będą początki i tak będę musiał zmienić :(

To ja dla wątku poproszę o tytuł "Quo Vadis" :):beer::)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, dzisiaj 24.06.2011 godzina 19:00 fermentacja szczątkowa. Otwarłem gąsior i zrobiłem kilka pomiarów.

I pomiar Blg - troszkę ponad 2 st.

II pomiar organoleptyczny - Ciecz mętna na wierzchu resztki piany z kilkoma "wrzodami" coś jakby odtrącone drożdże, przypomina pleśń.

Kolor franciszkanera

Zapach... hmmm troszkę jeszcze drożdżowy, cieniuteńkie piwko

Smak :smilies::smilies::okey::okey:. Wyczuwalna ładna goryczka, zostaje w ustach jeszcze po kilku minutach, smak surowej wody, delikatny posmak słodu no i drożdży ale całkiem całkiem. Nie mam żadnego doświadczenia w smakowaniu zielonego piwka ale jak na mnie ( a obawiałem się przez te wrzody że będzie kicha) nawet obiecująco to wygląda. Dodać jeszcze gazu i chwilkę niech dojrzeje a jestem pełen optymizmu że będzie inne jak żuberek, którego do tej pory pijałem.

Zastanawia mnie tylko ten blg??? Ktoś coś podpowie?

Pomiar robiłem dwoma aerometrami w dwóch temperaturach zgodnie z wyskalowaniem urządzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otwarłem gąsior i zrobiłem kilka pomiarów. I pomiar Blg - troszkę ponad 2 st.

Zastanawia mnie tylko ten blg??? Ktoś coś podpowie?

Pomiar robiłem dwoma aerometrami w dwóch temperaturach zgodnie z wyskalowaniem urządzeń.

Wszystko w normie, jest ciepło i 3 dni wystarczyły na odfermentowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj zajrzałem do mojej dziecinki. A tam już prawie po fermentacji. szczegóły opisuje tu http://www.piwo.org/forum/viewtopic.php?pid=107656#p107656

A moje pytanko to: Zrobiłem pomiar Blg i wyszło troszkę ponad 2 stopnie pomiar sprawdziłem na 2 aerometrach, początkowy był 12.

Czy to troszkę nie za mało?

Mam jeszcze zamiar zostawić piweczko do niedzieli, żeby fermentacja zakończyła się definitywnie, a piwko troszkę wyklarowało. Rozumiem że do butelek mam zlać to co powstanie nad osadem. Czy warto to jeszcze jakoś przefiltrować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale rozumiem że te 2blg to nie tak źle :smilies:

Wynik osiągnąłeś w średniej krajowej :okey: Z odfermentowaniem końcowym to nie jest tak, że lepszy ten co bliżej zera. Zależy od zamierzonego stylu, surowców, temperatur i czynnika X który nie zawsze jest nam znany (bo w końcu jesteśmy amatorami). W Twoim przypadku jest ok i możesz spokojnie przejść do następnego etapu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak mówiłem, dzisiaj niedziela piwko w butelkach. O godzinie 22:30 z dumą zaniosłem do garażu swoją pierwszą skrzyneczkę browarka. W sumie 18 ltr wyszło.

Mam nadzieję że nie nawaliłem z czystością i piwo mi w butelkach nie skisieje. Bardzo się starałem ale różnie to bywa.

Końcowy Blg 2st smak całkiem całkiem, jakby nagazować to śmiało można się już raczyć takim zielonym. Nie wiem czy to tylko moje sugestie ale smak poprawił się przez te 2 dni od ostatniego otwierania i pomiarów, aż mój ojczulek stwierdził że teraz pachnie piwem i smakuje piwem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spiłem dzisiaj resztę zielonego co to mi niby przypadkiem został ;) taki zlany jeszcze z nad osadu, troszkę mętny ale całkiem smaczny, tylko tak jak przeglądam to moje piwko w butelce PET (wlałem kierowany ciekawością co też się tam w przezroczystej butelce będzie działo z tym moim dzieckiem) to ten kolor jakiś taki niesmaczny, niewiele odbiega od tego który jest na zdjęciu powyżej.????

