Skocz do zawartości

OSTRY DYŻUR - wątek TYLKO dla potrzebujących pilnej pomocy !


coder

Rekomendowane odpowiedzi

Zasyp zmodyfikowałem bo coś mnie podkusiło.. (ech trzeba było zostawić). Początkowo miał być zasyp na tripla z przepisu z wiki Czesława Dziełaka ale do 5kg Pilzneńskiego, 0,1 zakwaszającego doszło 0,35 Cara Clair i aż 1kg Monachijskiego II, temperatuiry zacierania starałem się utzymać takie jak podał pan Dziełak. Do tego duża redukcja podczas gotrwania. Teraz naszła mnie myśl czy nie zostawić i po tygodniu wsypać 1kg ciemnego kandyzowanego i na swieta bożego narodzenia cieszyć się z Belgian dark strong ale. Ale to nie rozmowa na ostry dyżur, założe temat w piaskownicy.

 

Jeśli ktoś chciałby mi doradzić to założyłem temat w piaskowinicy, dzięki.

 

http://www.piwo.org/topic/14026-jeszcze-tripel-czy-juz-bsda/

Edytowane przez Qbasek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto było potrzymać dłużej, nie wiem jakim cudem z planowanego 12Blg i 20l, wyszło mi 13,5Blg i 22l :D surowce z CP

U mnie podobnie wychodzi - na początku wydajność skacze. Raz mam 65%, a raz wychodzi 75-80%. Kwestia ustabilizowania się na odpowiednio wysokim poziomie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

wybaczcie ze w tym miejscu akurat ale chciałem się poradzić przed zakupem zanim polki opustoszeją:

 

Czy drożdże płynne Wyeast z datą produkcji czerwiec 2013 nadają się jeszcze do czegoś?

 

Ew.jak duży starter trzeba by zrobić na pierwsza warkę?

Mam w planach zrobić po kolei belgian ale/blond (11/12BLG) i użyć gęstwy do dubbla, potem tripla a może potem nawet BSDA. 3522 Belgian Ardennes to mój typ a jest akurat w fajnej cenie tyle ze z 06.2013.

 

Dzięki z góry za rade.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

wybaczcie ze w tym miejscu akurat ale chciałem się poradzić przed zakupem zanim polki opustoszeją:

 

Czy drożdże płynne Wyeast z datą produkcji czerwiec 2013 nadają się jeszcze do czegoś?

 

Ew.jak duży starter trzeba by zrobić na pierwsza warkę?

Mam w planach zrobić po kolei belgian ale/blond (11/12BLG) i użyć gęstwy do dubbla, potem tripla a może potem nawet BSDA. 3522 Belgian Ardennes to mój typ a jest akurat w fajnej cenie tyle ze z 06.2013.

 

Dzięki z góry za rade.

 

Potrzebujesz przynajmniej 2 startery. Pierwszy bardzo maly taki z 100ml brzeczki, a po 48 przenies do normalnego 1L lub wiekszego startera. Jesli piwo na tych drozdzach ma byc mocne to potrzebujesz 3 startera kilkulitrowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

robię właśnie 2 warki, które będą fermentować na tym smaym szczepie drożdży - Safale US-05 i mam pytanie, czy podzelić jedną saszetkę na 2 warki czy zadać po 1 na warkę. Teoretycznie powinny się i tak namnożyć, ale czy to mi jakoś bardzo spowolni fermentację? Jedno piwo 16 BLG a drugie 12 BLG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepiej by było zadać jedną saszetkę do 12 a potem gęstwę przenieś do 16. Teoretycznie tak, ale mniejsza liczba komórek może skutkować większą ilością pobocznych produktów fermentacji (octany, fuzle).

Tak tylko, że są w tym samym czasie warzone... Tak myślałem, że lepiej będzie po 1 na warkę zadać bo jak mam 10 zł oszczędzić, a później się wkurzać, że coś z piwkiem nie tak to lepiej nie oszczędzać :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gushing to w 1 kolejności przegazowanie, czyli niedofermentowanie lub infekcja, w drugiej kolejności to wina słodu. Najprędzej to nie skasztaniłeś startera tylko za szybko zabutelkowałeś.

 

Co do pytania dawidatb - skoro już nie chcesz używać gęstwy z 12 o 16 lepiej użyj po 1 zrehydratyzowanej saszetce na warkę, będziesz miał zdrowszą fermentację, a to klucz do uzyskania świetnego piwa.

Edytowane przez bart3q
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gushing to w 1 kolejności przegazowanie, czyli niedofermentowanie lub infekcja, w drugiej kolejności to wina słodu. Najprędzej to nie skasztaniłeś startera tylko za szybko zabutelkowałeś.

 

Co do pytania dawidatb - skoro już nie chcesz używać gęstwy z 12 o 16 lepiej użyj po 1 zrehydratyzowanej saszetce na warkę, będziesz miał zdrowszą fermentację, a to klucz do uzyskania świetnego piwa.

