OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !

[Markos227]

Witam mam powazny problem uwarzyłem ape wstawilem do piwnicy 21 stopni , schodze do piwnicy przykliłem termometr ciekło krystaliczny , i po jakims czasie pojawiła sie temperatura 27, wsadziłem fermentor do miski z zimna wodą ( około 17-18 stopni zimniejsza nie leci z kranu), miska dośc wysoka poł fermentora zanużona.. Zszedłem do piwnicy po 20 minutach temperatura ta sama.

Co moge jeszcze zrobic aby schłodzić, nie mam mozliwosci wsadzenie fermentora do lodówki?

[kranu]

Owiń mokrymi ręcznikami, ale obawiam się, że główna część fermentacji przebiegnie w tej za wysokiej temperaturze.

Nie tak łatwo schłodzić szybko tak dużą ilość brzeczki, w 20 minut to jedynie chłodnicą od środka.

Pewnie zacząłeś fermentacje w za wysokiej temperaturze, raczej proces jej nie podbił aż tak wysoko w stosunku do temperatury piwnicy.

Edytowane 14 Czerwca 2015 przez kranu

[Markos227]

Owiń mokrymi ręcznikami, ale obawiam się, że główna część fermentacji przebiegnie w tej za wysokiej temperaturze.

czyli piwo pójdzie w kanalizę ? co bedzie skutkiem fermentowania piwa w takowej temperaturze pozdrawiam

drozdze us 05 piwo miało byc apa

Edytowane 14 Czerwca 2015 przez Markos227

[kranu]

Kanaliza chyba nie, ale piwo może być mocno estrowe.

Też zależy jakie drożdże - bo różnie reagują na wysoką temperaturę.

[Jacenty]

 

 

czyli piwo pójdzie w kanalizę ?

Bez przesady. Wyjdzie trochę inne niż w temperaturze niższej, ale może takie właśnie przypadnie Ci do gustu. Na pewno nie będzie to piwo zepsute, nie do picia. Może trochę głowa boleć po wypiciu większej ilości.  

[Markos227]

Temp spadła do 24 w fermentorze, otoczenie 22,3 - nadal trzymam fermentor w wodzie o temp 18 stopni.

[Konus]

możesz zamrozić wodę w butelkach pet i takie butelki wrzucić do tej miski to na pewno zbije temp 

[vpatyk]

Może nie chodzi o pilną pomoc, ale o dwie małe kwestie co do kolejnej warki, a nie chcę zakładać odrębnego tematu. Mianowicie planuje ostatnie warzenie w tym roku, i chcę zrobić 42 litrową warką (lekka APA) z zasypem 10 kg pale ale i 2 kg pilzneńskiego (blg 13)

1) z uwagi, że czyszczę magazyn, a zostało mi jeszcze słody melanoidowy i weyermann caramunich III - czy mogę dorzucić np 0,1 melanoidowego i 0,5 caramunich -nie celuje dokładnie w stylową APĘ, bo część chmieli na goryczkę też pójdzie w ramach czyszczenia magazynu- ale chętnie pozbyłbym się resztek w/w słodów - pytanie tylko czy na pewno jest sens kombinować przy tak prostym zasypie (ostatnio robiłem IIRA i mocno przekombinowałem).

2) Fermentację planuje w dwóch 30l wiaderkach i zostaje kwestia drożdży- planowałem zakupić FM Amerykański sen i zrobić dwulitrowy starter, który później trafiłby po połowie do fermentorów i do końca nie jestem pewien, czy jak ugotuje 2 litry wody z 200 g ekstraktu, a następnie potrzymam na mieszadle 24-48 godzin, to czy starczy drożdży (wiem, że niby są odpowiednie kalkulatory, ale przyznam szczerze, że będzie to dopiero moja druga warka na płynnych i wolę to potwierdzić u fachowców)

 

Z góry dzięki za odpowiedzi.

