Zymoferm opinie

[bubuś]

Dzisiaj 1 degustacja nowej pszeniczki i muszę powiedzieć to najlepsza pszenica jaką zrobiłem. Drożdże wypracowały aromat i smak banana , brzoskwini i cytrusów. Jak czas pozwoli to uwarzę kolejną pszeniczkę na tych drożdżach , tym razem fermentacja będzie w trochę niższej temperaturze.

[dennis]

Dzisiaj 1 degustacja nowej pszeniczki i muszę powiedzieć to najlepsza pszenica jaką zrobiłem. Drożdże wypracowały aromat i smak banana , brzoskwini i cytrusów. Jak czas pozwoli to uwarzę kolejną pszeniczkę na tych drożdżach , tym razem fermentacja będzie w trochę niższej temperaturze.

A obecną jak długo i w jakich temp fermentowałeś?

[bubuś]

3 tygodnie w 21°C . Drożdże były trochę leniwe.

[Pieron]

3 tygodnie w 21°C . Drożdże były trochę leniwe.

Czyli powoli ale do celu.

[bubuś]

Te drożdże od początku były leniwe , starter ruszał ponad 30h. Myślę że na gęstwie będzie lepiej.

[zgoda]

Przygotuj się na wędrówki - Weissbier III też wolno się zbierały do roboty w I pokoleniu, ale gęstwa już dała czadu i wylazły wierzchem. Zresztą, Belgische Klosterbiere tak samo, te w dodatku z niezłym opóźnieniem, przez 36h spokój i nagle wulkan, bez szczególnych objawów burzliwej fermentacji (różnica temperatury 1°C względem otoczenia). 24h po wymianie dekla i ostatniej kontroli to samo, znowu gejzer.

 

Miota nimi jak szatan!

[bubuś]

W takim razie będę musiał zmniejszyć objętość warki do 21l.

[Sojer]

Cenna informacja. Weissbier II żarły przez dwa tygodnie, ale jak już pisałem, bez startera, do tego jedna fiolka podzielona na dwa fermentory po 25 litrów każdy. Fermentowane w 24°C, po trzech dniach w 21. I dają cytrusowo i brzoskwiniowo.

[sebpa]

Cenna informacja. Weissbier II żarły przez dwa tygodnie, ale jak już pisałem, bez startera, do tego jedna fiolka podzielona na dwa fermentory po 25 litrów każdy. Fermentowane w 24°C, po trzech dniach w 21. I dają cytrusowo i brzoskwiniowo.

a miales jakies problemy z wychodzeniem tego szczepu z fermentatora? zamierzam w przyszylym tygodniu na nich warzyc i troche teraz sie zastanawiam, bo fermentowac bede na dzialce i nie usmiecha mi sie codzienna kontrola czy oby nie wylazly...

[Sojer]

Żadnych. Piana była niska. Wybitnie niska, ze 3 cm, co dało sporą rezerwę w fermentorze. Czytając powyższe wpisy, na następne warzenie chyba zrobię mniejszą ilość bo pewnie gęstwa się rozszaleje.

[rysmis]

@sebpa to zrób blow off tube

Edytowane 29 Czerwca 2011 przez rysmis

[zgoda]

W I pokoleniu (ze startera) były grzeczne, i pszeniczne i belgijskie. W II pokoleniu dały dopiero czadu.

[coder]

Zwracam uwagę, że zjawisko wychodzenia drożdży z fermentora bardziej zależy od składu brzeczki i jej pienistości niż od szczepu drożdży.

[Stasiek]

oraz zapewne od ilości zadanej gęstwy...

[tieroo]

Zwracam uwagę, że zjawisko wychodzenia drożdży z fermentora bardziej zależy od składu brzeczki i jej pienistości niż od szczepu drożdży.

Hmm nie jestem przekonany tak do końca. Dla przykładu, Startery zawsze robię identycznie w identycznych proporcjach z identycznym składem w bardzo podobnych warunkach temperaturowych. Z żadnymi drożdżami nigdy nie miałem problemu, a THG wylazły bezczelnie z kolby.

