Skocz do zawartości

Sklepy internetowe


Rekomendowane odpowiedzi

Lubię TwójBrowar! Mają najszybciej to co nowe, to co ciekawe i często w najniższych cenach, ale zdarza mi się kupować w różnych sklepach, bo akuart to czy tamto co chce jest tutaj taniej lub mam taki kaprys ;) Ostatnio byłem bardzo zadowolony z obsługi w Piwodzieju. Nie jestem przekonany do słodów CM, ale poziom obługi się polepszył w moim odczuciu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

A teraz coś na minus. Końcówka roku to kompletna bryndza w sklepach!! Chciałem kupić jakiś tegoroczny chmiel, nawet w granulacie, a tu raptem poza Słowenią, Czechami, Polską i już nie nowymi antypodami raptem 2-3 chmiele. Chciałem kupić Briessa ze słodów do stouta a tu go nie ma nigdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taki będzie trend w najbliższym czasie (moja opinia). Jeżeli spora część piwowarów sprowadza towar indywidualnie w ilościach hurtowych i potem odsprzedaje po kosztach to żaden sklep legalnie (podatki, ZUS, koszta) działający nie może sprostać szarej strefie. Forumowe akcje piwowarów "wspólny zakup kapsli", "sprowadźmy paletę słodów z Czech" lub "sprowadzamy chmiel z Anglii" skutecznie ograniczają ofertę rodzimych sklepów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie miałem na myśli polskich...

 

Sądzę, że mimo potencjału na amerykański chmiel jest też nisza na inne. Ja napaliłem się w tym roku (po zeszłorocznym wysypie) na chmiele angielskie, a tu kiszka. Nie zamierzam zamawiać samemu. Mimo większej ilości sklepów nie rośnie oferta produktów. Szkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

szukałem marynki i lubelskiego 

W/w chmiele z rocznika 2015 można kupić w co najmniej 4-5 sklepach

 

Miesiąc temu były pewnie w dwóch, żyjemy w Polsce i nasze chmiele to nie żaden rarytas a składnik podstawowy, na przełomie roku aż w 5 sklepach  jest z tego roku- wow...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem że, jest jakieś dziwne opóźnienie chmielowe co roku, ameryka pewnie będzie przełom styczeń/luty, jak w zeszłym, też w zeszłym niemcy były dopiero w styczniu, przecież to jest 4-5 miesięcy po zbiorach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

sprowadza towar indywidualnie w ilościach hurtowych

nie jestem pewien czy angielskie lub amerykańskie są tak łatwo dostępne dla klientów indywidualnych nawet w ilościach hurtowych...

 

żeby nie było, to też to zauważyłem - chmiele z 2015 są tylko z nz, z uk lub usa są 2014 a przecież wchodzimy juz w 2016....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

sprowadza towar indywidualnie w ilościach hurtowych

nie jestem pewien czy angielskie lub amerykańskie są tak łatwo dostępne dla klientów indywidualnych nawet w ilościach hurtowych...

 

W tym roku już nie są tak łatwo dostępne jak w latach poprzednich. Duże zapotrzebowanie na chmiel - craft ;) - spowodowało, że hurtownicy sprzedają na pniu wszystko w ramach kontraktu. Nikt nie oferuje chmielu w dobrej cenie w opakowaniach 5kg dla indywidualnych odbiorców. Polskie sklepy, nauczone latami doświadczeń (każdy zaradny piwowar domowy kupował chmiel na akcji społecznościowej "za grosze"),  nie zakontraktowały chmielu z tegorocznego zbioru. Amerykańskie chmiele ze zbioru 2015 na pewno pojawią się w połowie stycznia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

A mi się wydaje, że sklepy specjalnie wypychaja póki co starszy chmiel który zalega im na magazynie... i dopóki nie wyprzedadza staroci to nowości będą w sferze naszych marzeń...

To trzeba to zgłaszać i nagłaśniać. Przecież to jest spokojnie do wywąchania. Zwłaszcza jeśli chodzi o jakąś Amerykę czy antypody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, źle przeczytałem tamten post ;) Zrozumiałem, że ktoś wysyła starszy chmiel jako zbiór 2015. Tak to faktycznie nie ma problemu, ale nie sądzę, żeby to była celowa praktyka. Jakby wszyscy wyprzedawali stary chmiel przed rzuceniem nowości, to wystarczyłoby, żeby jeden sklep się wyłamał, rzucił nowy zbiór i wszyscy by brali od niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

ale nie sądzę, żeby to była celowa praktyka. Jakby wszyscy wyprzedawali stary chmiel przed rzuceniem nowości, to wystarczyłoby, żeby jeden sklep się wyłamał, rzucił nowy zbiór i wszyscy by brali od niego.

jesteś tego pewien? ;)

Bo ja myślę, że sklepy coś jednak z zapasami chmielu zrobić muszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli ktoś kombinuje to nie sklepy a dystrybutorzy. między sklepami zbyt duża konkurencja.

spojrzałem do dwóch sklepów w UK i tam większość też 2014. łącznie z niemieckimi. (ale zdarzyły się citra czy mosaic 2015)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eh, źle przeczytałem tamten post ;) Zrozumiałem, że ktoś wysyła starszy chmiel jako zbiór 2015. Tak to faktycznie nie ma problemu, ale nie sądzę, żeby to była celowa praktyka. Jakby wszyscy wyprzedawali stary chmiel przed rzuceniem nowości, to wystarczyłoby, żeby jeden sklep się wyłamał, rzucił nowy zbiór i wszyscy by brali od niego.

Nie. Nie. Ja też nie mam pewności czy tak się dzieje. Dziwne jest tylko że juz jest pół roku po zbiorach a nowych chmieli jak na lekarstwo.. jakby ktoś (sklep, czy dystrybutor) najpierw wypychal starocie czekając z nowymi chmielami. Osobiscie kupował bym te najświeższe... ale z tego robiło by się błędne koło, więc sam powatpiewam w swoją teorię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.