[bart3q]

To jest OSTRY DYŻUR, wątek dla potrzebujących PILNEJ POMOCY. Zadaj sobie minimum trudu i zadaj pytanie w odpowiednim wątku!

[Mojerto]

Hej, mam problem z chmielami. Właśnie wrzuciłem do gara Marynkę na goryczkę, a na kilka minut przed końcem chmielenia planuję dorzucić Lubelski na aromat. Problem jednak w tym, że ten mój Lubelski jest jakiś taki mało aromatyczny. Gdy otwierałem opakowanie z Marynką to aromat chmielowy aż uderzył w nozdrza, a Lubelski trzeba mocno obwąchiwać aby cokolwiek poczuć. Czy to możliwe, aby chmiel aromatyczny miał dużo słabszy aromat od chmielu goryczkowego? A może to zbiór sprzed dwóch lat i zdążył już zwietrzeć? Oba chmiele mam w formie granulatu, niedawno kupione (AresHurt) i szczelnie zamknięte, ale bez roku zbioru ani daty pakowania.

[crusher]

Hej, mam problem z chmielami. Właśnie wrzuciłem do gara Marynkę na goryczkę, a na kilka minut przed końcem chmielenia planuję dorzucić Lubelski na aromat. Problem jednak w tym, że ten mój Lubelski jest jakiś taki mało aromatyczny. Gdy otwierałem opakowanie z Marynką to aromat chmielowy aż uderzył w nozdrza, a Lubelski trzeba mocno obwąchiwać aby cokolwiek poczuć. Czy to możliwe, aby chmiel aromatyczny miał dużo słabszy aromat od chmielu goryczkowego? A może to zbiór sprzed dwóch lat i zdążył już zwietrzeć? Oba chmiele mam w formie granulatu, niedawno kupione (AresHurt) i szczelnie zamknięte, ale bez roku zbioru ani daty pakowania.

Z mojego malego doswiadczenia wiem ze nie do konca nalezy sie sugerowac zapachem, oczywiscie jest to wazne, dla przykladu moj cascade pachnal marnie a w gotowym piwie byla gitarraaa

[Mojerto]

Cóż, kupię chyba dla porównania opakowanie jakiegoś chmielu aromatycznego u innego dostawcy i jeśli ten nowy będzie dużo lepszy to użyję go na zimno do cichej.

[Jacenty]

 

 

Oba chmiele mam w formie granulatu, niedawno kupione (AresHurt) i szczelnie zamknięte, ale bez roku zbioru ani daty pakowania.

Tak ważnej informacji nie zamieścili? To i zawartości a-kwasów też nie znasz zapewne. Ja bym do nich pisał. 

[betiglo]

Sorki ,ale nie wiem w jakim innym temacie zadać to pytanie  ,może nie ąż tak pilne ,ale dziś ,  bądź jutro chciałabym uwarzyć kolejną warkę [wyjeżdzam 4-07]. 16 -06 uwarzyłam bittera i chciałabym z niego pobrać gęstwe do tej drugiej warki  [bedzie to również bitter tylko chmielony amerykańskimi chmielami] 

Czy mogę pobrać po 3-4 dniach tą gęstwę [jakoś ją zaczerpnąć z dna ] ,czy odlać trochę tej brzeczki z góry,choć w tym momencie piany juz prawie nie ma ?.Obydwa piwa chciałam zabutelkować max 3-4 -07.

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez betiglo

[WiHuRa]

To może zrób je jutro. Skoro piany już nie ma tzn. że fermentacja była dość szybka ale te 1-2 dni dobrze by było jeszcze poczekać. W dniu warzenia nowej warki zlej pierwsze piwo do innego wiadra. Odzyskaj gęstwę do sterylengo pojemnika/słoika, oblicz ile Ci potrzeba gęstwy do nowego piwa. Zadaj z pojemnika tyle gęstwy ile wyliczyłeś.

