Skocz do zawartości

Witam wszystkich sedecznie


mcpol1

Rekomendowane odpowiedzi

Dlugo zbieralem sie do rozpoczecia przygody ze swojskim browarkiem ale decyzja na tak byla nieunikniona. Robie swojskie wedlinki to i piwko do nich musi byc odpowiednie :D

Tak wiec na poczatek milo mi Tutaj zawitac jestem Maciej z Wielkopolaski a dokladniej z miejscowosci Rawicz. Mam nadzieje wyniesc stad wiele cennych informacji a moze tez podzielic sie wlasnymi spostrzezeniami.

Jestem w temacie robienia piwka calkowicie zielony a wiec prosze o wyrozumialosc.

jak do tej pory nastawilem juz pierwsza swoja wareczke jest to mutons klasy gold pilsner.

Jak do tej pory wszystko przebieglo ok. Oczywiscie brew-kit zadnego dodatku cukru. Brzeczka 12 blg. Fermentacja ruszyla juz po kilku godzinach. Teraz czekam na jej koniec i butelkowanie z dodatkiem slodu.

Nastepne podejscie chcialbym zrobic juz bardziej profesjonalnie. I tu moje piersze pytanko...

czy warto uzyc gotowych zestawow ?

moze ktos poleci jakis w miare prosty zestaw no i smaczny. Lubie jasne piwka z wyraznym aromatem chmielu.

Pozdrawiam Maciej

 

PS sorki za brak polskiej czcionki. Pisze z komorki.... :rolleyes:

Edytowane przez mcpol1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 72
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

trzcionki

dla mnie mistrzostwo!

 

Jeśli chodzi o kolejne warzenie to masz zamiar zacierać?

Jak lubisz jasne piwka to proponuję ci kupić sobie 5 kg pilzeńskiego do tego 50g Marynki i 50g Lubelskiego. Do piwa dasz cały słód, około 30g tego i tego.

Jak nie wiesz jak się zabrać za zacieranie to pytaj.

Ja zacząłem prosto od zacierania i potwierdzam: przednia zabawa :D Choć na początek wydaje się trochę kosztowna :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza warke mialem zamiar zrobic z gotowca i jak narazie tak postapilem, co do reszty mojego browarowania to mysle ze pozacieram troche.... zalezy mi na smaku piwa... wszyscy chwala smak piwa przygotowanego od podstaw wiec pokusa jak dla mnie duza. Na razie czekam co wyjdzie z tego mojego gotowca... wkoncu to pierwsze i strach przed skwaszeniem jest pomimo zachowania sterylnosci...

jesli wyjdzie dobre jade resZte przez zacieranie. Chcialbym tylko wiedziec jakie sa przecietne koszty produkcji litra takiego piwka?

Sprzet do gotowania to kociolek 27ltr z grzlka i termostatem wyskalowanym w stopniach, mysle wiec ze podolam zacieraniu. Fermentacja w gasiorach szklanych...

czy warto zaopatrzyc sie w gotowe zestawy do zacierania? Czy maja one juz wszystkie skladniki czy warto jeszcze cos w nich dodac, zmienic np.?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

proponuję na drugi raz zrób warzenie z ekstraktów niechmielonych z chmieleniem osobiście, a na 3 raz zacieranie, i ostrzegam- to wciąga;)

 

27l to na dolnej granicy, ale daje rade na luziku, tyle że warki 20-23 a nie 23-25l

 

 

 

Popracuj nieco nad ortografią:D walisz babole od których zęby bolą;) stąd a nie z tad ;):D

 

PS do fermentacji burzliwej kup sobie pojemnik plastikowy fermentacyjny 30l z rurką w deklu, bez kranika, cichą fermentację rób w balonie szklanym

Edytowane przez Mimazy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestawy są dobre. Z piw jasnych polecam Koelsche albo Pale Ale.

 

Piszesz, że lubisz jasne piwa z wyraźnym aromatem chmielu. Jeżeli mogę coś zasugerować, taki przepis na pewno Cię zadowoli:

 

4kg słód pilzneński

0,5 kg słód pszeniczny jasny

 

Zacieranie:

 

55°C 10 min

65°C 20 min

75°C 30 min

 

Chmielenie - 60 min.

25g chmielu Marynka od początku

25g chmielu Lubelskiego (lub w wersji bardziej ekskluzywnej polecam Hellertauer Mittelfruh) na 10 min przed końcem gotowania.

 

Drożdże suche S-33, US-05 albo płynne German Ale/Koelsch

Fermentacja w temperaturze 16 - 20 stopni

 

Osobiście moje ulubione jasne piwo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ;) Ja Ci radzę nie czekac na efekty swojej pierwszej warki, tylko od razu bierz się za kolejne. Bo później będziesz żałowac, że straciłeś 2-3 tyg. a mógłbyś już miec przynajmniej 2 warki w butelkach i 1 na burzliwej :D A tak jak kolega Mimazy napisał, to wciąga :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tymi kosztami sprzętu nie jest tak źle. Garnek, fermentor i termometr możesz już mieć skoro robiłeś z gotowca. Potrzebujesz jeszcze coś do wysładzania (kadź albo wężyk z oplotu) i możesz robić piwo ze słodu. Resztę sprzętu będziesz kompletował sukcesywnie, patrząc na to co jest dla Ciebie najbardziej uciążliwe (gotowanie, chłodzenie, śrutowanie). Ja mam na koncie przeszło 30 warek i nie mam jeszcze śrutownika, a chłodnicę zrobiłem w zeszłym tygodniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez chłodnicy zrobiłem 21 warek.