[bubuś]

Hmm nie jestem przekonany tak do końca. Dla przykładu, Startery zawsze robię identycznie w identycznych proporcjach z identycznym składem w bardzo podobnych warunkach temperaturowych. Z żadnymi drożdżami nigdy nie miałem problemu, a THG wylazły bezczelnie z kolby.

Tu muszę się zgodzić. Mój ostatni dolniak robiony na suchych drożdżach( bez startera) wędrował po lodówce 3 razy.

Zacieranie było jak zawsze przy moich ciemnych , temperatura 9°C. Inne nie wędrowały chociaż dodawałem do nich sporo gęstwy.

[bogdan62]

Drożdże Zymoferm pokazały się na rynku już jakiś czas temu. Myślę, że zaczeły się degustacje piw robionych na tych drożdżach. Być może chcę żerować na doświadczeniach innych, ale gdyby były osoby na tyle uprzejme, by porównać smak piw na nich robionych w porównaniu do drożdży wcześniej dostępnych - będe wdzięczny.

[darko]

No właśnie - bijecie pianę pisząc o pianie, a ja bym chciał wiedzieć jakie piwa wychodzą na tych drożdżach. Nowy sezon tuż tuż .

[zgoda]

Moje opinie o Weissbier III Bestfrau już wpisałem gdzie trzeba.

 

Na opinie o Belgische Klosterbiere trzeba będzie poczekać do degustacji BPA, a tu dopiero jutro-pojutrze rozlew...

[bubuś]

Swoją opinię napiszę dopiero po 2 warce. Mam nadzieję , że w piątek uda mi się uwarzyć kolejną pszeniczkę. Jak już pisałem fermentował będę w niższych temperaturach i wtedy będę mógł coś więcej powiedzieć.

[kretu]

Drugi raz chciałem użyć tych drożdży i znowu się zawiodłem. za pierwszym razem koelschowe wlane do typowej warki 20L 12blg nie wystartowało. Tym razem pszeniczne II w 2l starterze też ani trochę nie ruszyły. Jak dla mnie porażka. (obie fiolki jeszcze sporo przed terminem przydatności do zadawania bezpośrednio do brzeczki)

[Dragonfair]

Ma ktoś w okolicach wieliczki/krakowa gestwe zymofermow do pszenicy chętnie bym zdegustował piwo na tych drożdżach bo z 3068 nie było bananów tyle ile chciałem

[dżony]

Również miałem problemy z Zymofermami. Weissbier Ayinger potrzebowały 90 (!) godzin na ruszenie w starterze dosyć małym, bo 400ml. Nie testowałem jeszcze na nich tej metody, ale myślę, że przy następnym razie I etapem propagacji będzie 'rozruszanie' ich w małej ilości brzeczki: 80 - 100ml. Jeżeli rzeczywiście tak mało komórek przeżywa w fiolce, że nie startują normalnie nawet w 400ml, to zmniejszenie tej ilości powinno pomóc. Oczywiście wiąże się to z przygotowywaniem kilku naczyń z brzeczką na propagację i jej stopniowanie: 100ml, 400ml, 1,6l itp.

[bubuś]

Również miałem problemy z Zymofermami. Weissbier Ayinger potrzebowały 90 (!) godzin na ruszenie w starterze dosyć małym, bo 400ml. Nie testowałem jeszcze na nich tej metody, ale myślę, że przy następnym razie I etapem propagacji będzie 'rozruszanie' ich w małej ilości brzeczki: 80 - 100ml. Jeżeli rzeczywiście tak mało komórek przeżywa w fiolce, że nie startują normalnie nawet w 400ml, to zmniejszenie tej ilości powinno pomóc. Oczywiście wiąże się to z przygotowywaniem kilku naczyń z brzeczką na propagację i jej stopniowanie: 100ml, 400ml, 1,6l itp.

Ja miałem sporo szczęścia , 1l starter ruszył już po 30h:)

[Wiktor]

ja jak namnażałem drożdże ze skosów to ruszały już po paru h. Zaczynałem od 4 ml w probówce, potem 15 potem do kolbki 200 ml i potem już litr. Drugą rzecz którą można zrobić to podnieść temperaturę. Teraz latem startery mi szalały jak głupie.