[betiglo]

Jeśli tą warke zrobię w niedzielę 21 -06  to do butelkowania będe miała 12-13 dni...,a pierwsza warka będzie zlewana na cichą po 5-ciu dniach.Chyba to bedzie optymalne rozwiazanie.Tej gęstwy zadawałam ok 100ml [ bez obliczania]-na poprzednich warkach dawała radę.Bitter ma być z 4kg pale -ale i 0,2 kg cara cristal-może dodam trochę pszenicznego na pianę [0,3 kg] Będzie dobrze?

[Jacenty]

 

 

wyliczyłeś.

Kiedyś padł na forum pomysł aby płeć żeńską jakoś wyraźnie wyróżniać. Chyba warto nad tym pomyśleć.

[WiHuRa]

 

 

Będzie dobrze?

 

Lepiej nie widzę  

[Pun kOmora]

 

wyliczyłeś.

Kiedyś padł na forum pomysł aby płeć żeńską jakoś wyraźnie wyróżniać. Chyba warto nad tym pomyśleć.

 

ale stajesz w obronie czy Ci się nie podoba?

bo jak w obronie, to wystarczy odpowiedni avatar wkleić do profilu.

[betiglo]

Dla mnie nie ma to żadnego znaczenia -ważne są odpowiedzi i rady ,które udzielacie.

Dzięki za kolejną ,bo ostatnio się bardzo zaniedbałam w temacie piw [na korzyść przyswajania wiedzy z serowarstwa i wędlin   domowych]

Edytowane 19 Czerwca 2015 przez betiglo

[grzesiekpioro]

Fermentacja mojego piwa się skończyła i mam zamiar przelać je na cichą. Zamierzam także uwarzyć kolejną warkę i brzeczkę wlać do fermentora, w którym dopiero co skończyła się fermentacja poprzedniego piwa. Po prostu nie będę zbierał gęstwy tylko ją zaleje. Czy jest to dobry pomysł? Jak wzrośnie ryzyko infekcji? A może jednak zebrać gęstwę, przemyć, wyczyścić fermentator i zadać drożdże? 

Dziękuję za pomoc.

[Jacenty]

Im mniej grzebania, tym mniejsze ryzyko infekcji. Zalanie wiadra z gęstwą, jest o wiele mniej ryzykowne niż inne czynności przy niej. Śmiało możesz tak zrobić.

Edytowane 21 Czerwca 2015 przez Jacenty

[Dr2]

 

 

Zalanie wiadra z gęstwą, jest o wiele mniej ryzykowne niż inne czynności przy niej. Śmiało możesz tak zrobić.

zgadzam się, z drobną uwagą,

overpichng też nie jest dobry.

[Rosolis]

1. Czy dodawanie mchu irlandzkiego do Weizena ma sens?

2. Dlaczego instrukcja zadawania drożdży do Weizena z naciskiem podkreśla by nie mieszać ich po rozsypaniu na powierzchni brzeczki? (zawsze uwadniałem i wlewałem gotowe co znacznie przyspieszało początek fermentacji)

P.S. Jest to moja pierwsza pszenica. 

[arkadiuszm]

1. Czy dodawanie mchu irlandzkiego do Weizena ma sens?

2. Dlaczego instrukcja zadawania drożdży do Weizena z naciskiem podkreśla by nie mieszać ich po rozsypaniu na powierzchni brzeczki? (zawsze uwadniałem i wlewałem gotowe co znacznie przyspieszało początek fermentacji)

P.S. Jest to moja pierwsza pszenica. 

Ad1. Nie jestem pewny, pewnie ktoś mnie poprawi, ale mech irlandzki chyba białka zbiera, a barwa Weizena ma się brać z drożdży o niskiej flokuacji, więc to nie powinien być błąd.

Ad2. To taka skrócona prosta instrukcja, wtedy przeżyje około 50% komórek drożdżowych, lepiej uwodnić jak zawsze.