Że mętne to rozumiem, moja wina, ale takie jakieś dziwnie brunatne ;) ale smaczne ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu od zabutelkowania zrobilem probe. Butelki plastikowe ok, smak zapach, kolor, wszystko miodzio. Butelka szklana natomiast, przy odkapslowaniu, kapsel tak pierdyknal ze malo mi oka nie wybil. Czy takie nagazowanie jest ok? Boje sie ze jak jeszcze polezy to zacznie mi rozwalac butelki. Do nagazowania rozpuscilem 150 gram suchego ekstrakt slodu na 20 ltr.

Pic wszystko od razu co by strat uniknac? :ble: czy wykazac sie cierpliwoscia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

150 gram suchego ekstraktu to nie jest bardzo dużo, więc jeśli jesteś pewien, że piwo odfermentowało to nie masz się czego bać. Schowaj jedną butelkę do zamrażarki i schłodź ją ( tylko nie zamroź ) powinno byc lepiej. Ja kiedyś tak miałem z dunkelweizenem - myślałem, że warka jest przegazowana tymczasem była po prostu za wcześnie konsumowana :ble: Wg mnie co2 nie związało się jeszcze z piwem i stąd ta fontanna. Przenieś piwo do najchłodniejszego miejsca w mieszkaniu.

Edytowane przez slotish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tygodniu od zabutelkowania zrobilem probe. Butelki plastikowe ok, smak zapach, kolor, wszystko miodzio. Butelka szklana natomiast, przy odkapslowaniu, kapsel tak pierdyknal ze malo mi oka nie wybil. Czy takie nagazowanie jest ok? Boje sie ze jak jeszcze polezy to zacznie mi rozwalac butelki. Do nagazowania rozpuscilem 150 gram suchego ekstrakt slodu na 20 ltr.

Pic wszystko od razu co by strat uniknac? :ble: czy wykazac sie cierpliwoscia?

Poczekaj parę dni. Jeżeli sytuacja się powtórzy , to upuść trochę gazu i zakapsluj ponownie. Po 2-3 takich zabiegach powinno się unormować.

Najprawdopodobniej miałeś niedofermentowane piwo , 150 gr ekstraktu to nie tak dużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Towar na 3 warki uszykowany... :)

Bedzie pszeniczniak, bedzie ciemne, bedzie jasne.

Jutro z pomoca kolegi Slotish pierwsze zacieranie... za co z gory wielkie dzieki dla Niego za chec pomocy dla poczatkujacego w zacieraniu.

Swoja droga czas juz wielki bo pierwsza warka z gotowca jakos dziwnie szybko wyparowala... ja nie wiem, moze za slabo butelki zakapslowalem... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warka 2

Piwo Pszeniczne zacierane z pomoca kolegi Slotish

1,8 kg Pale Ale

2kg Pszeniczny jasny

0,2 Monachijski jasny

0,2 Carahell

chmiel lubelski 30 gr

drozdze WB-06

 

Zasyp 50*

ferulikowa 48* - 50 min

63* - 10 min

73* - 40 min

 

Chmielenie 60 min

 

Drozdze ruszyly po ok 16 godz. (Zadane w temp: 22 * , aktualnie w piwniczce jakies 17 do 18*)

 

Wyszlo 17,5 ltr w fermentatorze

11 blg

 

 

06.08.2011

6 dzień fermentacji, piwko w ładnym miodowym kolorze delikatny aromat banana, delikatna goryczka.

Ładnie się spieniło podczas mierzenia blg, na ściankach naczynia małe pęcherzyki gazu co czuć na języku podczas konsumpcji.

Blg 4

Edytowane przez mcpol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.