Tak zrobię, dzięki koledzy za pomoc AIPA już w trakcie chmielenia American Amber Ale jeszcze wysładzane :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka. Zbrakło chmielu a jutro warka. Poszukuje miejsca gdzie dostać jakieś amerykańce w Poznaniu i okolicach. Jade tez dzisiaj w okolice Pniew Tarnowa Podgornego Szamotuł jutro okolice Lwówka Wlkp. Ktos cos wie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gushing to w 1 kolejności przegazowanie, czyli niedofermentowanie lub infekcja, w drugiej kolejności to wina słodu. Najprędzej to nie skasztaniłeś startera tylko za szybko zabutelkowałeś.

Infekcję wykluczam, bo nie odkażałem sprzętu, a inne piwa są w porządku. Ze słodem tak samo, używałem go w innych piwach.

Z drożdżami od początku był problem. Brak startu na początku, w czasie fermentacji produkowanie bananów, młodych jabłek, truskawek. Po 10 dniach burzliwej (z 12) zatrzymane na 8,5 °Blg, po 10 dniach cichej 4°Blg. Po butelkowaniu siarkowodór dominował w aromacie. Prawdopodobnie przez słabą kondycję drożdży piwo przefermentowały tak a nie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemka. Zbrakło chmielu a jutro warka. Poszukuje miejsca gdzie dostać jakieś amerykańce w Poznaniu i okolicach. Jade tez dzisiaj w okolice Pniew Tarnowa Podgornego Szamotuł jutro okolice Lwówka Wlkp. Ktos cos wie ?

Gdybyś zboczył jutro w kierunku Buku to coś by się znalazło

ps Tylko dzisiaj musiał bym wiedzieć co zabrać

Edytowane przez anteks
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś zboczył jutro w kierunku Buku to coś by się znalazło<br>

ps Tylko dzisiaj musiał bym wiedzieć co zabrać

Bardzo nie wykluczone :)

Pracuje jako serwisant IT i po różnych zakamarkach mnie wiedzie. Jak mnie oczy nie mylą to kolega z Opalenicy? ( w recepturach są kolegi piwka nazwane Opalenickie) a jutro będę we Lwówku wlkp a to rzut kamykiem. Potrzebne jakies amerykance na AIPĘ co się znajdzie to chętnie odkupię na dwie warki po 20l np. Chinook Citra Centenial Mozaic Amarillo cokolwiek bo to wareczka z kuzynami przy grillu a dzisiaj sie narodził spontan pomysł. Prosze o info na PW (tel.?)moze uda mi sie podskoczyć.

Edytowane przez Marcin K.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gushing to w 1 kolejności przegazowanie, czyli niedofermentowanie lub infekcja, w drugiej kolejności to wina słodu. Najprędzej to nie skasztaniłeś startera tylko za szybko zabutelkowałeś.

Infekcję wykluczam, bo nie odkażałem sprzętu, a inne piwa są w porządku. Ze słodem tak samo, używałem go w innych piwach.

Z drożdżami od początku był problem. Brak startu na początku, w czasie fermentacji produkowanie bananów, młodych jabłek, truskawek. Po 10 dniach burzliwej (z 12) zatrzymane na 8,5 °Blg, po 10 dniach cichej 4°Blg. Po butelkowaniu siarkowodór dominował w aromacie. Prawdopodobnie przez słabą kondycję drożdży piwo przefermentowały tak a nie inaczej.

W czasie fermentacji piwa się nie wącha;)

Brak startu tzn ile czasu? Niektórzy mają lag po 48 nawet do 72h i piwa wychodzą ok.

Zabutelkowałeś za szybko (jak wnioskuję po tych 10 dniach cichej), piwo w butelkach dofermentowało i stąd gushing miałeś.

A jeśli dalej nie odkażasz sprzętu to radzę Ci zacząć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy mają lag po 48 nawet do 72h i piwa wychodzą ok.

Pomijasz skaszaniony starter :P

 

Zabutelkowałeś za szybko (jak wnioskuję po tych 10 dniach cichej), piwo w butelkach dofermentowało i stąd gushing miałeś.

Brawo za błyskotliwość. Tak, po 10 dniach zabutelkowałem, pomijając problemy z fermentacją i fakt, że osłabione drożdże powinny mieć więcej czasu na dofermentowanie.

 

A jeśli dalej nie odkażasz sprzętu to radzę Ci zacząć...

Z tym poczekam do pierwszego zakażenia :okey: , na razie tylko dezynfekuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snapback.pngUżytkownik bart3q dnia 06 czerwiec 2014 - 18:10 napisał

 

 

A jeśli dalej nie odkażasz sprzętu to radzę Ci zacząć...

 

Z tym poczekam do pierwszego zakażenia :okey: , na razie tylko dezynfekuję.

 

 

 

bystrzaku dezynfekcja (trudne słowo) to po polsku odkażanie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.