Garnek 27L da radę bez problemu. Sam używam 29L i jak się postaram to 26L wlewam do fermentora. Kwestia praktyki.

Gratuluję decyzji o szybkim przejściu na zacieranie - wciąga i daje świetne efekty, nawet niewiele umiejąc.

Pytasz o cenę piwa "za butelkę". Liczymy wersję średnią:

-słód pilzneński 5kg - 24 zł

-jakiś słód karmelowy, pszeniczny czy inny specjalny 0,5kg - 4zł

-chmiele: np Hallertau Spalt Select 100g - 10 zł

-drożdże suche -różnie, średnio ok. 9,50 zł

-kapsle 50 sztuk - ok 2 zł (jesli kupisz paczkę 300)

-chemipro czy inny środek do dezynfekcji - ok. 7 zł

- śrutowanie 1zł/kg, czyli 6 zł.

- wody i energii nie liczę

w sumie: 63,50 za 25 litrów ok. 12 BLG, czyli 50 butelek.

Daje to cenę 1,27 zł za butelkę. Jeśli kupujesz butelki, musisz doliczyć ok. 35 gr do każdej.

Wobec ceny piwa w sklepie - niedużo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jeszcze pytanko. Takie troche moze naiwne... ale ponoc kto pyta nie bladzi...

przed fermentacja kolor brzeczki byl bursztynowy wpadajacy w braz. Teraz 30 godzin fermentacji i brzeczka jest jasniejsza z piana na kilka cm i jakims kozuchem na wierzchu w niektorych jej czesciach. Czy ten kozuch opadnie a plyn nabierze klarownosci?

Do calosci w procesie butelkowania mam suchy ekstrakt slodu (200 g), ile go sypac i najlepiej do butelek czy do piwka?

calosc 20 ltr z 3kg mutons gold

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie pilsy są raczej jasne, więc chyba ta puszka tak jest zrobiona że na początku jest ciemniej a potem jaśniej - niestety nie warzyłem nigdy z gotowca więc trudno mi powiedzieć dokładnie.

Po burzliwej fermentacji niekoniecznie wszystko sie wyklaruje. Ja zawsze przelewam piwo po około 2 tygodniach na cichą fermentację. Po cichej zawsze jest wszystko klarowne.

Jeśli chodzi o ilość ekstraktu do refermentacji to polecam jakiś kalkulator - istotna jest temperatura w jakiej piwo fermentowało. Piwo zimne zatrzymuje więcej C02 i trzeba dać mniej ekstraktu. Ja dodaję strzykawką do butelek, ale niektórzy dodają do fermentora - jak wolisz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzieki za wyliczenia.... wygladaja zachecajaco i bardzo motywuje do dalszego dzialania. 1 warka liczac ze sprzetem i biorac pod uwage gotowca i to tez nie najtanszego troche uszczuplila kieszen.

kurde wszyscy przy 1 warce byli tak niecierpliwi i ciekawi efektow?

Jeszcze troszke i bede mial koszmary ze cos nie tak, ze moze sie skwasilo.... ostatni raz to takie odczucia byly jak syn mi sie rodzil... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piwo fermentuje w stalej temperaturze 19 st.

Troche obawiam sie o losy mojego piwka bo w rodzinie same piwopijce i juz mi stoja z jezorami na wierzchu nad tym co jeszcze piwkiem nie jest.... i czasem nigdy moze nie doczekac miana piwa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli wg kalkulatora http://hbd.org/cgi-bin/recipator/recipator/carbonation.html?13748177#tag powinieneś dać 10 g ekstraktu / litr (możesz tam sam ustawić jakie chcesz nagazowanie). Powinieneś go rozpuścić w szklance wrzątku i pogotować parę minut - uwaga, pieni się mocno na początku - polecam nieco większe naczynie. Potem wlewasz to do piwa bezpośrednio przed butelkowaniem lub dozujesz strzykawką

Edytowane przez pedro22
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo często otwieram fermentor na burzliwej i podglądam co się tam dzieje - tak z ciekawości. Jak do tej pory zakaziła mi się jedna warka, jedyne Ale jakie robiłem - być może dlatego że lagery stoją w chłodnej piwnicy (i do tego w styropianowych pudłach), a to Ale stało w pokoju. Wiadomo - im cieplej tym niebezpieczniej. Na początku często sprawdzałem dodatkowo blg podczas burzliwej, żeby określić moment kiedy przestanie spadać. Teraz już tego nie sprawdzam, ale i tak miło popatrzeć jak ktoś pracuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na razie nic nie ruszam. Mam szklany gąsior więc wszystko ładnie widać. Niestety piwnica w remoncie i ciężko stałą temperaturę mi utrzymać dzisiaj podskoczyła do 24 st.(2 doby była stała 19 st) mam nadzieję że nic się nie stanie. Sama fermentacja już zwalnia. Piana już troszkę opadła bulgotanie też słabsze. Otworzę dopiero jak przestaną drożdże działać i zmierzę blg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.